Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Moja matka się serio zdenerwowała na wieść, że próbowałam marihuany

Polecane posty

Gość gość

Nie rozumiem jej. Nie robiłam z tego tajemnicy ponieważ byłam przekonana, że ona sobie zdaje z tego sprawę, że czasem sobie zapalę na imprezie skręta. Dzisiaj była audycja o ziole w radiu a moja mama do mnie - Córeczko, mam nadzieję, ze Ty nigdy tego nie spróbujesz. Ja się na nią tylko spojrzałam w szoku a do niej chyba dotarło. Zapytała się mnie czy ja paliłam kiedyś a ja jej odpowiedziałam, że próbowałam bo zioło jest na każdej imprezie. Wydaje się być teraz jakaś obrażona;/ Nie rozumiem tej kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja dałabym ci w pysk że nogami byś się nakryła!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rzeczywiście dziwne.. przecież powinna być dumna z takiej córeczki..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale co w tym dziwnego?!? Nie rozumiem po co mam ja okłamywać? Bardzo dobrze się uczę, jestem zaradna, otwarta, przedsiębiorcza, moja mama jest ze mnie dumna. Jednak na imprezie od czasu do czasu lubię się zrelaksować ze skrętem. Jak połowa społeczeństwa, szczególnie w wieku 15-30 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli nie jesteś jakaś super jak twoja Mama myślała, po prostu się zawiodła na tobie i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie jestem super, inteligentna, zaradna, otwarta, uśmiechnięta i ładna. Nie rozumiem jednego - co jest dziwnego w tym, że od czasu do czasu zapalę marihuanę. Przecież to nic złego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Daj jej artykuł do przeczytania z pozytywnymi zastosowaniami marychy i sama zechce zajadać. Mohery z forum też przeczytajcie, może wreszcie przestaniecie łapać przeziębienia i chorować na raka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mentalność polaków ciągle jest kilka lat z tyłu za resztą świata. Kiedyś w USA była niezwykle silna czarna propaganda przeciw narkotykom, a teraz jest tam fala legalizacji. Prawda o marihuani wychodzi na jaw, a całkowita dekryminalizacj na całym świecie to tylko kwestia czasu. Ja ze swoją mamą paliłem, ale mówiła żebym tego nie robił, bo 'policja mnie złapie'

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Od razu wejdz sobie na forum dla ludzi uzależnionych od marychy i poczytaj sobie jakie spustoszenie robi gandzia w mózgu. I nie chrzan ze polowa pali ,bez przesady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O ile zapalicie czasami, a jak nie to chorujcie dalej. Nie namawiam, ale skończcie żyć propagandą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie, gdybyś była inteligentna taka jak twierdzisz, to wiedziała byś, że to jest złe i nigdy byś tego syfu do ust nie wzięła, bo dla osób naprawdę inteligentnych rozumienie tego, że marihuana uzależnia jest jasne jak słońce. Mamie jest przykro i tyle, bo miała o tobie lepsze zdanie, a ty jesteś taka sama jak większość młodych. Jak na imprezie, to poćpać.... i co jeszcze na p? No niestety, Mama tak myśli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jprld, a co nie uzależnia? Wszystko może uzależniać, czekolada i obgryzanie paznokci uzależniają w takim samym stopniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zawiodła się, to normalne. Też czułabym się zawiedziona, że moje dziecko nie jest takie inteligentne jak myślałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22. 48 Tak maryśka jest dobra na wszystkie choroby :-P Puknij sie w czoło propagandzisto:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rak, bezsenność, brak apetytu, schorzenia układu oddechowego... Itp. Poczytaj zanim obrazisz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jednocześnie poza nowotworem może wywołać te schorzenia, zwłaszcza bezsenność i zaburzenia łaknienia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, tak idź już wyczesz swój moherowy beret, bo do niedzieli nie zdąrzysz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I na co jeszcze gandzia pomaga ? Na głupotę? 90% narkomanów zaczynalo od maryśki więc nie pluj bzdur propagandzisto bo robisz zła robotę i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie znam żadnych narkomanów wśród jarających babciu. Propaganda? To ty ją siejesz nie znając faktòw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Natomiast ty znasz propagandzisto prawde i tylko prawdę. Ty nie znasz to znaczy ze ze nie ma narkomana ktory zaczynal od maryśki ??? Hahaha ale sie usmiałem...o kurde felek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Alkohol też uzależnia, a nie każdy kto lubi sobie wypić piwo czy walnąć kielicha musi stać się w przyszłości alkoholikiem. Tak samo z trawą. Ale dla nieuświadomionych moherów trawka to straszny narkotyk i każdy kto lubi zapalić, najdalej za kilka lat zostanie znaleziony martwy w dworcowym szalecie ze strzykawką wbitą w żyłę, lub w najlepszym wypadku wyląduje dożywotnio na oddziale psychiatrycznym. Śmieszni jesteście z takim myśleniem. Zalegalizować marihuanę, albo zdelegalizować alkohol bo ten niszczy bardziej niż zioło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego nazywasz ludzi którzy logicznie myślą moherami? Badania socjologiczne wybitnie mówią o tym że ludzie którzy palą marihuanę są narażeni na uzależnienie.Dalszy komentarz jest zbędny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uzależnić się można od wszystkiego a fakty są takie że nie stwierdzono na świecie ani jednego klinicznego zgonu od samej marihuany. Zgony od używania lub przedawkowania innych używek to wielocyfrowe liczby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludzie, którzy piją alkohol też są narażeni na uzależnienie i nikt ich z tego powodu jakoś nie potępia, dopiero gdy się stoczą do rynsztoka w obszczanych gaciach to tak. Za to powszechne jest potępienie konsumentów marihuany, choćby lubili sobie zapalić nie częściej niż raz w miesiącu. Taki ktoś to narkoman. A koleś który od piątku do niedzieli żłopie piwsko, jest zupełnie normalny. Marihuana to używka tak samo dobra jak alkohol, można się od niej uzaleznić, nie przeczę. Można przejśc na uzywanie mocniejszych substancji, a jakże. Ale nie można nazywać narkomanem każdego kto spróbował albo lubi się wyluzować od czasu do czasu za pomocą zioła, bo to tak samo jak nazwać alkoholikiem każdego kto spróbował piwa lub palaczem, tego który spróbował papierosa. A kto nie próbował?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale dlaczego zbaczacie z tematu ? Mowa jest o marihuanie wiec trzymajmy sie tego. Prawda jest taka ze nawet po pierwszym razie można mieć fatalne skutki nawet przez kilka miesiecy.Ludzie o tym pisza na forach więc chyba to nie jest ściema .Kto chce niech pali ,nikt nikogo nie zmusi do abstynecji ale po kiego pisać ze gandzia nie r obi szkody?! Jeden z drugim bierzesz na sumienie jakiegos małolata który poczyta sobie te wasze wymiociny i sprobuje bo to przeciez cukiereczek no nie ?! W czółko trzeba zapukać dla ochlody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Adolf Hitler tylko raz w życiu się upił alkoholem i to gdy miał 19 lat. Wywołało to u niego taki szok że od tamtego momentu obiecał sobie że alkoholu pić już nie będzie i nie pił. Szok jest względnym doznaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Temat jest o kobiecie, która się zdenerwowała bo dowiedziała się, że jej córka sporadycznie pali marihuanę. A dlaczego się zdenerwowała? Bo jest nieświadoma czym tak naprawdę jest marihuana. Myśli, że strasznym narkotykiem, który można przedawkować i umrzeć albo poważnie zachorować, albo od razu przejść na heroinę. Ofiara braku informacji na temat zioła i antyziołowej propagandy. Przypadki o których piszesz pewnie się zdarzają ale są tak częste jak przypadki zajścia w ciążę przy prawidłowo stosowanej antykoncepcji - czyli na granicy błędu statystycznego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest prosta zasada : nie pływasz ? - nie utoniesz. Nie palisz marychy - nie będziesz narkomanem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po co komu ta cała ideologia, że zioła nie uzależniają. Zapytajcie tych wiecznie narajanych bezmózgowców, od czego zaczynali. Prawie wszyscy od spróbowania marychy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×