Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

gorączka ok 38 stopni i lekki katar u trzylatki czy iść z tym do lekarza

Polecane posty

Gość gość
nie przesadzaj po co lekarzom dupę zawracać takimi pierdołami :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kolejna nienormalna mamuśka, 38 stopni wtedy nawet syropu pgorączkowego się nie podaje dziecku. Idz do przychodni pewnie, a tam spotkasz dzieci z jelitówką, ospą, anginą i iinnymi cudami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma sensu. Nie zbijaj gorączki na razie, bo organizm tak walczy z infekcją. Calcium Hasco, sok z malin, czosnek, witamina C i będzie dobrze. Do nosa roztwór soli morskiej. Zdrowia dla córki :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak dlugo ma podwyższona temp ? boli ja cos?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak gorączka będzie się podnosić to nie ryzykuj. Wysoka temp u dziecka to nic złego ale jeśli rośnie powyżej 39 to nalezy nie zwlekać z wizytą u lekarza .Monitoruj na razie temp sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gorączka poniżej 41 stopni to tak naprawdę nic takiego nie przesadzaj :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co za ignorantki. Gorączka jest potrzebna w walce z infekcją. Polecam "pozwól temperaturze rosnąć".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no właśnie nie chce iść z tego względu, że boję się że złapie gorsze paskudztwo a lekarz mnie nastraszy i wpakuje antybiotyk. a z drugiej strony boję się wiadomo o dziecko. Trzecia sprawa to wrócilismy nie dawno z zagranicy i nie jest tu zapisana do lekarza rodzinnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pewnie ebola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wczoraj w nocy dostała temperaturę nawet nie wiem jaką bo wstałam do niej i poczułam że ma ciepłe czoło, wziełam ją do swojego łóżka, poprosiła tylko o picie i spała dalej i czoło zaraz po tym miała chłodne. Dziś w ciągu dnia taki stan podgorączkowy nie wiele ponad 37 ale apetyt miała i chęć do zabawy też. teraz jej skoczyło ale już spada po paracetamolu - podałam małą ilość w sumie teraz nie wiem po co

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To normalne że dzieci chorują zwłaszcza jesienią. To ty jesteś jakaś nienormalna z lekkim katarem od razu by na pogotowie leciała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a wiecie co tak mnie nastraszyli po powrocie do polski że teraz takie to takie mutacje że dzieci gorączki nie mają, tylko katar i kaszel a u lekarza okazuje się ze to zapalenie płuc i takie cuda. Córka poszła tu do przedszkola i boję się że może faktycznie różne paskudztwa od dzieci można złapać. Aaa i teraz tak się przysłuchuje i takie charczenie słyszę jak by miała flegme. Tak że sorry dziewczyny, nie róbcie ze mnie wariatki bo nasłuchałam się i nie wiem w co wierzyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U dziecka gorączka jest od 38,5 i wówczas dopiero podaje się lek na zbicie temperatury. Do 38,5 można dac lekki oklad na czoło i kark dziecka. Do 3 dni najlepiej zostac dzieckiem w domu i dopiero na 4 iść do lekarza bo lekarz i tak czasem nie może stwierdzić co się rozwija i odsyła do domu i wówczas należy ponownie do niego iść. Po trzech dniach moze się okazać np ze byla to trzydniowka. Najlepiej podawac dziecku rutinacea lub cerutin i plukac nosek roztworem z wody morskiej. Jeżeli gorączka jest wysoka i gardelko to moze okazać się te to angina, wówczas lekarz daje antybiotyk. Ry wyższych temp może być zapalenie pęcherza albo ucha. U trzylatka juz można wyczaic czy cos z tych spraw jest na rzeczy. Jestem juz na uczona doswiadczeniem, ze kiedy biegalam do lekarza w pierwszy zy drugi dzień gorączki, lekarz o słuchał, mówił ze ok jest i dawal pyrosal albo cos antywirusowego . Bakteryjna choroba jak ma SE rozwinąć to sie rozwinie i antywirusowe leki nie pomoga tak czy siak. Poczekaj do poniedziałku i idź osluchac maleństwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co do zapalenia płuc bezobiawowego to moja corcia miała. Ale uwierz, ani nie miała gorączki żadnej ani kataru tylko mocny kaszel z oskrzeli. Kaszel to normalna rzecz , gdy dziecko ma katar bo mu spływa do gardła wydzielina ,zbiera się i dziecko odkasluje. Ten z zapalenia płuc jest trochę inny i pojawia się z dnia na dzień. U niej tak bylo właśnie , ze mni zdziwilo iz kaszle a kataru nie miała żadnego a odkaslywala jakby jej splywalo z nosa i flegma się zbierala. Było to w sierpniu tamtego roku. Biedna wtedy nie mogła dojść do siebie przez kilka miesięcy. Do marca jakoś miala powracający kaszel. Robilam badania na astmę i uczulenia itd a okazało się ze to po zapaleniu płuc jeszcze się ciągnęło. Po jakichś trzech rodzajach leków do wdychania dopiero jej przeszlo. Nie dziwie ci się wcale ze się martwisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziękuję ślicznie za powyższe wypowiedzi. Póki co córcia jeszcze śpi a ja gotuje jej porządny rosół. Co do kaszlu to właśnie tak słychać jak by odkaszliwała właśnie a katar ma minimalny tak od dwóch -trzech dni że raptem 3 razy dziennie ściągałam z noska. Mam nadzieję że to zwykła trzydniówka lub po prostu przeziębienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak mój syn ma takie cos to podaje nurofen na noc przez 5 dni tak mi zalecił pediatra i oczyszczac nos zeby na płuca nie siadło,jak kaszle bardzo to w tedy ide

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wifigdańsk
oczywiscie ze isc. to moze byc zapalenie czegos- moze potrzebny antybiotyk, po co ma się mala meczyc z goraczką.; i daj jej czopka na noc. niewiem rób jak chcesz ja bym w kazdym razie poszła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja córka też od wczoraj była taka niewyraźna, goraczka ok 38 st, po ibufenie natychmiast spadała, a po kilku godzinach znów goraczka. Przed godziną straszny płacz że boli gardło, patrzę nalot na nim, mąż wziął małą w samochód i własnie pojechali na opiekę całodobową. pewnie dostanie antybiotyk,.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja tamtej nocy miała 38,5 gorączkę do tego straszny bol gardła. Byliśmy u lekarza bo nie chciałam na weekend zostawać z chorym dzieckiem. Okazało się że ostra infekcja wirusowa gardła. Dostała Neosine i Argentin T. Ale gardło nadal ją strasznie boli:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mąż właśnie dzwonił, ostra angina, antybiotyk. a też cały dzien było w sumie ok, sytuacja zmieniła sie w ciągu godziny niemal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wifigdańsk
no tak to jest ze u dziecka sytuacja moze zmienic się diametralnie z minuty na minute,dlatego lepiej isc do lekarza z "byle czym" niz potem lądowac na ostrym dyżurze,od tego sa lekarze i nie jest to "zawracanie d**y.'"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×