Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Wróciłam właśnie ze sklepu. Odmówiłam sobie kupna słodyczy i teraz mi smutno.

Polecane posty

Gość gość

Bo bym się objadła czekoladkami i ciastkami. Teraz minus 30 procent na ciastka w biedro a ja głupia nie kupiłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zjedz pol kilo cukru, smutek ci minie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nie potrafie sobie odmowic slodyczy. Zjadlam przed chwila cala czekolade

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też w sklepie często jestem twarda i nic słodkiego nie kupuję, a potem jaki żaaaaal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja ze soba wlasnie walcze :( juz co raz blizej tego zebym zlapala za portfel i poszla kupic sobie cos slodkiego :( mój dzisiejszy dzien był do d**y

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak masz chłopaka zrób mu lodzika koniecznie z połykiem to lepsze niż ciastko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No, no tak mam. W sklepie jestem dzielna ;) nie kupuję, aby nie mieć pokus. A w domu? Dzielność ulatuje! To po prostu nawyk, aby pocieszenie znaleźć w czymś słodkim. Czasem wieczorem ogarnia tez mnie jakiś rodzaj zmęczenia i szybki ratunek widzę w słodyczach. Niestety, każda porcja cukru nakręca organizm na dalsze słodkości. Kawałeczek czegoś tam, lista długa ;) , podnosi cukier, ale potem on bardzo szybko spada i czujemy wielki głód na kolejny cukier. Trudno być osobą, która pociesza się czymś słodkim... Jak się jest na głodzie słodyczowym to ciężko oszukać organizm zdrową słodkością, na przykład owocem. Natomiast u mnie miód to najgorsze rozwiązanie bo organizm wtedy łaknie słodkiego jak po niczym innym. :( W dodatku moje jelita fiksują kolejny tydzień i zastanawiam się czy nie mam jakiejś kandydozy, właśnie od słodyczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×