do rodziców i opętanych mamusiek

pilnujcie te swoje beznadziejne dziaciary ! Byłam w grocie solnej żeby wyleczyć schorzenia związane z układem oddechowym, dla niekumatych wyjaśniam że grota solna jest takim specyficznym miejscem że 1 godzina spędzona w grocie daje 3 dni spędzania nad morzem - jest tam cicha muzyka, słone powietrze i leżaki. Ale oczywiście rodzice z opętanymi bachorami zrobili z tego miejsca domowe przedszkole, to nic że ich pomiot biegał, trącał leżaki starszych ludzi!, rzucał solą, demontował dekoracje z brył solnych, darł japę i słychać było wyzwiska ... sorry rodzice ale razem ze swoim pomiotem jesteście zwykłym plebsem i nic niewartym bydłem. Uważam że dzieciakom wstęp na basen, groty , sauny do 7 roku życia gratis za kompletnie nieporozumienie - jak wasze bachorstwo ma swobodnie biegac to won na plac zabaw!! Tak sie składa ze ów plac zabaw był 30 metrów od groty solnej

Połóż się w trumnie 2 m pod ziemią i będziesz miała świnty spokój

trudno o święty spokój z ludźmi bez wyobraźni - autorka

Jestem mamą co prawda niemowlaka ale też mnie wkurzają takie sytuacje, nie mówie tu o grocie solnej tylko o miejscach publicznych. Ok - są one tez dla Dzieci, ale rodzice są od tego żeby je pilnować i tyle. I kiedy trzeba powinni zareagować. Z pewnoscią gdyby taki 7latek grzecznie się zachowywał to autorka nie miałaby pretensji, że są tam dzieci :)

Mam 5 letnia córka która mogę zabrać wszędzie bo jest grzeczna i się słucha i tez wkurzają mnie bachory które robią co chcą a rodzice d***e mają!

U mnie w mieście jest grota, z której dzieci mogą korzystać tylko w wyznaczonych godzinach. W pozostałych wstęp bodajże od 15 lat. I to jest fajne. Uwielbiam chodzić do groty, wspaniale się tam relaksuję.

mam nadzieję, że w przyszłości te bachory dadzą niezły wycisk swoim głupim rodzicom. niech pożałują, że kiedykolwiek zdecydowali się na rozmnożenie :O

Zgadzam się z Tobą autorko 100%. Rzygać mi się chce gdy stoję w kolejce i okazuje się, że bachor zapomniał chipsów. Wiem, że wtedy czeka mnie więcej stania w kolejce więcej niż powinnam :o Na przykład spróbuj coś takiej powiedzieć, albo tatuśkowi bachora(tu już w ogóle nie polecam) to zamiast przeprosin usłyszysz cały słownik łaciny. Wiem, bo sama przez to przechodziłam.

Pamiętam jak przymierzałam buty w ciąży. Na pufach obok rozłożyło się na brzuchu kilkuletnie dziecko i tak się wierciło, że co jakiś czas kopało mnie w brzuch. Byłam w ciąży, ale i bez tego by mnie to wkurzało. Zwróciłam dziecku uwagę i co usłyszałam od mamusi? że przesadzam, bo to tylko dziecko i jego kopniaki nie są zbyt mocne oraz że nie jestem od wychowywania cudzych dzieci.

Takie zachowanie to juz standard. Rodzice w wiekszosci przestali wychowywac dzieci. Wychowuje je tv i komputer. Kiedys sie mawialo ze i podworko, ale teraz dzieciaki prawie na nie wychodza. To bezsilnosc i brak konsekwencji rodzicow. Szkoda gadac.

Uwielbiam takie argumenty " bo to tylko dziecko i wszystko mu wolno" wychowanie robta co cheta wola o pomstwe do nieba Kobiety pojdzie po rozum do glowy na kogo wy te własne dzieci wychowujecie A odpyskniecie ,ze jak mi przeszkadza to nie wychodź z domu jest szczytem bezczelności. Tak, teraz caly świat ma się dostosować i podporzadkowac pod wasze dziecko, a nie odwrotnie, bo jemu wszystko wolno i wszystko pod jego widzimisię ma być dostosowane , może się wydzierać, kopac kogo chce, niszczyć co chce, zaklcac spokoj i porządek, bow asze niunio bo do tego prawo. Dziecka zasady i regulaminy nie dotycza ,bo przecez to nie wasze dziecko ma się dostosować, tylko caly swiat pod nie i wszyscy pozostali :o

Gorzej jeśli dorośli zachowują sie jak hołota:O

Powinnas kopnąc tą mamuśke i powiedzieć jak w tym kawale: ja tez bylam wychowywana bezstresowo;)

ale to chyba pretensje kieruj do wladz tego uzdrowiska. skoro dzieci mogą wejsc to wchodza. a na smyczy chyba nie bedą biegac ani w kagańcu. dzieci to dzieci sa rozbiegane,wesołe,chcą sie bawić.inna sprawa jesli sa niegrzeczne i specjalnie łobuzują a rodzice przymykają oko. ale jesli nic złego nie robią a mają prawo wchodzic do tej groty to nie miej im tego za złe-apeluj o zmianę przepisów.

No to wlasnie autorka ma pretencje do fanek bezstresowego chowu robota co chceta, ze w ogole dzieci nie pilnują i nie raczą zareagować jak dziecko łobuzuje i niegrzecznie się zachowuje Ja się jej nie dziwie. Tematu nie pisałam, ale się z nia zgadzam Ma prawo czuc zlosc właśnie do rodzicow dzieci ,które zachowują się nie wlasciwie , od tego jest rodzic ,aby wychować i brak odpowiedzialność za własne dziecko Regulaminu zmieniac nie trzeba, trzeba zmienci mentalności podeście wasze do wychowania dzieci , bo uważacie ze waszym dzieciom wszystko wolno ,nie majac zamiaru nawet własnemu dziecku uwagi zwrocic, aby nie wydzieralo się tak, czy nie zachowywalo się tak i tak, bo to niegrzeczne

Według mnie autorka to przewrazliwiona paniusia,której każde dziecko przeszkadza bez względu na to czy łobuzuje czy nie.Taki typ.Zresztą jej post aż bije nienawiścią do dzieci, więc wcale jej słów nie brałabym poważnie,bo znając życie było tak,że jakies dziecko niechcący coś strąciło lub na kogoś wpadło a ta już dorabia resztę i wyolbrzymia.trzeba było iśc do takiej groty gdzie dzieci nie maja wstępu i miałabyś święty spokój.Tu szczekasz a tam nie potrafiłaś kulturalnie i grzecznie zwrócic uwagi.Uwielbiam takie pieniaczki forumowe,które w realu języka w gębie nie mają:D A ty tasmańska zachowujesz się jak bezdzietna stara panna.