dlczego faceci nie potrafią sie we mnie zakochać , widzą tylko seks

wcale nie jestem łatwa, puszczalska, ani wyzywająco się nie ubieram... ale przeważnie tak właśnie jest. Uważam ,że poza seksem mam sporo do zaoferowania, jestem uważam fajna z charakteru, mam poczucie humoru, wcale nie głupia... więc z czego to wynika ,że widzą we mnie tylko jedno? Załamuje mnie to trochę bo chciałabym znaleźć wreszcie prawdziwą miłość

To nie tak, że z tobą jest coś nie tak, po prostu tacy są mężczyźni, że jeżeli mają szansę mieć ten seks, to czemu by nie?

Seks nie jest zły, trzeba korzystać z życia

Jest jeszcze taka sprawa, że seks ani nie gwarantuje prawdziwej miłości ani też nie urąga jej istnieniu, po prostu trzeba się z drugim człowiekiem dopasować.

nie zawsze mają szansę przeważnie to jest tak ,że robią mi nadzieję , idziemy do łóżka w koncu no i potem zwykle chca sie spotykać niezobowiązująco :( co jest ze mną nie tak? chciałabym żeby ktoś mnie pokochał za to jakim jestem człowiekiem

A zatem kwestia jest prosta - jeśli faceci, z którymi się zadajesz, widzą w tobie tylko opcję seksu, to masz gust taki, że trafiasz tylko na takich. End of story, wina jest obopólna.

Co ty mówisz, jasne że faceci potrafią się zakochać. A dobry sex jest dobry na wszystko :)

Nie martw się :-) być może poznasz normalnego faceta Tez tak dlugo miałam i nie wiem na czym to polega... Byc moze jakas kompilacja Rysow twarzy, szczerego dziecięcego uśmiechu, nieprzyzwoicie pogodnego usposobienienia... Braku asertywnosci, wychowanie na mila grzeczna dziewczynkę.

I tak masz lepiej bo we mńie nawet sexu nie widza :(

Przecież to oczywiste, że robią ci nadzieję/mydlą oczy itd., żeby sobie pobzykać, facetów nie znasz? Nie wstydź się mówić na początku znajomości czego oczekujesz, że seks tylko z zaufanym człowiekiem, to może ci od "niezobowiązujących znajomości" pouciekają.

gość 18:10- więc nie mam w sobie " tego czegos"? nie wiem sama...moze jestem też zbyt miła, ciezko powiedziec, ale bardzo mnie to dołuje . czuje sie przez to mało wartościowa. faceci najbardziej o mnie zabiegają na początku ,a potem już pokazują stopniowo ,że jestem do jednego

Bądź sobą a odpowiednia osoba sie znajdzie

Bądź dla facetów wredną suką, badź miła i kokieteryjna, ale też ich olewaj ile wlezie to będą za tobą lataaaać... bo ich duma męska ucierpi. Ale tez rób im delikatna nadzieje, nie mow ,że ich nie chcesz ,a potem olewaj. Jak tak robiłam to przeważnie za mną latali ;)

Nastepnym razem nie idź do łóżka , zobaczysz jak się wtedy potoczy

Ważne żeby taki koleś mógł o tobie powiedzieć coś więcej niż to, że jesteś ładna i sympatyczna. Dąż do więzi między ludźmi, a je najłatwiej się zdobywa dzięki wspólnym doświadczeniom. Więc zamiast iść na piwo z facetem w ramach randki (on był na piwie z dziewczyną wiele razy, powtarzalne doświadczenie niepasowane do konkretnej osoby), to jedźcie do jakiegoś Aquaparku gdzie są straszne zjeżdżalnie, na koncert czy inne nieco mniej powtarzalne wydarzenie.

Nie mów za wiele. To działa. Im więcej mówisz tym gorzej. Nie wyrazaj swoich myśli i poglądów, bądź cicha , zachowawcza, tajemnicza. Niczego nie wyjaśniaj, nie obnazaj się. Jak ci się zdazy otworzyć to szybko przepros i zakończeniu spotkanie. Po prostu gęba w kubel.

I co ze niby w aquaparku on dostrzeże jeszcze jej inteligencję? :-D

Mówię o budowaniu wspólnych doświadczeń, takich niepowtarzalnych. Bo inteligencję lub jej brak w barze to mógł dostrzegać już setki razy, a aquaparku być może nigdy. Chyba, że mieszka obok i śmiga tam na randki, to nie.

No to dostrzeże następnym razem . to jakieś bzdury. Tez się umawialam na różne rzeczy a jestem z facetem Z którym poszlam tradycyjnie na 1 randkę do kawiarni

A zatem kwestia jest prosta - jeśli faceci, z którymi się zadajesz, widzą w tobie tylko opcję seksu, to masz gust taki, że trafiasz tylko na takich. End of story, wina jest obopólna. x Bzdurna jest twoja kwestia. Mam całe życie podobnie jak autorka, pierwsza propozycja seksu kiedy miałam 7 lat od chłopaka z liceum, ucznia mojego stryja. W podstawówce chcieli mnie zgwałcić koledzy z klasy, w liceum matematyk i fizyk uporczywie ponawiali swoje propozycje, jednocześnie ojciec kolegi z sąsiedniego domu proponował seks w trójkącie ze swoją żoną. Koleżankom rzekomo odbijałam facetów co też jest totalną bzdurą. W pierwszej pracy żyć mi nie dawał hydraulik, któremu wpadłam w oko jak przyszedł coś naprawiać, a potem już regularnie przychodził wciskając kity, że wszędzie mamy jakieś zawory do wymiany. W drugiej uparło się trzech, handlowiec, kierowca i jakiś stażysta. Jak zamieszkałam sama to natychmiast dowalił się sąsiad. Jak zmieniłam adres to znów listonosz, który już tak daleko się posunął, że do dziś mamy sprawę w sądzie. Trzeci raz niedawno zmieniłam mieszkanie, noszę bezkształtne ciuchy, bluzy z kapturem i zafundowałam sobie wielkie okulary u optyka. Byłam na jakimś plenerowym koncercie i wpakowałam się w przejście dla ochrony bo chciałam skrócić drogę i zaczął mnie napastować ochroniarz, że jak mu zrobię loda to mnie przepuści :( Setki kobiet koło mnie i dlaczego na mnie to trafia?

Może wyglądasz na łatwą zdobycz? Ja na ogół widząc kobietę nie proponuję jej od razu seksu, a i oczywiście nie uprawiam go wcale bo kończę z reguły na trzeciej randce

wlasnie, moze biora cie latwa zdobycz. Olewaj ich. Nie badz mila, nie zgadzaj sie tak latwo na randki, pokazuj fochy.

Dziwne, że tylu facetów szuka na gwałt dziewczyny, a masa innych nie chcę być w związku z dziewczyną która tego oczekuje, nie ma na świecie równowagi

Na gwałt nie jest trafnym określeniem potrzeb mężczyzny A ja to bym i pogadać chciał i p*****ać takie mam dziwne jakieś zapatrywania na związki K-M

Autorko ładna jesteś

Ja nie jestem ładna tzn. tak uważam i też miałam dużo propozycji a śmieszne jest to że nigdy nawet się nie całowałam doczepiają się faceci w wieku 40- 50 lat:( dla młodszych jestem nie widzialna dopóki mnie nie poznają każdy kolega a mam ich mało coś próbował, facet mnie w pracy molestował i długo się nie chciał odczepić, wychodzi na to że unikam facetów bo z miejsca widzą we mnie prostytutkę :( najlepsze jest że oni wszyscy zajęci nigdy nikt mi nie zaproponował głupiej kawy o randce nie mówiąc za to seks i pieniądze :(

najlepsze jest to że mam trochę kg więcej ubieram się normalnie dzinsy, bluzki, tuniki

autorko może za szybko chodzisz z nimi do łóżka bo nie wypada odmówić, faceci to mistrze urabiania kobiet by zaciągnąć do łóżka