Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ewelizarda2015

Rodzące w sierpniu 2015

Polecane posty

A ja dostałam wczoraj piękne kwiaty :) Gagula mąż nieźle popadł ale co się dziwić. Oni czasem jak dzieci we mgle :) jak focha strzelisz to jeszcze się będzie zastanawiał dlaczego. Przecież pamiętał i kupił prezent hehe. Jeżeli chodzi o film to dzisiaj idziemy bo na wczoraj biletów juz nie było. Swoją drogą bardzo ciekawe ze wszyscy film wysmiewaja, nikt nie przyznaje się do oglądania a sale kinowe pełne :) Ja się przyznaje ze idę na to "porno dla mamusiek". W końcu jestem mamuśka :). Jak kogoś interesuje opinia to napisze jutro rano.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jagodaa85
elilu to pulsowanie w brzuchu to Twoje tętno. Ja też to czuję i to bardzo mocno. W poprzedniej ciąży też tak miałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agata2301
Rajskiejabluszko ja byłam wczoraj na filmie z siostra i koleżankami, bo mój maż w pracy :) Film warto zobaczyć, oczywiście jest kilka scen ostrego seksu i kilka w czerwonym pokoju, ale bez tego byłoby nudno ;) Jedyne co to nie podobał mi sie aktor, który grał Greya, ale to taka moja osobista uwaga, rzecz gustu :) Wiec dziewczyny warto sie wybrać, na pewno sie Wam spodoba :) Gorzej moze byc z facetami : P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heloł kobitki....u mnie walentynki wzorowo piękny bukiet czerwonych róż...ze względu jednak na chorobę córci,zrobiliśmy wieczór filmowy na kanapie...zamiast popcornu pochłonęłam kg mandarynek,dałabym się pokroić za owoce...no cóż a na chorobę córci rady już nie ma,jeśli miałabym się zarazić to już byłoby po frytkach.Córcia pierwszego dnia zaczęła poważnie kasłać,a na drugi dzień byliśmy już u lekarza i diagnoza zapalenie płuc...to się teraz tak piekielnie szybko rozwija...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiolcia1611 2015.02.13 Elilu Masz racje ale wszystko ma swoje granice, ja nie pozwole zeby mnie ktos wyzywal i oczernial ze jestem alkoholiczka i Bog wie kim. Nie zamierzam tego w ogole czytac, mam bardzo szczesliwe zycie w przeciwienstwie do tej osoby i nie potrzebuje tego forum. Swoja droga jak moze tu nie byc zadnego administratora, powinni sie wypowiadac tylko zalogowani uzytkownicy. Wiolcia,jak ty jestes przewidywalna:D teraz tu się skarżysz?Napisz jeszcze do Franiszka:Dhahhaaaa a odnośnietwojego postu ,który tu wkleiłam....szczęśliwe życie powiadasz?Jak to możliwe skoro ciągle jęczysz,że jesteś w jukej sama jak palec,nawet nie masz znajomej nie mówiąc już o koleżance.Siedzisz w chacie i ryczysz bo nie masz do kogo gęby odezwac i doszlo juz do tego,że twój gach musi cie zabierac ze sobą do roboty,bo inaczej beczysz w chałupie jak dzieciak.No ale czego się spodziewać po takiej małoletniej kretynce,ktorej się zachciało byc mamusią.Do szkoły po wykształcenie rusz doopę,bo inaczej będziesz całe życie sprzątać smieci po innych Wiolcia 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elilu
dziewczyny o co tyle krzyku z tym filmem,o jakims greyu, na moim fejsie co drugi znajomy chwali sie biletami, sztuczne napedzanie do ogladania , film jak każdy inny a ze troche scen erotycznych to co, to takie ekscytujące?? nie kumam za bardzo tej ekstazy:D brzuch mi rosnie dzis jak szlam do koscioła ledwo zapielam zimowy plaszcz dobrze ze zima sie konczy , trzeba wymienic pomalu garderobe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
elilu wzorcowa katoliczka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elilu
dziewczyny kochane , widze ze kobiecina rozwalila wrzesien i przeniosla sie do nas, ale my sie nie damy i po prostu ignorujcie te wpisy tak jakby ich nie bylo , ok, piszcie co u was :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podziękuj wiolci,katolko:D gdyby nie ta niewiasta szukająca koleżanek w necie,bo w realu nikt jej nie chce znać,to nie byłoby mnie tu.łazi już po wszystkich tematach w poszukiwaniu znajomych:Owidocznie niezła z niej doopa wołowa skoro w swoim otoczeniu nie potrafi sie z nikim zakumplować.Ja nic do niej nie miałam,pisałam do innej dziewczyny a ona zaczęła się wcinać,więc sama jest sobie winna.Widocznie nikt nie nauczył jej trzymac mordy na kłódkę:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćONA
AŻ mi serce pęka.....Jak to bardzo boli :( jak pomyślę że też tu byłam jeszcze w styczniu.... Termin miałam na 11sierpnia :( Boże dlaczego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elilu
gośćOna a co sie stało ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćONA
Ciąża obumarła....wiem że to nie forum by tu o tym pisać,przepraszam.Jest mi ciężko. Też bym tu z Wami była I czekała na moje maleństwo....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elilu
przykro mi, czasem tak sie zdarza i nie mamy na to wpływu, uda sie nastepnym razem , trzymaj sie ciepło i nie poddawaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćONA
Dziękuję...Nie poddam się,choć to już drugi raz :( Ale wierzę,że będzie mi kiedyś dane dzielić się swoimi odczuciami z innymi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elilu
znam osobe ktora po 2 poronieniach jest w 3 ciazy w ktorej nie ma zadnych komplikacji i niedlugo rodzi wiec, głowa do góry wszystko sie uda :) trzymam kciuk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćONA
Elilu dziękuję Ci bardzo za słowa otuchy. Mam nadzieję że i ja kiedyś będę takim przykładem. Życzę Ci wszystkiego dobrego i tego osobistego Słoneczka w sierpniu :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny ignorancja tych postów będzie najlepsza...szkoda nerwów... Elilu u mnie tez już brzucho widać i mam nadzieję,że to nie była pomyłka ale dziś poczułam maluszka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elilu
martamartika super,ja myslalam ze pekanie w brzuchu to dzidzius ale ktos pisal ze to moj puls wiec czekam, w 1 ciazy poczulam w 21 tyg, w drugiej ponoc wczesniej sie czuje wiec pozostaje wypatrywac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elilu
jejku jak ten czas leci, dopiero wypatrywalam 2 kresek potem test a teraz juz 14 tydzien leci :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćterka
Cześć dziewczyny. Widzę, że mamy towarzystwo, niekoniecznie chciane. Również polecam ignorować. Jak wspomniałam, byłam na wizycie u genetyka w zeszły piątek. Dostałam od niego papier ze wskazaniem do amniopunkcji, ponieważ ryzyko jest rzeczywiście duże... Drugą sprawą jest natomiast to, że poddał w wątpliwość wyniki testu PAAPA, który zrobiłam. Nie ma na nim częśc***arametrów, których brak może mi właśnie zawyżać ryzyko, dodatkowo test jest zrobiony tylko dla trisomni 21 (zespół Down'a), a powinien odnosić się jeszcze do trisomni 13 i 18. Wskazanie do amniopunkcji mam ale polecił mi zrobić test jeszcze raz w certyfikowanym gabinecie. Dzisiaj jadę na pobranie krwi i będę prosić o jak najszybsze wyniki, bo czas mnie bardzo goni. W tym tygodniu wszystko powinno się wyjaśnić. Uspokoiłam się trochę, choć z drugiej strony jestem zła, bo najwidoczniej ktoś nie przyłożył się do badań, które trochę kosztują. Mój gin też był zdziwiony jak do niego dzwoniłam i kazał poświęcić kasę i zrobić test jeszcze raz zanim zdecyduję się na amnio. Z wynikami mam przyjechać do niego wcześniej, a nie 6 marca tak jak byłam umówiona. Przepraszam, że nie napisałam wcześniej ale starałam się zresetować przez weekend i wcale nie włączałam komputera. Tylko bym się naczytała głupot i zdenerwowała jeszcze bardziej, a jednak ostatnio tych stresów trochę mam z różnych powodów. Dodatkowo dzisiaj czeka mnie rozmowa z przełożonym, muszą być też przygotowani na moją nie dyspozycyjność zwłaszcza teraz, kiedy muszę robić badania. Odezwę się jeszcze dziś wieczorem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wrześniówki też postanowiły mnie ignorować,ale jakos im to nie wyszło,a zwłaszcza wiolci:D ciągle miała coś do powiedzenia hahahaaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. Napisałam mega długi post i mi go wcięło. Abba fatima i postu ni ma. Masakra :( Wiec pisze w skrócie. Byłam na filmie i dla mnie niestety bardzo nudny. Martamartika witaj w klubie - tez juz czuje ruchy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gośćterka trzymam kciuki. Oby wszystko dobrze się skończyło. Szkoda tylko że przez nieprofesjonalizm narażają kobiety w ciąży na takie stresy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elilu
witam z rana brzuch mnie boli i leze, nie mam sily na nic wogóle to sie cos strasznie mecze, jak wyjde na pietro do rodziców a mam do przejscia 20 schodów to musze usiasc bo tchu nie moge zlapac, co to bedzie jak bedzie wielki brzuch :) nawet kawy nie chce mi sie pic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ello weroo:) nasiedziałam się godzinę w punkcie poboru krwi,ledwo dałam radę z niezbyt przyjemnie pachnącymi babciami, żeby pawiem nie puścić Jej Ci starsi ludzie są jak lwy z walką o miejsce...no i niestety muszę czekać na wyniki badań z toxo i T4 i nie będę miała gotowych wyników na wizytę,ach te małe miasteczka. Jutro jadę na USG prenatalne...jakoś pełna lęków jestem..Kropek mój jeszcze wieczorem się powiertolił,super :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
elilu ja tez się męczę,nie wiem dlaczego?Czasem poodkurzam mieszkanie i jestem umęczona jak w dziewiątym miesiącu...kurdę:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anga26
gośćONA: Kochana ogromne wyrazy współczucia, a zarazem mocno Ci kibicuje by następnym razem się udało-grunt to się nie poddawać. Elilu: Też już zaczyna widać, niestety w płaszczykach się już nie zapinam, ale to przez wzrost wagi. Walentynki spędziłam ostatkowo z mężem i znajomymi, niestety coś czuje że to moja ostatnia potańcówka. Co wy w ogóle sądzicie o kobietach na imprezach w widocznej ciąży?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anga26
gośćONA: Kochana ogromne wyrazy współczucia, a zarazem mocno kibicuje by następnym razem się udało-grunt to się nie poddawać. Elilu: mi też już brzuszek zaczyna widać, niestety w płaszczyki się już nie dopinam, ale to pewno przez mój wzrost wagi. Walentynki spędziłam ostatkowo w karczmie z mężem i znajomymi, i coś czuję że to moja ostatnia potańcówka do rozwiązania. A co wy sądzicie o kobietach w zaawansowanej ciąży na tego typu imprezach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anga26
Sory, ale za pierwszym razem mi nie pokazywało posta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×