Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Tak tak wkurza mnie moja mama a nie teściowa, nowośc

Polecane posty

Gość gość

Poprostu już mam dośc , zgodziliśmy się na mieszkanie z nią z jej prośby, wyprowadzamy się za pół roku (mieszkamy juz rok) a poprostu już teraz bym poszła (dom będzie skończony w czerwcu. Nic jej nie pasuje, córka nieodpowiednio ubrana ze lekko (o to główna wojna) i wogole jak ja kłade ją spac przy wyłączonym kaloryferze gdy w pokoju 19 stopni! Przeciez to zbrodnia...albo okno rozszczelniam w dzień aby było troche tlenu-zbrodnia najwieksza, moje dziecko napewno zachoruje, jak nie teraz to za 10 lat, albo na starośc osteoporoza albo inne coś.Albo ze na dwór biore jak pada albo wieje.-szubienica za to. Poprostu mam dośc codziennie wojna o to samo...córka od urodzenia zdrowa a ma półtora roku, przez ten czasu wszyscy coś lapali a ona nic. Czy naszym zacofanym matkom teściowym i babciom nikt nie uswiadomił że tak sie hartuje? Odpornośc lepsza? Ostatnio stwierdziła że ona sie rozchorowała bo ja okno rozszczelniam u nas w sypialni i to przezemnie a o tym że zapieprzała październik i pół listopada bez czapki śpiąc 5 godzin na dobe to już nie myśli. Kuźwa i tak jeszcze 6 misiecy pitolenia, ja nie wytrzymam-aktualnie sie nie odzywa do mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To taka mentalność ludzi starszych zwłaszcza. Ja mam tak samo z moja babcia. Dokładnie te same teksty :-) tylko ze ja z nią nie mieszkam. Wpadne do niej z dzieckiem raz na tydzień, czasami przez telefon pogadamy. Ale te uwagi zwlaszcza o to ze za lekko dziecko ubieram, lub wychodzę na dwor jak jest wg niej zimno sa ciagle. Mimo ze dziecko ma ponad dwa lata i nie choruje wogole. Provowalam na spokojnie gadac, kłócić sie, bez efektu. Teraz poprostu udaje ze tego nie słyszę i zmieniam temat. Kocham moją babcie i nie zamierzam ograniczac z nia kontaktu. Wiem ze taka jest i to jest silniejsze od niej, poprostu musi powiedzieć co mysli. Ignorowanie takich tekstów jest najlepsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mrożona _ kawa
Hahahahaha z tym ubieraniem i chłodzeniem to tez i moja ma. Moja córka tez ma 1,5 roku i śpi raz dziennie i staram się ją kłaść po 20 bo inaczej się Jescze obudzi to też często słyszę o 19 ze powinnam juz ja polozyc spać bo zmęczona a mała potrafi Jescze do 21 biegać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Babcia Jagna
Jestem babcią, nie mieszkam z córką ale często mnie odwiedzają, czasami ja się umówię na spotkanie, też widzę jak moja córka ubiera swoje maleństwo. Malutka miała 3 dni gdy była na spacerze.Nie zakrywa buzi, otuli lekkim kocykiem w tym nosidełku.Jak mówię że dziecko za lekko ubrane to się denerwuje że zwracam Jej uwagę.Mądrzejsza od wszystkich.Teraz nie komentuję bo potem w nocy spać przez to nie mogę. Teraz młodzi hartują dzieci, nie tak jak dawniej.Mała rośnie jak na drożdżach, przybyła na wadze, ma kolory jak umalowana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×