Mam 3200zł na ręke jednak uważam, że to za mało

Cześć, mam lat 30, mieszkam w Krakowie. Kawaler. Pracuje z znanej korporacji jako księgowy. Mama 3 200 zł na rękę co miesiąc. Czy mi wystarcza? Nie ! Wynajmuje pokój za 500zł + media. Na mieszkanie mnie nie stać. Odkładam na mieszkanie w perfektywie hoho albo i dłużej. Moim zdaniem w tym kraju to za mało aby móc spokojnie żyć. Na chwile obecną nie byłbym w stanie spłacać kredytu na mieszkanie. Do tego bym potrzebował około 4 tys netto. Jak wy dajecie rade? Ile wg was trzeba zarabiać aby moc spoojnie wynająć mieszkanie ? S

Za 3200 spokojnie byłoby mnie stać na wynajęcie mieszkania, gdybym była sama. Musisz być bardzo rozrzutny :)

W Twojej sytuacji najlepiej byłoby się ożenić z kobietą, która też zarabia 3000 albo więcej, nie planować szybko dzieci...patrz ile miałbys kasy :p

Mam podobna pensję :-D Gdyby nie mój mąż, który ma dzialalnośc i miesięczny dochód w wysokości 10.000 zł klepałabym biedę. Pomyśl o zalożeniu wlasnej firmy (ja juz mysle), na etacie do niczego nie dojdziesz, nawet jako dobrej klasy specjalista. Masz fajny zawód, mieszkasz w dużym miescie, powinno Ci sie udac. Masz dziewczynę? Bo czasami zamieszkanie razem pozwala ciąc koszty.