dałam się oszukać :(

miałam na olx wystawiony nowy ciepły płaszcz odezwała się pewna pani która ,twierdziła że to prezent dla mamy,że nie ma dużo kasy...dałam się podejść i sprzedałam za 50 zł,a kupiłam go za 160.. Dzisiaj szukałam coś na allegro a tam mój płaszcz wystawiony za 200zł ..okropne uczucie,że człowiek taki naiwny był:( Czy byście na moim miejscu coś do niej napisały??

Nic za głupotę i miękkie serce się płaci ,na drugi raz nie daj się nabrać na ckliwe historyjki .

:(

Matko, skad w Was tyle naiwności??? Po co pisac? Chcesz jeszcze wiązanke uslyszec?

Jesteś pewne,że to Tówj.Ja bym jej wtsmarowała litanię, jaką jest szmatą, nic to nie da, nie zmeni, ale bym sobie ulżyła.

Jakiej nienawiści?Ja bym zapisała,ze podjęłam wszelkie kroki, celem ustalenie rozliczeń z US.

najlepsze że tam było od nowości małe zaciągnięcie na dole,a nie wspomniała o tym nic w opisie,napisała że idealny bez wad

sorki, przeczytałam nienawiści zamiast naiwnośc****isz ei czytam w ciemnościach, bo teoretycznie pracuje:)

jestem pewna że to mój niestety

Skoro naiwność nie, to co? Glupota? A US nic do tego. Używane rzeczy mozesz sprzedawac bez niczego.

US ma sporo do tego, zalezy ile sprzedajesz i le z tego masz. Poczytaj sobie, mozńa spokojnie zgłosić.

Jak ktoś ma miękkie serce to musi mieć twardą dupę ;) Widzisz są ludzie i ....ludziska. Obrażanie tej kobiety sprawi Tobie przyjemność ? - jak tak - pisz .Ale dla mnie to jest beznadziejny pomysł. A US ? - no proszę Cię - jeśli nie przekracza 1000 zł miesięcznie ( chyba że coś się zmieniło bo dawno nie sprzedawałam) to nic nie odprowadza .

nie martw sie. Jej i tak nikt tego płaszcza nie kupi za 200 zł

Nie musze czytac, bo prowadzę sklepie internetowy i jestem na bieżąco. Co Wy jeszcze wymyślicie Panny Mądralinskie zeby Wasza odp brzmiała poważnie i wszechwiedzaco...

Ty co prowadzisz sklep internetowy...o co ci chodzi??

Daj linka

mysle, ze nic nie zrobisz no bo przeciez ona kupila go od Ciebie a ze jest swinia i naciagaczka to juz jej sprawa, ciekawe ile osob dalo jej sie tak omamic :/ nie wiem, jak ludzie moga tacy byc.

no i udało jej się sprzedać za 200 zł :( wrr

o proszę jakie tu mamusie grzeczne :)

hmmm wg mnie to nie było oszustwo, fakt, że zostałaś wzięta na litość, ale przecież nie musiałaś sprzedawać płaszcza za te 50 zeta, przecież nie jesteś instytucją charytatywną, ta kobieta (swoją drogą, nieładnie się zachowała) nie przyłożyła ci noża do gardła, prawda? NA drugi raz radzę nie być takim litościwym.

No widzicie - gotowy pomysł na biznes... tak to działa w handlu;) Naprawdę nie ma się co awanturowac hehe

Daj link do płaszczyka.

dziękuję za rady:).zła jestem na siebie trochę..chyba cokolwiek bym jej nie napisała i tak się nie wzruszy,taki typ:(

Trzeba było samej sprzedać na allegro

poszukaj - jest jakieś forum, gdzie ludzie piszą o swoich doświadczenich z olx - na pewno było coś o sprzedających, nie wiem jak z kupującymi, ale możesz tam napisać - inni co sprzedają będa mieli na nią oko - tylko jej tego nie pisz, żeby nie zmieniła loginu

daj linka