zostałam jedyna samotna stara panna wsrod

swoich kolezanek, mamy lat 24 :O ale ze juz konie roku nedlugo bedzie leciec cwierc wieku!! jestem zalamana

0/10

ja też mam 24 i na studiach u nas tylko jedna dziewczyna jest zamęzna, zaręczonych jest parę

A ja mam 26 i wśród moich koleżanek jestem jedyną mężatką :P

stare panny to są po 35r.ż chyba ze mieszkasz w wiosce zabitej dechami i zalanej mułem

czy to juz czas na desperackie kroki? i zainteresowanie sie facetami ktorzy mają wady? mam takich oto kandydatów: - młodszy ode mnie o 3 lata..pracuje na budowie.. dosc przystojny ale niski..niestety nigdy nie był w zwiazku.. ma patologiczna rozdzine..sam jest dosc inteligentnyi w porzadku..niestety czesto zartuje i czepia się wygladu.. balabym sie z nim uprawiac seks ..i zostac niemilo skomentowana..nie czulabym sie przy nim swobodnie i bezpioecznie - ok 30 lat rastaman..pracuje.. czesto bywa na koncertach.. na randke zaprasza mnie na lawke wypic piwo...:O mieszka z mama , ma dziecko, - ok 40 lat mial zone..ulegl wypadkowi i ma troche zniekształcone ciało i ruchy..mieszka sam..nie wiem z czego sie utrzymuje..chyba z renty ... co wy na to ? :O:(:((

moje kolezanki tez nie wszystkie wyszly za maz ale mają stałych wieloletnich facetów a ja nie !! robie sie zdesperowana..co myslicie o tych gosciach o których napisalam?

up

Spokojnie. Jak już będziesz brała ślub w okolicach 30stki z facetem, którego świadomie wybrałaś to one będę same z dzieckiem lub sfrustrowane w małżeństwie.

Czemu chcesz się pchać w malzenstwo i pieluchy w tak mlodym wieku? Mieszkasz na wsi?

jaka biedulka