Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość SOSdlaWłosów

Na ratunek włosom ;)

Polecane posty

Gość SOSdlaWłosów

Dziewczyny ! założyłam ten temat żeby móc się z Wami podzielić, oraz abyście Wy mogły się podzielić z innymi Waszymi sposobami na dbanie o swoje włosy ;) przecież każda z nas chce żeby były piękne, lśniące i zdrowo wyglądały i oczywiście takie były ;) Możemy rzucać sobie (myślę że najmniej 2-3 miesięczne) wyzwania dbania o włosy, robić zdjęcia efektów przed i po :) Domowe maseczki, a może genialne produkty z apteki, rossmana czy super-pharm ?! cokolwiek ;) Niech każda zainteresowana wstawia tu swoje pomysły, opinie, kiedyś efekty. Co Wy na to? dołączacie się ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam dlugie, proste i z natury cienkie wlosy. Wyprobowalam wszystko - maseczki z oliwy, olejku arganowego, masla karite, zoltek, plukanie w ziolach, stosowanie szamponow i maseczek ekologicznych. Skutek byl sredni, po godzinie wlosy oklaply ( a nosze zwykle rozpuszczone), sterczaly we wszystkich kierunkach itp. Od roku stosuje tylko sprawdzona serie od fryzjera - szampon, od czasu do czasu maseczke i plyn nawilzajacy w spreju na zmiane z drugim na objetosc. Efekt - wlosy sa lsniace, puszyste, "sypkie", nic mi nie sterczy, nie odstaje itp. A koszty sa praktycznie te same, bo wczesniej wydalam majatek na kosmetyki, a efekt zerowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SOSdlawłosów
a jakich kosmetyków używasz ? jak często myjesz włosy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uzywam loreala jasno zielonego (loreal professional). Szampon ma bardzo gesta konsystencje i starcza mi na miesiac (zeby zaoszczedzic uzywam tez czasami )innego szamponu. Wystarcza dwie kropelki. Maseczke (volume expand) uzywam okolo 2 razy w tygodniu. I codziennie w sprayu nawilzacz do wlosow lub na objetosc - bez splukiwania. Za caly zestaw place 70€, ale starcza mi na minimum 4 miesiace (nie wliczajac w to szamponu). Myje wlosy co drugi dzien, bo tak sie przyzwyczailam. Ale ostatnio nie mylam 2 dni i wlosy byly nadal ok. Najbardziej polecam maseczke i plyn nawilzajacy. Szczegolnie jak suszysz wlosy suszarka czy uzywasz lokowki. Tylko pamietaj, ze kazdy ma inne wlosy i co mi sluzy nie koniecznie musi tobie. Polecam ci tez odzywke rozana lavery.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szampon http://www.google.de/imgres?imgurl=http%3A%2F%2Ffiuubzdziu.pl%2Fwp-content%2Fuploads%2F2014%2F06%2Fszampon1.png&imgrefurl=http%3A%2F%2Ffiuubzdziu.pl%2F2014%2F06%2Fda-sie-da-sie-szampon-loreal-professionnel-volumetry%2F&h=756&w=800&tbnid=Z1Z3iN9Qb3mh9M%3A&zoom=1&docid=ZhjdBT1zLt-psM&ei=i6NrVJXfE8bXPZ3XgLAP&tbm=isch&iact=rc&uact=3&dur=1658&page=1&start=0&ndsp=23&ved=0CFIQrQMwEA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Heh zly link ;-) Moze lepiej, nie bede robic reklamy. Powiem tylko, ze szampon ma przezroczysta buteleczke (jasno zielona), a srpay nawilzacz jest w bialej (loreal professional potionizer).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Potionizer ma zielone napisy ;-) Bo widzialam teraz w necie, ze sa jeszcze z czerwonymi haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SOSdlawłosów
rozumiem, dziękuję za rady ;) wiem też że każdy ma inny rodzaj włosów i każde inaczej reagują ;) ja swoj****aardzo zaniedbałam, prostowanie dzień w dzień przez 4 lata teraz od 5 miesięcy naprawdę sporadycznie ale moje włosy to jest masakra ;) są połamane, suche, zniszczone..i powiem szczerze że jestem kiepska w regularnym stosowaniu kosmetyków ale dziś postanowiłam się za to zabrać. Od ok. miesiąca używam szamponu, mgiełki i wcierki z Jantara ;) włosy po nich są ok ale czuję że przez te specyfiki nie mają swojej puszystości tylko są takie przyklapnięte.. a nie lubię tego ;) jestem w trakcie szukania pracy więc drogie kuracje narazie nie wchodzą rachubę.. myślę o jakiejś kuracji domowej,maseczki itp. Na Sylwestra chciałabym je zafarbować, mam już nawet farbę ale może do tamtego czasu coś je podratuję i w przyszłym roku doprowadzę je do porządku..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spoko ;-) Zycze powodzenia. Teraz szukajac w necie, zobaczylam, ze te specyfiki mozna kupic za polowe na amazonie. Nie przejmuj sie, to dla mnie tez duzy wydatek, dlatego uzywam ****ardzo oszczednie. Jedz pestki sloncznika i zawsze podcinaj koncowki. Moze ktos sie jeszcze wypowie, bo tez chetnie skorzystam z ciekawych rad ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×