Jak zabic w sobie milosc?

Jak zabic w sobie milosc? Zauroczenie mija po 2 latach, a u mnie trwa to juz 5, wiec musialo byc to cos wiecej z mojej strony. Spotykalam sie z innymi, ale nie pomoglo. Bardzo chce sie od tego uwolnic i zapomniec w koncu. Macie jakies porady jak zabic w sobie niechciana milosc? :)

moge cie otruć :P albo pociągnąc za sznurek

prosze otruj mnie, jesli to jedyne wyjscie...

bierz sterydy

MŁOTKIEM

młotkiem , za duzo było młotka na jego głowie :P pawulon ,będziesz zadowolony podczas śmierci :P

nikt nie odpowie na powaznie?

zabijać miłość to jak zabić siebie. Ponoć jeszcze nie ma sposobu na wywołanie punktowej amnezji precyzyjnie a tylko to cie ratuje. Ewentualnie jakaś woltyżerka psychiczna albo warunkowanie. Hipnoza?

psychol nadaje pod kolejnym :D

to juz kontretne propozycje, moze hipnoza to dobry pomysl, a nowa milosc? Nowa milosc moze wyleczyc ze starej?

może jakaś zaawansowana terapia zaburzeń obsesyjno - kopulsywnych

ja Ci odpowiem powaznie.Zabic milosci sie nie da.Mozna tylko pragnac zabic milosc.Wiem bo kiedys pragnelam tego z calego serca i z calej duszy.Po 10 latach zabilam jej najwieksze objawy ale ciagle "choruje"z tym,ze ta choroba nie przeszkadza mi juz w normalnym funkcjonowaniu. Czas goi rany...zostawia blizny ale blizny juz tak nie bola jak rany.Pozdrawiam:)

gameover myslisz, ze zwariowalam? bo moze i tak

ja Ci odpowiem powaznie.Zabic milosci sie nie da.Mozna tylko pragnac zabic milosc.Wiem bo kiedys pragnelam tego z calego serca i z calej duszy.Po 10 latach zabilam jej najwieksze objawy ale ciagle "choruje"z tym,ze ta choroba nie przeszkadza mi juz w normalnym funkcjonowaniu. Czas goi rany...zostawia blizny ale blizny juz tak nie bola jak rany.Pozdrawiam:)

Nie zabijaj. Ja skutecznie zabijałem w sobie. To tak jakbyś zabiła siebie. 2 lata i się pozbierać nie mogę, nie ma we mnie nic jest mur na 3 km

goscM dziekuje, oznaczalo by to ze jestem juz na polmetku:)

tak tyle, że to sie nie zdarza:)

game co sie nie zdarza?

nowa miłość. poza tym w większości przypadków na skutek czegoś w rodzaju stresu pourazowego nie można sie po prostu zakochać w kimś innym. pozostaje lęk, podejrzliwość. nie widze szans przy takich uczuciach jako warunkach stałyh na rozwinięcie w sobie miłości do kogokolwiek innego. nie wiem zresztą. chuj mnie to obchodzi

nie wolno zabijać----piąte przykazanie---nie zabijaj!!!!!!!!!

gameover chcesz zostac moim psychologiem? ;)

mozna sie zakochac znowu i to w dodatku............ kazda nastepna milosc jest wieksza...

autor pewnie ks prawiczek :D:D

wódka jest dobra, ale nie polecam.

Najlepiej czeska, ciepła :D

Pięć lat minęło, odeszło w cień... Kurwa !

nie odeszlo w cien szukalam, rozwijalam sie przez ten czas

Acha, no to git. Rozwijaj się dalej :)

prawdziwa kobiet sie nie tłumaczy prymitywom :D lewactwu :D prawdziwa kobieta ma dużo lepszego !