Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Badylarzom mówimy stop

Odradzam spotykaie się z córkami badylarzy

Polecane posty

Gość Badylarzom mówimy stop

Taki badylarz (prywaciarz) to człowiek, który często dorobił się na ciężkiej pracy fizycznej lub drobnym handlu, kosztem rozrywki i życia prywatnego. Często z oszczędności własny dom wykańczał ręcznie, często pracował fizycznie razem ze swoimi pracownikami, często stał po nocach i przez święta za ladą swojego sklepu całodobowego lub pubu, w weekendy zamiast balować chodził na "fuchy". Na urlop nie wyjedzie, bo przecież trzeba świnie i kury nakarmić oraz pilnować robotników na budowie, żeby nie harcowali jak szefa nie ma. W związku z tym oczekuje, że wybranek jego córeczki będzie królewiczem i przed trzydziestką będzie miał własne nieruchomości, porządny samochód oraz działalność gospodarczą. W roli swojego zięcia widzi kogoś, kto całą młodość poświęcił ciężkiej pracy nad swoją przyszłością. Analogicznie nie wyobraża sobie, że córeczka przyprowadzi do domu kogoś, kto w młodości bawił się oraz korzystał z życia a teraz przed trzydziestką pracuje sobie spokojnie w jakimś urzędzie, bo od pieniędzy wyżej ceni sobie pracę na etacie od 8 do 16 od poniedziałku do piątku oraz wolne weekendy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Badylarzom mówimy stop
Warto dodać, że tacy badylarze pomimo posiadania dużych pieniędzy często są strasznie oszczędni, chciwi i skąpi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezadni faceci
sie dziewczyn z takich domow boja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za to Ty jesteś pseudoyntelygentem,prawdopodobnie z warszawki i uważasz że wszystko Ci się należy za darmo bo przecież jesteś światowy i na pewno żadną konkretną pracą się nie zbrukałeś! Żenada! Weź,człowieku puknij się w łeb,może zaczniesz rozsądnie myśleć,chociaż wątpię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Badylarzom mówimy stop
Nie uważam się za żadnego światowego gościa, po prostu unikam córek zaściankowych prywaciarzy, którzy żyją dorabianiem się i rock'n'rollowe życie jest dla nich porażka, bo przecież kury trzeba sypnąć rano śruty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A przeszkadza Ci to? Każdy żyje tak jak uważa za sluszne i wara Ci o rozkazywania komuś. Oni ciężka pracą się czegoś dorobili i nic Ci do tego.Może zazdrościsz,to sam spróbuj jaki to ciężki kawałek chleba.Ja nie lubię pracy na roli i nie zazdroszczę.Niech każdy robi to co uważa za słuszne,tylko żeby to nie kolidowało z interesem innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Badylarzom mówimy stop
Poza tym badylarze głosuja na PO i są przeważnie żydami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Badylarzom mówimy stop
Szanuję ich ciężką pracę, ale przeraża mnie to, że krzywią się na myśl, że ich córka mogłaby się spotykać z jakimś urzędnikiem, czy zwykłym pracownikiem biurowym, a nie prywaciarzem z własną firmą bądź hektarami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I się nie dziwię, że tacy ojcowie chcą dla swoich córek dobrych mężów, a nie lekkoduchów. Przecież później taki ojciec będzie musiał córce i zięciowi mieszkanie kupić i pomagać finansowo, bo mężuś za 1500 czy 2 tysiące urzędowej pensji nie kupi mieszkania i rodziny nie utrzyma, szczególnie gdy pojawi się dziecko i trzeba będzie jakiś czas żyć z 1 pensji... Baw się, szalej w weekendy skoro lubisz, ale rodziny nie zakładaj, bo będziecie wykorzystywać rodziców, albo klepać biedę. Znajdź sobie dziewczynę o podobnych poglądach do Ciebie, która lubi się bawić i bawcie się razem. Tylko dobrze się zabezpieczajcie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Badylarzom mówimy stop
Posiadanie dużych pieniędzy robi z kogoś dobrego męża? :D Poza tym taki spracowany facet, który odmówił sobie korzystania z młodości na rzecz ciężkiej pracy może być z wyglądu brzydki i spracowany oraz wyglądać na więcej lat, niż ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Badylarzom mówimy stop
Poza tym chyba większość osób, poza np. lekarzami itp. dąży do pracy, w której weekendy są wolne. Nikt nie chce być wiecznie tyrającym w święta kelnerem na dorobku. Każdy chciałby z czasem osiąść w biurze i pracować od 8 do 16 od poniedziałku do piątku, a nie pracować na zmiany, również w nocy, w świątek, piątek i niedzielę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie samo posiadanie kasy, a zaradność, pracowitość, ambicja. Mówisz przecież o tych, którzy doszli do majątku ciężką pracą a nie dostali pieniądze w spadku. A facet nie ma być ładny i delikatny jak panienka, tylko ma zadbać o rodzinę. Co mi z super przystojniaka, jak nie będę miała z nim gdzie mieszkać? Facet w wieku 30 lat powinien mieć dobrą pracę, auto i jakieś mieszkanie lub oszczędności. Może dziewczyny do 20-go roku życia patrzą bardziej na wygląd, bo jeszcze nie myślą o założeniu rodziny. Ale blizej 30-stki zaczynają zwracać uwagę na te aspekty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety w życiu nie można mieć wszystkiego. Chciałbyś mieć rodzinę, pieniądze i czas wolny, a tak się nie da. Chyba, że faktycznie pokaźny spadek odziedziczysz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A dlaczego bierzesz się za dziewczyny bogatych tatusiów? Umów się z koleżanką z urzędu i po kłopocie. Jak Ci wypomni, że za malo zarabiasz, będziesz mógl się odgryźć, że ona zarabia tyle samo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Badylarzom mówimy stop
Dziewczyny z urzędów celują w facetów z lepszej półki zawodowej, niż one same. W końcu taka paniusia potrzebuje kogoś, kto będzie zarabiał na garsonki dla niej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Badylarzom mówimy stop
A na auto mieć stać, tylko nie jestem w stanie zdać prawka i już odpuściłem. I tak bym na co dzień autem nie dojeżdżał do pracy, bo by mi się nie opłacało, poza tym jestem z dużego miasta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×