obraza czy komplement

jeśli masz na sobie czarne obcisłe skórzane spodnie, czarne szpileczki, marynarkę a z pod marynarki prześwituje siatkowa bluzka to jest to wyzywające? Czy słowo wyzywające można potraktować jako komplement czy jako obrazę ?

Komplement to to na pewno nie jest :D

ale czy taki ubiór może być wyzywający?

raczej tandetny

No a jak chcesz 'nazwać' takie ubranie inaczej? Skoro nie 'wyzywający' strój to jaki... Może myślisz że to było eleganckie?! No kobieto sama spójrz jeszcze raz na opis i pomyśl czy 'wyzywający' w tym przypadku może być komplementem?

Ja bym się tak na pewno nie ubrała.

tandentny zestaw, a wiec okreslenie go mianem "wyzywajacy" na pewno nie jest komplementem

W mniemaniu tego oblecha który Cię tak określił mżliwe że to był komlement

co w tym tandetnego?

taka jest wlasnie mentalnosc wspolczesnej mlodziezy :D jak w ogole mozna sie zastanawiac nad tym czy 'wyzywajacy' to komplement? to jest slowo o znaczeniu pejoratywnym (odsylam do slownika)

jakiego oblecha?

miedzy wyzywający a tandetny jest cienka linia , która łatwo przekroczyć

a wyzywający to ma zabarwienie erotyczne,

Oj tam, nie ważne czy tandetne czy nie - o gustach się nie dyskutuje. Pytanie było czy to jest wyzywający strój i czy takie określenie jest komplementem. Strój wyzywający, niepotrzebnie ta siateczkowa bluzeczka do tego zestawienia. Powiedzenie, że ktoś ubrał się wyzywająco NIGDY nie jest komplementem. No chyba, że jest się akurat prostytutką w pracy ;)

nie ma w tym nic złego kobieta może raz wyglądać jak cnotka a innym razem wyzywająco stosownie do samopoczucia w danym momencie i od okazji Ważne jakim się jest czlowiekiem a strój jest to zewnętrza część, ktorą w danym momencie wyrażamy siebie jeśli czujesz się pewnie i dobrze we własnej skórze a ubierasz się z pełną świadomością efektu, jaki chcesz w danym momencie osiągnąc, to takie słowa możesz potraktować jako stwierdzenie faktu bez podtekstu pejoratywnego, czy dodatniego tylko osoba wypowiadająca wie, jaki jest w nich podtekst, ale to są poglądy tej osoby, ktore nie powinny cię ograniczać w żaden sposób asertywność w życiu to coś do czego każdy powinien dążyć

no a jeśli usłyszysz o faceta coś takiego " chcesz być wyzywająca jesteś wyzywająca, chcesz być elegancka jesteś ubierasz inną bluzkę i jesteś elegancka"

bo trudno mi z takiej wypowiedzi coś wyciągnąć.

bo mi się wydaje że chyba nie było to chamskie .

jeśli planowałaś ubrać się wyzywająco i ktoś to w ten sposób skomentował - wygrałaś i dostałaś komplement. Jeśli szłaś na pogrzeb i ktoś powiedział, że wyglądasz wyzywająco to nie był komplement

" chcesz być wyzywająca jesteś wyzywająca, chcesz być elegancka jesteś ubierasz inną bluzkę i jesteś elegancka" co za idiotyczny text, a ty sie nim podniecasz co najmniej jakby ktos przed toba padl na kolana i ci sie oswiadczyl :D takie slowa mozna odniesc do kazdego. nie widze tu zadnego pochlebstwa. a tak poza tym wyzywajacy to ta sama polka co wulgarny.

to jest po prostu stwierdzenie faktu

wulgarny to mocniejsze słowo.

mogło to być neutralne stwierdzenie - po prostu stój był wyzywający, ale nic poza tym ten komentarz nie mówi. Więc to nie musiała być ani obraza, ani komplement. Jak ubrałaś się tak do klubu - ok, jak do babci na imieniny - to mogła być to krytyka.

no i nie przeżywam tylko szukam interpretacji tego zdania

ale po co szukasz interpretacji?? kobiety wszystko zaraz musza interpretowac, bo nie daj boze przegapia podryw!! :O kilka osob juz ci napisalo, ze to jest neutralne stwierdzenie bez jakiegokolwiek znaczenia a ty dalej swoje. to nie byla ani obraza ani komplement, zajmij sie czyms pozytecznym.

ok to nie chodzi o podryw!

to napisz po prostu jaka była sytuacja

rozmawiałam z kimś w kawiarni no i padło takie zdanie, wcześniej rozmawialiśmy o osobach które znamy a one nie dbają o swój ubiór i o siebie!

krótko mówiąc obrabiałaś komuś dupę i usłyszałaś, że wcale nie jesteś lepsza bo ubierasz się wyzywająco? Nie, to nie był komplement, ten ktoś Ci po prostu wbił szpilę.

nie ja obrabiałam tylko razem rozmawialiśmy o wizerunku!