Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Szczupłe dziewczyny, jak wyglada wasz

Polecane posty

Gość gość

Dzienny jadlospis?. Co jecie,czego unikacie? O ktorych godzinach,ile kcal dziennie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
każda osoba ma inny metabolizm i u każdego może to inaczej wyglądać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
173/49 kg. Nie unikam absolutnie niczego. Ale tez się nie obżeram. Nigdy nie najadam się do uczucia przejedzenia. Nie mam pojęcia ile kalorii zjadam. Uwielbiam chipsy. Co drugi dzień wciągam dużą pakę na wieczór, ale po chipsach strzelam zawsze dużą kupę (mają nawet sporo błonnika). Nie piję nic gazowanego bo nie lubię. Nie ćwiczę, bo nie lubię uczucia zmęczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jem ile chce ale codziennie lub prawie codziennie biegam ok 7 km jest przyjemnosc z jedzenia ale jest tez morderczy wysilek ( jak dla mnie) moje wymiary w talii63 cm, biodra 94 wzrost 171 waga ok 53 kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
173 cm i wazysz 49/50 to na pewno ladnie i zdrowo nie wyglada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nawet nie chcę mówić u mnie to tragedia ostatnio :( dziś śniadanie około 8:30 jajko sadzone i dwie kanapki z szynką serem i ogórkiem drugie śniadanie około 10:00 knopers obiad 13:00 warzywa z patelni drugi obiad 16:00 pierogi z soczewicą i skwarkami 12 sztuk kolacji nie jem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim zdaniem wygląda okej. W innej wadzę źle bym się czuła. Zdanie innych mnie niezbyt obchodzi. Mam fajny, do tej wagi duży biust. Ale za to mam płaską pupę. Nie ma ideałów. Piję też dużo alkoholu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jak wazylam 50 kg (mam 163cm) to bylam bardzo szczupla. dziewczyna ktora wazy tyle samo przy 175 wyglada jak anja rubik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lubię swoją sylwetkę. Mam świetne długie nogi, płaski brzuch. Nie muszę sobie niczego odmawiać. Jem co chcę. Zazwyczaj też tyle ile chcę, bo organizm sam już daje znać ze 3 trójkąty pizzy to koniec. Nie mam rozepchanego żolądka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kochana jesli chcesz sie troche zmotywowac i dowiedziec roznych rzeczy o diecie poszukaj sobie na yt kanal trenera Mariusz Mróz. Jest slodki i madrze gada, masz 2 w 1 :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
49 kg przy 173 cm to chyba kij od szczotki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam 172 cm, waga 50 kg, jem wszystko dzisiaj np. wzetka średnia pizza z pomidorami i serem deser czekoladowo miętowy rurki z czekoladą z tasso (z biedronki) nie wiem ile to kalorii jem praktycznie wszystko, nie jem mięsa bo jestem wege ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
45 kg 154 cm śniadania - jajecznica z 1 jajka z rukolą, mały pomidor, kromka czarnego chlebka z masłem / parówka sojowa, dwie kanapki z bułki z dynią z serem żółtym i pomidorem, musztarda / trzy kanapki z chrupkiego pieczywa z białym serkiem np bieluch, łososiem wędzonym, koperkiem, świeży ogórek na zagryzkę (moje trzy ulubione zestawy) drugie śniadanie - jogurt / deser sojowy / mała miseczka płatków owsianych / muesli z jogurtem albo mlekiem roślinnym, kanapka z serkiem topnionym i jakimś warzywem albo z pasztetem sojowym i warzywem / sałatka z cateringu wczesny obiad - tutaj już bardzo różnie i dowolnie, generalnie rzadko smażone, zwykle warzywnie kolacja - kanapki albo mini obiad (obiad - kotlety roślinne np z kaszy, cieciorki, soczewicy, fasoli bla bla bla, surówka, makaron/purre/frytki dodatkowo czasami, pierogi, makaron z prostym sosem, ryba gotowana/smażona/burger rybny, jajko sadzone z makaronem, pomidorem ze śmietaną i cebulką / szpinakiem etc., często zupy - ogórkowa, pomidorowa, porowa, rosół, kapuściana ze śmietaną, kurkowa, na wywarze bezmięsnym) słodycze raz na parę dni, chipsy b rzadko, czasem się napcham słodyczy i chipsów albo zjem pizzę z dominos, cały dzień piję wodę (od 7 rano do 21 jakieś 2 litry) plus zielone herbaty, owocowe, czarna max 1 dziennie, śniadanie kawa inka lubię w kawiarni zjeść kawałek torciku czy na mieście wstąpić do piekarni po paszteciki grzybkowe czy kapuściane, w torbie mam zawsze ciasteczko owsiane np sante, raz na parę dni wypiję kawę z mlekiem roślinnym kawę słodzę, herbat nie, na kanapki na masło 1/2 łyżeczki otrąb uff i to by było na wszystko. sport - zero. nie mam na to czasu ani energii, bo dużo pracuję/uczę się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kubek z kawą
Zaloguję się. Jak uważacie :) kij, szkapa, co tam jeszcze. nawykłam, że mi można rzucić takie hasło, ale jakoś nie słyszałam, by koleżance, która wazy kolo 80 ktoś rzucił w oczy: ej pulpecie, ale mnie można w sklepie powiedzieć: bo pani taka chuda. Koleżanka raczej nie usłyszy: bo pani taka gruba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
166 cm 49kg jem na co mam ochote słodycze nie słodycze, czasami fast foody ale wole domowe obiadki... Nie mam tez ograniczen jezeli chodzi o pory spozywanych posiłkow... Jak mam ochote to jem w srodku nocy. Chcialabym przytyc ale moim problemem jest podjadanie... Zamiast np 3 duzych posilkow dziennie jem np 5 malych i w miedzy czasie cos po trochu podjadam a to podobno przyspiesza metabolizm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a i nie piję soków, ale to ze względu na chory woreczek żółciowy, bardzo źle je toleruję. czasem zjem paczkę orzechów czy migdałów, niestety najbardziej lubię w czekoladzie :P woda z sokiem z cytryny/z żurawiny często (bo pęcherz.....) lubię zjeść kanapkę z dżemem czy miodem. o, i to wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Piszę tak,bo mam koleżankę, która waży 47 kg przy 173 i jest tak koscista,że ludzie którzy widzą ją na mieście rzucają tekstami,że jak ona idzie i się nie połamie. Wiem,ze wiele zależy od proporcji i sylwetki, byc moze u Ciebie nie wyglada to tak źle;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś i 20:11 to ja mam 45 kg i 164 cm wzrostu, nie 154 :P jak tak przejrzałam co inne pisza laski to jeszcze jedna rzecz - jem stosunkowo małe porcje,w restauracji zwykle zamawiam przystawkę albo dziecięcy posiłek... mój obiad to np 5 pierogów, góra 6, jak jestem bardzo głodna albo są bardzo smaczne. kolacja to dwie-trzy kanapki (jedna bułka na trzy albo trzy kanapki licząc z 1/2 kromki chleba baltonowskiego). i śniadanie jem stosunkowo kaloryczne. jak sie zapomniałam w te wakacje i jadłam w pracy garść czekoladek dziennie, paczkę ciastek, po pracy co 2-3 dni piwko i chipsy, co chwila pizza to utyłam szybko... mam spodnie 34 zawsze, latem nosiłam kiecki, przymierzam na początku września, nie mieściłam się, poszłam do sklepu po nowe do sklepu.... A 36 TEŻ PRZYCIASNE...... przestałam jeść słodycze, chipsy i chodzić do kanjp, no i przestałam pić alko, co najwyżej lampka wina. w październiku już wróciłam do 34 w sam raz, nie ledwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natalka777
160 cm 48 kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natalka777
Jem wszystko w umiarkowanych ilościach ale słodyczy nie tykam bo to zabójstwo dla sylwetki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czyli nie jesz wszystkiego, skoro nie tykasz slodyczy. Dla mnie zwykle jedzenie nie jest zbyt dobre, wiec gdybym miala nie jesc slodyczy, to bym wygladala jak anja rubik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawictwo pospolite 125
167cm/49kg tyle ma emily bloom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dla kobiety idealne to chyba 160 wzrostu i 50kg wagi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam 161 cm i 46 kg i nie jem slodyczy i tlustych potraw. w ogole w kuchni nie uzywam tluszczu, nie jem czerwonego miesa, tylko biale i ryby. gotuje na parze, jem duzo warzyw i owocow, kiedys cwiczylam, ale teraz nie mam czasu. ogolnie to jem czesto ale w malych ilosciach, od czasu do czasu zjem sobie jakiegos fast fooda albo jakis duzy deser lodowy, ale to gora raz na tydzien;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×