Dla tych co nie wierzyli żę pocałunek przekazuje zarazki

http://kobieta.onet.pl/zdrowie/miliony-bakterii-w-10-sekundowym-pocalunku/mfd2w

http://www.poradnikzdrowie.pl/zdrowie/choroby-zakazne/mononukleoza-objawy-leczenie-powiklania_35357.html

http://portal.abczdrowie.pl/pytania/zarazenie-wirusem-hpv-przez-pocalunek

http://natemat.pl/44837,opryszczka-grzybica-hpv-uwazaj-z-kim-sie-calujesz

http://www.farmacjaija.pl/zdrowie/profilaktyka/choroby-przenoszone-przez-pocalunek.html

zapytajlekarza.mp.pl/lista/show.html?id=96668

aż strach całować się z kobietami one nawet ze sobą jak się witają to buziaczki. Faceci tylko podają sobie rękę.

A chuj z zarazkami, mordy mi tu zaraz:D

ja z Martą będziemy sobie przekazywać tylko witaminy

ale dodaj też, że ludzie którzy się często całują mają bardziej zmobilizowany system odpornościowy. :)

Dlatego ja wolę całować kobiety w cipki, to bardziej higieniczne ;)

Mają bardziej zmobilizowany system odpornościowy albo nie. Jeśli mają go wyjątkowo sprawny to tak. Jeśli system odpornościowy był osłabiony w tym czasie lub ma ktoś wadę, to coś złapie. Może się to ujawnić od razu albo nawet za kilkanaście lat, ale się ujawni. Dlatego wskazane jest nieskakanie z kwiatka na kwiatek.

Nie dbam o to.

Od skakania to można co najwyżej nóżkę złamać a nie wiruska złapać. Ale są przecież takie zarazki które łąpiemy w dzieciństwie i to cholerstwo w nas siedzi. Nie pamiętam nazwy wiem że może być niebezpieczne dla płodu. Ktoś wie?