Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy po 40sce dla kobiety konczy sie zycie?

Polecane posty

Gość gość
To zależy moja ciotka ma 55 lat a faceci ciągle za nią cmokaja. Ma wielkie cycki stojące, nie ma zmarszczek, jest zgrabna jak kobyla. Po niektórych kobietach widać ze były piękne. Np. Ide z moim chlopakiem a przed nami babcia 65 lat za rączkę z mężem. Sukienka ,czarna długa i zgrabny tyłek jak u modelki. Mój chłopak mowi- ta to musiała być niezła w mlodosci. Miała tyłek lepszy ode mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wobec tego, na jutrzejszy dzień i po, życzę Ci : 100 lat życia 200 picia a reszta...baciarki :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
większość ludzi wygląda kiepsko- nie dba o siebie, nie uprawia sportu, dziadzieje, tyje itp. To jest w dużej mierze na własne życzenie, z wiekiem, to się wszystko kumuluje- nadwaga zbierana przez dwadzieścia lat i inne zaniedbania, w młodości jakoś się to kręci jeszcze, bo wiadomo: przemiana materii, ciało jędrne samo z siebie nawet jak leżysz na kanapie. Ludzie się czasem zapuszczają duzo wcześniej- np jest obecnie duzo chłopaków ze zrobionym muskularnym ciałem jak u aktorów z Holywood, ale są też tacy co ledwo po 20tce i juz mają brzuch!!! Jak ci zależy, to możesz byc atrakcyjna długo- ja np wzięlam sie za fitness parę lat temu i mam lepsze ciało niz jak byłam młoda, bo zależalo mi na sylwetce, a czas bezkarnego jedzenia chipsów się skończył.. Wiadomo, że "geny", ale duzo zależy od nas- jakbym sie nie wzięła za siebie, to bym była gruba i co mi po niezłej cerze jakbym wygladala jak rozlazła "mamuska" z podgardlem.. I nie trzeba byc zaraz gwiazdą- ile jest zresztą mlodych jeszcze kobiet, ktore zabiegami osiagneły wygląd zrobionej 50-tki w wieku lat 30+ Kręglicka obsesyjnie robi mezoterapie, Gwyneth Paltrow laser i mezo- na to nie trzeba milionów, wystarczy ze nie jesteś biedna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tez mam ostatnio straszna depresja zwiazana z wiekiem. Rozwiodłam sie lata temu, ze względu na niepełnsprawnosc dziecka nie pracowałam, a mam juz 36 lat. Wyglądam coraz gorzej, uzywam jakichs kremów, ale to i tak g... daje. Nie moge na siebie patrzec, mam zerowe szanse na prace. Cały dzien siedze, nie ma do kogo otworzyc geby.. Jedno co sie nie zgodze, 0 jesli ktos pracował, to po 40 nie powinno byc problemu zpraca, bo to juz wiek ze dzieci odchowane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do Gościa 22:44 Zgodzę się z większością co napisałaś ale nie myślisz że to zależy także od środowiska w którym się przebywa. Nie mam tu na myśli jakieś wioski zabitej dechami. Chodzi o to że kobietyczęsto, które są w związkach nie mają finansów a ich mężowie uważają fitness jako fnaberie. Pomijam zły wybór partnera bo do tego czego się od kogoś oczekuje, potrzeba czasu i potrzeba chcieć. Fajnie że nie wszystkie jesteśmy "rozlazłe" :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gość 22:45 Zgaduję, ale myślę że Ty tak się czujesz nie z powodu wieku a z powodu niepełnosprawnego dziecka i (chyba?) poczucia że mąż Cię zawiódł (i być może dziecko też). Spekuluję oczywiście, choć mogę powiedzieć że trochę wiem na ten temat bo również mam dziecko specjalnej troski. Tyle że mąż stanął na wysokości zadania ale.. to odrębny temat. Masz niskie poczucie wartości i nie dziwię Ci się ale drugą stroną medalu jest to, że wiele możesz zmienić pod względem myślenia. Jesteś człowiekiem i wszystkiego nie przeskoczysz, ale... jeśli się skupisz, to przeskoczysz chociaż część.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziękuję za zyczenie. a, jescze tylko dopowiem, ze po 40 wcale nie zawsze ma sie dzieci odchowane ja np mam 10 letnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ależ nie ma za co. Swiętuj urodziny ile wlezie i wiesz co? może spróbuj świętować jakoś inaczej? Ciut szaleńczo. A co! :-) A z dziećmi to wiadomo, różnie bywa. Mój ma dobrze ponad 20-dziestkę i jest super dzieckiem :-) Miło jest wymieniać się z wami opiniami, aż nie podobne do Kafe atmosfery. Zazwyczaj ludziska walą czym popadnie. Zajrzę później, może ktoś się jeszcze odezwie? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja planuje pierwsze w wieku 38-40 lat ;.) A tu wszystkie juz maja odchowane dzieci. No coz zawsze odstawalam od normy ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tyle że mąż stanął na wysokości zadania ale.. to odrębny temat. Masz niskie poczucie wartości i nie dziwię Ci się ale drugą stroną medalu jest to, że wiele możesz zmienić pod względem myślenia. x x nigdy nie mialam poczucia niskiej wartosci, nie wiem skąd u ciebie te pomysły. u mnie to nie było tak, ze maz nie stanal na wysokosci zadania, tzn nie do końca sama go wyrzuciłam z domu, bo mnie denerwowały wieczne kótnie, głównie chodziło o sprzatanie, itp. Uwielbiam ludzi, co wydaja opinie, nie majac opjecia o drugiej osobie.... :( Tylko nei wiem jak zyc, nie majac pracy, zadnej nadziei na znalezienie jej, nie majac mozliwosci porozmawaiania z kimkolwiek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale dla faceta w swoim wieku? sa bardzo atrakcyjne, zaręczam Ci To sobie dalej zaręczaj, faceci -rowiesnicy ci ktorzy nie maja wyboru biora rowiesniczki,normalny facet woli mlodsze i atrakcyjne, jesli nie ma takiej to fapuje do jpg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś "nigdy nie mialam poczucia niskiej wartosci, nie wiem skąd u ciebie te pomysły. u mnie to nie było tak, ze maz nie stanal na wysokosci zadania, tzn nie do końca sama go wyrzuciłam z domu, bo mnie denerwowały wieczne kótnie, głównie chodziło o sprzatanie, itp. Uwielbiam ludzi, co wydaja opinie, nie majac opjecia o drugiej osobie.... smutas.gif Tylko nei wiem jak zyc, nie majac pracy, zadnej nadziei na znalezienie jej, nie majac mozliwosci porozmawaiania z kimkolwiek" X X No wybacz ale to było do osoby która napisała (cytuję) "Wyglądam coraz gorzej, uzywam jakichs kremów, ale to i tak g... daje. Nie moge na siebie patrzec, mam zerowe szanse na prace. Cały dzien siedze, nie ma do kogo otworzyc geby.." X Jak na moje oko, ktoś kto nie może patrzeć na siebie samą, siedzi cały dzień i nie ma do kogo gęby otworzyć raczej jest osobą o poczuciu niskiej wartości. Przecież nie zmyśliłam tego, a na dodatek dopisałam że ja tylko zgaduję i spekuluję. Nie musisz się od razu unosić. Ja o samej sobie, nigdy bym nie stwierdziła że nie mogę na siebie patrzeć! W niczym Ci nie ubliżyłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
P.S. Miałabyś możliwość porozmawiania gdybyś przestała strzelać focha i pojęła różnicę pomiędzy czyjąś sympatią a litością. Ja napisałam powyżej z sympatią do Twojej osoby a Ty się uniosłaś jakbym Cię conajmniej spoliczkowała. Możesz strzelić następnego focha. Twoje prawo. Tak odebrałam to co napisałaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym się już na dziecko nie zdecydowała, zresztą nie mam z kim. Tych których znam i może coś by było między nami, nie nadają się na ojca. Był taki jeden ale..taki młody duchem. Przeraża mnie to, tak naprawdę bardzo się boję, że nie będę nigdy mamą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeraża Cię że może nigdy nie pozostaniesz mamą czy że teraz, już nie zdecydowałabyś się na dziecko? Wybacz, ale Twoja wypowiedź nie ma żadnego sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kończy to się każdemu pustakowi nie zależnie od wieku ...szybko bo pustak :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość porządna
co tam, po 40 to dopiero życie się zaczyna. Twoje dzieci są już dorosłe, a przynajmniej radzą sobie, ze zmarszczkami sobie radzę, dużo czytam na ten temat ostatnio i najlepsze jest serum bee pure a do tego sporo ćwiczeń i odpowiedniej diety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
fitnes macie za darmo wystarczy skalpel odpalic albo mel b , jak się nie chce ćwiczyć , to powód się znajdzie.To odnośnie postu ,że mąż nie pozwala! tekst jak ze średniowiecza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
P.S. Miałabyś możliwość porozmawiania gdybyś przestała strzelać focha i pojęła różnicę pomiędzy czyjąś sympatią a litością. Ja napisałam powyżej z sympatią do Twojej osoby a Ty się uniosłaś jakbym Cię conajmniej spoliczkowała. x x Ja nie potrzebuje ani sympatii, ani litosci. Moze przesadziłam, ze nie moge na siebie patrzec, tzn moge, bo patrze wiele razy, majac nadzieje, ze pierwsze zmarszczki znikna. Ja do wszystkiego podchodze tak intelektualnie, dlatego wkurza mnie jak ludzie sie bawia z psychologizowanie nie znajac kogos i jadac ztereotypami oceniaja go.... niedawno poznałam faceta, lubiłam go bardzo, nie wiem czemu, zagadywałąm, ale to nie było nic ttakiego. Potem mnie obgadał, ze za nim w kołko latam, i podrywam. A miała juz zone, i potem wszyscy zaczeli sie na mnie gapic jak na potwora. Bo on tez sadzi kazdego po pozorach. Dzieckiem nie jestem rozaczarowana, dlaczego mam byc? Raczej lekarzami, którzy zrobili z niego prawie rosline.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś "Ja nie potrzebuje ani sympatii, ani litosci. Moze przesadziłam, ze nie moge na siebie patrzec, tzn moge, bo patrze wiele razy, majac nadzieje, ze pierwsze zmarszczki znikna. Ja do wszystkiego podchodze tak intelektualnie, dlatego wkurza mnie jak ludzie sie bawia z psychologizowanie nie znajac kogos i jadac ztereotypami oceniaja go.... niedawno poznałam faceta, lubiłam go bardzo, nie wiem czemu, zagadywałąm, ale to nie było nic ttakiego. Potem mnie obgadał, ze za nim w kołko latam, i podrywam. A miała juz zone, i potem wszyscy zaczeli sie na mnie gapic jak na potwora. Bo on tez sadzi kazdego po pozorach. Dzieckiem nie jestem rozaczarowana, dlaczego mam byc? Raczej lekarzami, którzy zrobili z niego prawie rosline." X X No i O.K. Ale...Ty dalej jesteś jakaś nie przystępna. Przecież już trzeci raz piszę że moje domysły były tylko domysłami i spekulacją a Ty nadal swoje. Jeśli tak bardzo drażni Cię czyjaś życzliwość (np moja), to po co w ogóle cokolwiek piszesz? jeśli jesteś aż "tak twarda", aż "tak nie zależna", aż "taka harda" to dlaczego uważasz że JA bawię się w psychologizowanie? Wedle Twojego myślenia, co ja napisałam, powinno Cię ominąć jak kalosze podczas kałuż. Przecież ja nie śmieszam ani Ciebie ani Twojego dziecka! Napisałam Ci że po części rozumiem co czujesz bo sama (wraz z mężem) borykam/my się z dzieckiem specjalnej troski. Nie rozumiemy się. Ty wszystko bierzesz zbyt dosadnie więc dalsza dyskusja z mojej strony nie ma sensu. Ty widzisz tylko to, co chcesz widzieć i "brioń bozia" żeby zagadać do Ciebie na przyjźną nutę bo wiadomo...Ty zaraz osądzisz że ktoś psychogizuje i stereotypuje. O facecie nawet nie ważę się zagadać bo zaraz znajdziesz powód aby mi przygadać bo Ty przecież jesteś taka twarda że nie potrzebujesz sympatii. O litości nie wspomnę bo jestem na tyle mądra że wie iż takiej nie oczekujesz, i to jest jedyny plus Twojej osbowości który przypadł MI do gustu. Wiem. Tobie to wisi i powiewa. Pozdrawiam. Mimo wszysko, życzę WAM dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak Moje życie po 40 się skończyło Poprzednie życie Zmieniłam pracę i środowisko Nie wiem jak to się stało ale również odmłodniałam :P i zrobiła się ze mnie niezła sztuka :P I spotkałam Jego Nie widziałam że ciało jest tak wrażliwe na dotyk... Tak Moje życie po 40 się skończyło Poprzednie życie 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja ciotka ma 50 a wyglada rewelayjnie. Szczupla zgrabna plaski brzuch drobne piersi swietna fryzurka lekki makijaz modna bizuteria zawsze swietnie ubrana. Nosi obcisle jeansy oficerki balerinki koszule skorzane kurtki torbe na ramie duze okulary. Niedawno rzucila meza zwiazala sie z innym zaczela jezdzic na motorze. Szal normalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście, że nie ma sensu generalizować, że jak kobieta przekroczy próg 40 lat, to się posypie. Znam całe mnóstwo kobiet, które mimo dojrzałego wieku są aktywne i bardzo zadbane. A tutaj autor /ka próbuje udowodnić nieudolnie, że z powodu kilku zmarszczek nasze życie po 40ce traci sens.:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MargoMaa
Witam, może i kiedys panowało takie przekonanie ale nie teraz , wszystko zalezy od Nas:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a tam takie pier/dy życie 40latków jest fajne,bo dopiero jako dojrzali ludzie,wiemy jak życ,jak czerpać z tego przyjemność,nie trzeba się spinać,ma człowiek dystans do wszystkiego,i to zawsze zalezy od człowieka i jego nastawienia psychicznego,czy widzi siebie starym czy też ciągle i wciąż chce się uczyć i poznawać "nowe"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla mnie życie po 40 stało się lepsze. Dobra praca oraz płaca. Mam urządzony dom. Fajne autka. Odchowane dzieci i ,, wychowany mąż". Jest ok. Stać mnie wreszcie na fajne ciuchy, porządne kosmetyki, ale boję się upływu czasu, chorób itp. Zdaję sobie sprawę z tego, że ta dobra dekada minie i zacznie się .... oby nie..... czas starości. Teraz ciesze się z obecnego okresu życia. Największe zmartwienie to .... synowa. Nie o takiej marzyłam. Nawet syn jest z nią nieszczęśliwy i to mnie zamartwia. Są ze sobą, bo mają dziecko. Nie wiem co mu doradzić, nie chce się wtrącać, bo syn to mój SKARB. Tak więc w 100 % szczęśliwych ludzi chyba raczej nie ma. Ale wracając do tematu, życie po 40 jest lepsze niż przed.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Calis
Nie straszcie mnie.Zaraz stukanie mi 38 ka.Faceta juz nie mam.Dziec***ewnie juz nie zdaze,bo nie mam z kim.Zanim kogoś ewentualnie poznam,zanim się poznany,będziemy się spotykać ,zanim może zajde w ciążę mogą minąć lata albo i będzie za późno. Dobrze,ze mam mieszkanie i w koncu dobrze zarabiam.Ucze się dwóch języków,wygladam podobno na mniej lat niż mam.Nie zapuscilam się. cos tam robię z czasem prywatnym,nie mając niestety własnej rodziny. Tylko w życiu miłosnym jestem spalona.Nie mogę widać mieć wszystkiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W pl to 25 latka jest juz podstarzala. Co za glupie pytania!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Calis.......ja mam 37 I tez ani faceta ani dzieci. Ja zamierzam zrobic dziecko z tzw reproduktorem, a dopiero potem bede mu szukac tatusia. Inaczej sie nie da. Nie ma na co czekac, bo sie nie doczekamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×