Te masło

Znacie ludzi, którzy w ten oto sposób nagminnie kaleczą nasz piękny polski język? Oto przykłady- te masło, te łóżko, te biurko. Moi drodzy "te" to jest liczba mnoga, zatem nie używamy go w liczbie pojedynczej. jezyk.gif

masz rację "te" to liczba mnoga, z tym że niektórzy często po prostu nie używają polskich znaków i wtedy różnie bywa ze zrozumieniem ;) gdyż "tą" i "tę" to dwie poprawne formy, które różnią się jedynie stylem :) pozdrówka

to masło

to masło, to łóżko, to biurko tę książkę, tę kobietę itd. - to już inna kwestia

analfabeta poruszył niebo i te ziemię :D:D:D

Czy to jest najważniejsze? To ludzie tworzą język, a nie odwrotnie. Język również podlega zmianom w tym zmianie znaczenia albo zwiększa się liczba znaczeń (np. taryfa). Dotyczy to różnych języków są zapożyczenia z innych języków, które w literackiej polszczyźnie nie brzmią poprawnie ( chmara to zapożyczenie). ciekawe czy krytycy we wszystkim są tacy purytańscy jak w języku i poprawności (literackiej polszczyźnie).

Są pewne zasady, które zmianom nie podlegają i jest to ważne. Bo potem debil jeden z drugim mówią niedbale i wszyscy tak samo zaczynają mówić. Tak ciężko się nauczyć, że jest- ten, ta, to i liczba pojedyncza i mnoga? To chyba za dużo na wyprane mózgi dzisiejszego społeczeństwa, które 24 godziny na dobę gapi się w pakę zwaną telewizorem i ogląda reality show

dokładnie, jednak pisząc "tę krowę" lub "tą krowę" błędu nie ma, a "te krowe" co może być użyte w różnym kontekście (bo "te krowy), rodzi się niesmak, choć nie zawsze oznacza błąd :)

Jakie zasady? Skoro kiedyś J, I pisano Y wszystko zależy od wielu czynników w tym liczby ludności narodowości innej niż rdzenna. Stąd różnice i zmiany. Czy Spanglish uważasz za za język debili i leni. Jak ocenisz zatem zmiany wprowadzone przez Radę Języka Polskiego. Czy one nie są odpowiedzią na zmiany?.

u mnie ksiądz jakmowi kazanie to wszyczy polewają ,zamiast książe mowi ksiąłżęł , brzdąc brzdąłc

ten, ta, to nie uległo zmianom, więc mówi się to masło, a nie te masło i koniec tematu!

Przeszkadza Ci to. Mi osobiście nie. Jeśli ktoś mówi w ten sposób to niech mówi. To ludzie kreują język. Czy gwary lub zapożyczenia Ci przeszkadzają?

Nie zmieniaj tematu. Gwary to co innego.Kaleczenie języka to inna kwestia. Mówicie sobie jak chcecie- te masło, te dziecko, te g****o. Pa

tumoku to masło

Tez nie lubie jak sie robi duze bledy ortograficzne w jezyku.

kochanie, te goowno się nigdy nie nauczy :)

te g****o, wziełem, poszłem, zrób se, te krzesło, Wszystkie Święta- zamiast Wszystkich Świętych, itd. Debilizm

po co ja tu wszedlem, aby sie chyba nerwowo wykonczyc?

Język oraz gwary są sposobem komunikowania się ludzi. Gwary nie mają pisowni. Języki tak, która również się zmieniała i będzie zmieniała. Nie mam na myśli jedynie języka polskiego.

te te te te te mięso, te mleko, te masełko ojojoj

Jadę do domu na Wszystkie Święta.... lol

ale popacz, masło i mleko jest niepoliczalne, więc tu "te" oznacza liczbem mnogom :)

te masła, dwa masła

dwa g****a, trzy g****a, cztery g****a, te g ówna