Do ludzi, którzy sie znaja na psach

Hej, przed chwila zrobiłam cos głupiego calkiem niechcąco, a mianowicie chciałam pokazac mamie jak się swieci odblaskowy gadzet na moim piesku i zaswiecilam w pysk czyli w oczy tez taka bardzo silna latarka. No trwalo to może 20 s ale teraz się boje, ze mogłam mu uszkodzić oczka. Czy to jest możliwe?

Nic sie nie stalo, psy maja slaby wzrok i nie odbieraja takich bodzcow jak mocne swiatlo negatywnie. A wystraszyl sie Twoj pies? Co innego gdybys wlaczyla bardzo glosny dzwiek blisko jego uszu - psy maja niezwykle wrazliwy sluch i slysza wszystko kilka ray glosniej niz ludzie wiec bardzo glosne dzwieki moga uszkodzic im sluch

jej jak zobaczyłam ten temat to się już bałam że to znowu ta wariatka będzie opisywać jak psa skopała metalową szpilką...eh A ze wzrokiem mu nic nie będzie, psy mają bardzo wrażliwe na światło oczy więc parę minut będzie trochę oślepiony ale mu przejdzie:)

Dziękuje Wam, nie, nie przestraszyl się, ale widziałam, ze patrzyl na zrodlo swiatla, a na latarce jest napisane aby nie swiecic po oczach, ma 7 W mocy, to dość dużo. No kurcze czasami człowiek nie pomyśli.