Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gośćzmartwiona

on się nie odzywa bo ma problemy w pracy jak mu pomóc?

Polecane posty

Gość gośćzmartwiona

Już nie wiem jakie słowa otuchy mu słać, z resztą i tak nie odpisuje, wiem, że ma poważne problemy w pracy, jak go wesprzeć? Nie mieszka ze mną dzieli nas odległość. Martwię się o niego. Czuję bezsilność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćula
najlepiej mu pomożesz jak dasz sobie na wstrzymanie,serio. Faceci to takie stworzenia że potrzebują spokoju by coś poukładać ,a nie jojczenia typu "oj ty mój biedny misiu"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćzmartwiona
No ja czegoś takiego do niego nie mówię ty mój biedny misiu:) Raczej mówię dasz radę, co będzie to będzie nie martw się będzie dobrze, próbuję przywołać rożne miłe wspomnienia oraz chwile które nas czekają. Tylko kurka on się nie odzywa już kilka dni, a ja się zastanawiam czy tam zawału nie dostał od tej pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćzmartwiona
Wiem bo mi już o tym mówił wcześniej że czeka go ciężki tydzień w pracy tak am być do piątku, pracuje ile się da teraz będąc tam na miejscu w pracy więc domyślam się, że mało śpi po kilka godzin i jest przemęczony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jaaaasne problemy w pracy.... to najczęstszy wykręt który facet ma dla kobiety od której chce się uwolnić. Nie ma żadnych ale to żadnych problemów które powpdowały by ze facet zamyka się na kobietę którą kocha....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No nie wiem wczoraj się odezwał napisał jeden sms "praca". Przed wczoraj też napisał kilka, wiem że ma tam, teraz sajgon. Ale ja go przecież nie trzymam nie ma się od czego uwalniać, nie jest w więzieniu przeciez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
żartujesz sobie kobieto że nie rozumiesz jego wykrętów pracą?? facet gdyby miał niewiadomo jak odpowiedzialną pracę i niewiadomo jaki Sajgon to zawsze znajdzie czas żeby zadzwonić do swojej kobiety. Tylko idiotki wierzą w takie tłumaczenie. Sorki ale musisz się pogodzić z tym ze ten facet ma cie gdzies, przestan się narzucać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a bredzicie, ja jestem kobietą i jak mam coś bardzo ważnego na głowie to też przestaje się odzywać aż się z tym uporam i to nie jest żadna wymówka, po prostu czasem trzeba się skupić na czymś innym niż sprawy czuciowo-genitalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ile jestescie razem ? bo jesli to początek-powiedzmy do roku znajmosci to to zwykły wykręt pracą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćzmartwiona
Spotykamy się od roku a znamy dłużej, On mi wspominał o tych problemach dużo wcześniej, To jest taka pierwsza sytuacja kiedy tak mało się odzywa, on jest bardzo przybity ta pracą i nie chce o niej rozmawiać, jest bardzo stresująca i mogą go czekać duże konsekwencje jeśli coś pójdzie nie tak. Może tę pracę nawet stracić. W ten weekend byliśmy razem i było cudownie, z resztą pały z jego usta poważne słowa co do naszej przyszłości, więc dlaczego nagle;e miałby zmieniać zdanie o kombinować jakby tu się uwolnic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jezu to daj chłopowi spokój przestan być przesadnie natrętna , powiedz mu ze w razie czego gdyby chciał pogadać to jesteś do dyspozycji i odpuść sobie. Nie znoszę takich natretów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież się nie odzywam bo nie zwykłam pisać do ściany, ale martwię się przecież, ciekawe czy wy byście się nie martwili. Napisałam tylko żeby odezwał się czy żyje, i że jestem z nim i tyle. A tu cisza dzisiaj zero odpowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli ty piszesz do niego, martwisz się a on to olewa to bardzo nieładnie on się zachowuje. Może zdradzisz co on robi że nawet smsa do swojej kobiety nie może napoisac?:-( słabe to...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko jeśli on pracuje dla NASA albo wywiadu by go usprawiedliwiło z takiej olewki. Moim zdaniem facet jest wobec ciebie nie fair.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wybacz ale smsa nie tworzy się 5 godzin, nie tworzy się 2 godzin ani nawet pół godziny... Sms to kwestia paru sekund. Jeśli dla niego te parę sekund to marnowanie czasu - to chyba jasne przesłanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćzmartwiona
On pracuje w wojsku i przebywa teraz na jednostce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćzmartwiona
Wiem właśnie że sms'a można napisać w kilka sekund, ale w sumie co mam mieć pretensje o to jak i tak ma tam tyle na głowie nieprzyjemności. Chyba pozostaje mi czekać, a może jest źle i nie wie co ma pisać żeby mnie nie martwić bo nie może napisać nic dobrego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale wysłanie smsa choćby o treści "żyje" nie jest niczym ponad mośliwości, niezależnie od tego przez co ktoś przechodzi. Takiego smsa można nawet wysłać przed snem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i co ze przebywa w wojku? przecież na służbie nie jest 24 godziny na dobę. Sory dziewczyno ale ten facet ma cię gdzies skoro dla niego takim problemem jest napisanie miłego smsa dla swojej dziewczyny. We wszytsko uwierzę ale nie w to ze zakochany facet nie ma czasu na odezwanie się do swojej dzieczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja pierdziele dziś jest środa!!!Piszesz, że w weekend byliście razem i deklarował coś na przyszłość. Jest środa!!! Może faktycznie ma teraz więcej pracy a idiotka chce chyba co godzinę dostawać esy!! Znudzisz mu się szybciej niż myślisz!! Chyba, że już się znudziłaś!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćzmartwiona
No ja jestem inna nie zostawiam tak ludzi bez odpowiedzi, a tym bardziej jego. Ale on właśnie jak ma problemy to się zamyka, jest mało rozmowny wtedy ma taki swój świat. Ale ogólnie wiele razy mi udowodnił, że mu na mnie zależy na prawdę czuję się kochana, jest troskliwym i ciepłym człowiekiem. Tylko tak się wyłącza gdy ma problemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćzmartwiona
Ja pierdziele dziś jest środa!!!Piszesz, że w weekend byliście razem i deklarował coś na przyszłość. Jest środa!!! Może faktycznie ma teraz więcej pracy a idiotka chce chyba co godzinę dostawać esy!! Znudzisz mu się szybciej niż myślisz!! Chyba, że już się znudziłaś!! XX Nie krzycz na mnie :) On sam dąży do częstego kontaktu a ja się nigdy mu nie narzucam, nie wypisuję do niego sms'ów gdy nie odpowiada, bo właściwie to nie ma większego sensu. On sam dzwoni codziennie, choćby na chwilę bo lubi ze mną rozmawiać i jak do tej pory się nie znudził. Wierz mi, że nie jestem typem kobiety nachalnej:) A teraz po prostu się o niego martwię, a nie pragnę pogawędki towarzyskiej o d***e maryni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej Autorko, Facet probuje z Toba zerwac a Ty nie rozumiesz sygnalow, widocznie juz sam nie wie jak..Zakochany facet napisalby chocby "zyje i kocham cie" a tu cicho i glucho. Pozdrawiam cieplo. Odpusc sobie a za jakis czas poczujesz sie lepiej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mówił wcześniej że czeka go ciężki tydzień w pracy tak am być do piątku, pracuje ile się da teraz będąc tam na miejscu w pracy więc domyślam się, że mało śpi po kilka godzin i jest przemęczony. no i co , mysliszże pomożesz mu pisząc do niego ciągle smsy, w czasie gdy jest zmeczony...?hehehe naiwna. Facet wyraznie dał znak- zostaw mnie na tydzień w spokoju. więc zostaw i SPOKOJNIE czekaj aż sie odezwie. Albo i nie odezwie. Facet, jak mu ZALEŻY, to wtedy CHCE kontaktu, ba, wręcz dopomina sie o kontakt, bo wie,że inny mu ja może sprzątnąc sprzed nosa. Nie odzywa sie? Super, kobieto, zajmij sięczyms! Idz do kina z kumpelą, na zakupy prezentów światecznych, poczytaj ksiażke i nie smędż

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Próbuje ze mną zerwać, a planował ze mną już kolejny weekend i święta i wakacje? bez sensu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćzmartwiona
Dzwonił ktoś do mnie z nieznanego mi numeru, mówiłam halo halo i nikt się nie odzywał. Słyszałam że jest na zewnątrz i słyszałam kroki, słucham i nagle rozpoznaje po dziękach kod domofonu i otwierające się drzwi identycznie jak u niego w domu. Kroki na górę, ten samo odgłos otwieranych drzwi od mieszkania, rozebrał się wszedł do kuchni włączył radio, zaczął coś przestawiać na blacie i szykować sobie jedzenie. To on, jest w domu i ma jakiś nieznany mi numer telefonu czyli druga kartę włożył do swojego telefonu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćzmartwiona
posłuchałam przez chwilę, nim się zorientował że do mnie niechcący zadzwonił. Mogłam się rozłączyć, żeby się nie zorientował, ale myślałam, że może uda mi się coś usłyszeć więcej. Nadal się nie odzywa, ja też nie będę i nic po sobie nie dam znaku, ze coś wiem o innym numerze i że wiem że jest już w domu, a nie w pracy. Jestem pewna że to on, tyle razy z nim rozmawiałam przez telefon gdy otwierał te drzwi domofonem i wchodził do mieszkania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćzmartwiona
Teraz chyba mam już inny problem tylko jak to sprawdzić czy się zapytać wprost? Wiem, że do niego z pracy normalnie dzwonili na ten numer jego prywatny bo nie raz musieli się z nim kontaktować gdy był w domu albo u mnie więc po co mu inny numer inna karta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćzmartwiona
Nie wiem co mam robić, jak to sprawdzić teraz. Może się przyznać, że ktoś do mnie dzwonił z nieznanego numeru i czy go zna i zobaczyć jak zareaguje? pomoże mi ktoś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przykro mi Autorko:( Dlaczego faceci sie tak zachowuja, do bani..Ja bym sie juz nigdy NA AMEN nie odezwala, taka juz jestem, chocby dzwonil dla mnie to bylby koniec, facet w domku i obiadzik szykuje a do Ciebie nawet nie moze smsa wyslac? porabane…trzymaj sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×