moja dziewczyna chce rzadko uprawiać ze mną seks..

mam 17 lat i jestem ze swoją dziewczyną już przeszło 8 miesięcy, na początku było cudownie ( jak zawsze zresztą ), seks był 1-2razy na tydzień, to mi zupełnie wystarczało. ale po jakimś czasie gdy bardzo baliśmy sie o ciąże bo okres sie jej spóżniał ( 16 dni.. ). po tym stała sie taka inna, mówiła że nie chce narazie seksu bo boi sie o ciąże. przecież zakładam gume! więc jak może dojść do zapłodnienia, wiem kiedy może pęknąć gumka, nie jestem głupi. ona cały czas sie o to boi, po 4 miesiącach powiedziała że możemy uprawiać seks, ALE raz na 3 tygodnie.. gdy juz to robimy to jest czyste szaleństwo! oboje czujemy sie spełnieni :) tylko mam pytanie: co mam jej powiedzieć żeby nie bała sie cały czas o tą je*aną ciążę?! jak mam jej to wybić z głowy ? chciałbym chociaż uprawiać z nią seks raz na tydzień bo mi to narazie wystarcza, ale raz na 3 tygodnie w zupełności nie... z góry dzięki

Wiesz dla mlodej dziewczyny ciaza to jednak cos czego trzeba sie bac. Ale moze niech zacznie brac tabletki i dodatkowo sie jeszcze zabezpieczajcie .

Ja się przestałam bać dopiero kiedy zaczęłam brać tabletki, bez tabletek to raczej oral pozostaje...

Wp*****l