Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Susan07

Nowe zycie po... czyli jak zyc zdrowo z usmiechem na ustach.

Polecane posty

susana kochana :) nie będzie mnie dziś o 18stej w domu :( bedę około 20stej to już za pózno będzie, proszę przełóżmy na jutro chyba ,że sama zaczniesz dziś a jutro jak skonczysz to ja zacznę hehe . Jak wrócę to zajrzę co i jak :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pitko, wypilam Twoje zdrowie! Dobre nie bylo, ale mogloby byc gorzej! Za dwie godziny kolejny toast :) A poki co, wyciagam pestki z 8 kilo sliwek. Czas na powidla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cholibka, nie przeczytalam Twojego postu o przekladaniu i wypilam bez ciebie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czuje sie normalnie, zadnych sensacji. Wypilam drugiego o 20tej, a teraz zgodnie z zaleceniami ide sie polozyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny nie piszcie na forum tekstu typu'' wypiłam drinka czy pije tylko w wekeend drinka'',wchodzą tu osoby które chcą skonczyć z nałogiem,a takie wyrazy są kuszące, są bardzo niebezpiecznym impulsem wysyłanym do mózgu dla nich. Ja wiem że są to małe szczegóły ale czasami mogą zaważyć w dalszym rozwoju zdrowienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Samsonka
Hej Wieczorna co u Ciebie, jak się trzymasz? Dajesz radę? Pamiętasz...zaczynałyśmy razem, więc napewno razem nam się uda z tym skończyć, wierzę w to :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiieczorna
Witam i pozdrawiam!Deep wygląda to tak ze nie potrafię tak od razu z 0% boje się ze za jakiś czas znów zacznę podwójne jak od razu przestane :/ Ja w tyg się pomału przyzwyczajam nic nie pić a w weekendy owszem napije ale powoli zmniejszam ilość picia to może trochę potrwać aż będzie tak ze juz się nie napije nawet w weekendy widzę ze łatwiej mi tak idzie.Dzieki za rady które piszecie są mądre i przydatne bynajmniej dla mnie.Próbuje się czymś zajmować i dlatego rzadziej jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O co chodzi w waszym temacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O kasę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry, jestem juz po trzeciej porcji tej mieszanki. Yola, cos sie dzieje, ale trudno mi powiedziec co, moze to autosugestia :) Troche mi sie tylko w brzuchu przewracalo po tych miksturach, a tak to wszystko gra. Ciekawe, jak to bedzie u Ciebie. Milego dnia wszystkim zycze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam w piatek :) susana dzięki ,że napisałaś jak się czujesz, widzę ,że ok :) specjalnie nie jadę nad jezioro ,żeby dziś przeprowadzić tę akcję :) proszę pisz na bieżąco jak coś ... i abo do 18stej ! Ty skończysz ja zacznę :D to około 8 godzinek ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powodzenia wieczorem Yola. Mozesz sie jutro spodziewac niewielkich sensacji zoladkowych, i to wszystko (przynajmniej jesli chodzi o mnie). Co poza tym? Powidla dzien drugi. Troche sa kwasne i rozwazam, ze smutkiem, dodanie cukru. A wolalabym nie.... W zeszlym roku nie musialam dodawac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
susana ksylitol daj albo miód polepszysz smak :) ja kiedyś dodawałam suszone śliwki i też było ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak tam mikstura, Pitko? Smakowala? :D Jakie macie, kochani, plany na weekend? U mnie pogoda nieciekawa, wiec raczej bede robic rozne rzeczy w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej wam,Susan no ja jutro jeszcze do pracy idę ,bo dużo roboty mamy i wyjątkowo idziemy. W Niedziele góry i prawdopodobnie Tatry,ale to jutro będe wiedzieć wszystko. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Samsonka
Hej, ja też będę mieć udany weekend, ponieważ jutro a właściwie dzisiaj w nocy przyjeżdża mój mąż :) po prawie 2 miesiącach i tylko na 3 dni :( ale i tak bardzo jestem happy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiieczorna Podświadomie sie oszukujesz nawet nie wiedząc o tym,za dużo otwierasz sobie furtki,stopniowo dasz rade ograniczyć ale z czasem pomału jest możliwe że wrócisz do starych nawyków. Takie manewry mają na celu odpędzenie największego strachu oraz podtrzymanie wiary w to, że wciąż posiada się kontrolę. Możesz spróbować ograniczyć na początek jeżeli sie nie uda to trzeba będzie kategorycznie zaprzestać picia,w każdej postaci i ilości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Samsonka
Deep Oczywiście że bez żadnych kombinacji. Nie chce pic i to na serio...w moim przypadku to już nie żarty. Poza tym chce przyjąć męża na trzeźwo, on nie wie że mam takie problemy, narazie nie chce mu o tym mówić, chce spróbować poradzić sobie sama, z Waszą pomocą, Jemu by się to nie spodobało. Jeśli mi się nie uda...wtedy Mu powiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
susana w smaku gorsze rzeczy piłam hehe ale mi strasznie przelewa się w brzuchu i mam dziwnie w ustach ... Jestem sama w chalupie i się boję nocy :( Zrobiłam buraki na zimę i idę do łóżka z książką . Spokojnej NOCY życze wszystkim i sobie też :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Samsonka no i git trzymaj się wytyczonego celu i miej pozytywne myślenie na cały weekend , mów sobie w myślach ''dziś nie pije''(codziennie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
YOLANTA szalejcie z Susan na całego z tymi waszymi miksturami hehe,a kije kiedy co?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Samsonka
Będę się trzymać wytyczonego celu i postaram się myśleć pozytywnie, choć z tym mogę mieć problem, ale wiem ze jedno jest zależne od drugiego... Chce dać radę i to bardzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Samsonka nie postarasz się tylko MASZ myśleć pozytywnie, wejdź w swoje JA w swoja ambicje, to nie będziesz miała z tym problemu. TY jesteś teraz najważniejsza TY rozgrywasz karty dla SIEBIE,i wszystko jest zależne od ciebie od twojego trzeźwienia bo to jest najważniejsze Samsonka. Pogody Ducha ci życzę i wytrwałości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość YOLANTA555
samsonka życzę Ci tego z samego serca lasko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Deep tak wiem kije dziękuję,że mnie doprowadzasz do pionu od poniedziałku kije obiecuję :) kurde nie wiecie jak ja się dziś boje iść spać ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Samsonka
Dziękuję za dobre słowa... YOLANTA, a czego się boisz,?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×