Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

kto się orientuje po jakim czasie przyhodzi rachunek za leczenie

Polecane posty

Gość gość

mam pytanie jak wygląda sprawa leczenia osoby nieubezpieczonej. Chodzi o to że ciocia mojej koleżanki straciła pracę w maju tego roku niestety nie zarejestrowała się na bezrobociu i wydarzył się nieszczęśliwy wypadek na skutek czego ta ciocia zmarła. miała obrzęk mózgu i krwiaki miała operacje otwierania czaszki i kilka dni była w szpitalu ale lekarze stwierdzili zgon. Nikt ich wcześniej nie informował że nie ma ubezpieczenia mija miesiąc od śmierci a rodzina nic nie dostała ani ze szpitala ani z nfz. tak więc kto i kiedy wysyła rachunek do zapłaty ciocia mojej koleżanki była panną i ma dwójkę rodzeństwa nikogo więcej bliskiego nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro jej nie uratowali to żądanie zapłaty byłoby farsą, chociaż w tym kraju nie zdziwi mnie to. Wyrazy współczucia z powodu cioci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiesz są osoby w tej sytuacji rodzeństwo które coś po tej osobie dziedziczą zgodnie z przepisami i długi również, najgorsze jest też to że rodzina zgodziła się oddać organy do przeszczepu i teraz jeszcze za to mogą naliczyć opłaty, bo nikt ci nie powie co za co jest do zapłaty. Może ktoś jest tutaj co się orientuje albo gdzie anonimowo można się dowiedzieć kiedy spodziewać się takiego rachunku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
od czasu wygasniecia umowy o pracę ubezpieczenie jest wazne jeszcze 30 dni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
musicie odrzucic spadek i wtedy nikt nie bedzie od Was niczego zadał. Macie na to pół roku od smierci Jesli minie poł roku to tak jakbys go przyjela i wtedy przechodza na Ciebie wszystkie jej zobowiazania, tzn na wszystkich spadkobierców

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
widocznie jeszcze się nie pokapowali, że nie była ubezpieczona. Przykre to, ja też niestety nie mam ubezpieczenia, ten kraj jest chory. Każdy powinien mieć tak jak jest w innych krajach, bez względu czy pracuj czy nie, czy ma małżonka czy nie ma. No bo czemu taka bezrobotna mężatka ma ubezpieczenie bo mąż ją dopisze do siebie, a panna nie ma? to niesprawiedliwe. Przecież obie nie pracują, nie płacą podatków, więc czemu mężatka ma ubezpieczenie a panna nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rodzina niestety musi przyjąć spadek ponieważ osoba zmarła miała 1/3 udziału w nieruchomości taki stary przed wojenny domek w niezbyt dobrym stanie można mieszkać ale luksusów nie ma, którym mieszka ktoś jeszcze rodzeństwo i jak ta osoba nie przyjmie spadku czyli w tej sytuacji 1/3 części to co straci dach nad głową i ciocia zostawiła samochód z tego co wiem. z tego co się dowiedziałam to ciocia była na bezrobociu jakoś latem i babka która ją przyjęła kazała jej przyjść zimą bo teraz jest lato i jest dużo pracy a wypocząć ma sobie przyjść zimą a nie teraz a że ciocia się nie znała to wzięła papiery i wróciła do domu a drugi raz nie zdążyła już pojechać. Mam też pytanie o pzu rodzina chciała wypłacić pieniądze z polisy na którą była upoważniona indywidualnie opłacane i tam jest opcja z tytułu nieszczęśliwego wypadku ale pani z pzu powiedziała ze na rodzinie ciąży obowiązek udowodnienia nieszczęśliwego wypadku. rodzina ma kartę zgonu i statystyczną zmarłej i tam jest napisane że był uraz głowy na skutek tego wyszły krwiaki była robiona operacja otwarcia czaszki i usuwali te krwiaki jednak po kilku dniach zrobili badania i wyszło że mózg jest martwy z racji tego że organy były zdrowe rodzina zgodziła się na oddanie ich do przeszczepu bo wiadomo po co maja się zmarnować jak ludzie potrzebują. jednak teraz w pzu pytają o prokuratora i policje ale tego nie było po przyjechało pogotowie ciocie zabrali zrobili badania i operacje i czekali później po zgodzie na pobranie organów sekcji zwłok nie było bo tylko mózg nie pracował i co rodzina może zrobić żadnych dodatkowych dokumentów nie mają ze szpitala dostali tylko to. czy jak ktoś się przewróci i tak jak ciocia uderzy się niefortunnie na skutek tego jest śmierć to to nie jest nieszczęśliwy wypadek? bo ja nie rozumiem tu czegoś a jak ide ulicą i się poślizgnie złamie nogę to już jest nieszczęśliwy wypadek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×