Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dokarmianie półdzikich kotów psów to okrucieństwo

Polecane posty

Gość gość

bo: 1. Nie są wykastrowane/wysterylizowane. Dokarmisz 4, które teraz cierpią a zaraz będzie ich 16 bo się rozmnożą. 2 Koty, nawet najedzone mają instynkt polowania. Najczęściej polują na niewinne dzikie zwierzęta (nawet gatunki zagrożone). Dzikie psy zaczynają tworzyć swory z innymi dzikimi psami, takie później grasują po osiedlu i stwarzają zagrożenie (szczególnie dla dzieci) 3.Koty/psy jedzą mięso-> dając im do jedzenia karmę/mięso poświęcasz życie innego zwierzęcia tyko żeby wystąpił punkt 1, który prowadzi do jezscze większych poświeceń zwierząt, których już z jakiegoś powodu nie kochasz tak bardzo jak psiaczków czy koteczków (kury, krowy, świnki). Z tym akurat nic się nie da zrobić ale powinno się raczej dążyć do zmniejszenia liczby drapieżników domowych (i ograniczenia do minimum) niż powiększenia, szczególnie dzikich populacji psów i kotów. Uważam że jeśli chce się naprawdę pomóc zwierzątku powinno się je zaadoptować i trzymać w domu a nie tylko powierzchownie koić swoje ego że się "pomogło zwierzątku bo dałam papu a później mam gdzieś co się z nim dzieje i kogo/co później zaatakuje i jakich szkód narobi". Adoptując bierzesz odpowiedzialność za zwierzę i to, co robi a dokarmiając dzikie koty/psy tak naprawdę nie odpowiadasz za nic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a gdybys ty chodziła głodna i ktos stwierdził ze to okrucienstwo cie dokarmiac bo splodzisz kolejne głodne bachory?pomysl o tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie chodzi o to żeby nie karmić, chodzi o wzięcie odpowiedzialności chcesz dokarmić to zaadoptuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a myslisz ze jak ty bedziesz chodzic i żebrac to cie ktos zaadoptuje?ucieszy cie i ta kromka chleba ps ja bym przygarneła wszystkie zwierzeta jakie bym mogła ale matka by je w***********a z domu zaraz i co ja mam biedna zrobic z moim dobrym serduszkiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie przyrównuj ludzi to zwierząt...ludzie są odpowiedzialni za psy i koty bo to gatunki oswojone a nie dziko żyjące np. żubry czy rysie. A to że nie możesz zaadoptować wszystkich o czymś świadczy- po prostu kotów i psów jest za dużo. każdy zasługuje na szczeście czyli bycie częścią czyjejś rodziny a nie już nienaturalne dla gatunku oswojonego życie na dziko... żeby osiągnąć szczeście kot/pies potrzebuje człowieka a człowiek jest sam odpowiedzialne za swoje szczescie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to mam nadzieje ze jak bedziesz kiedys umierac z glodu nikt ci nie da kromeczki chleba bo uzna to za okrutne jako iz nie moze cie zaadoptowac a ty nie jestes w stanie ogarnąć swojego zycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zanim się wypowiesz to odrób lekcje... zadania z matmy już zrobione?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×