słyszeliscie żewłaściciel restauracji płaci pracownikom 3 zł na h

będzie w dzisiejszych kuchennych rewolucjach

a myślałam że ja mało zarabiam

mojej 55 letniej matce tyle samo chcieli płacić w ochronie, praca na nocki, dużo chodzenia (co 2 godziny trzeba było robić obchód po terenie, taki obchód zajmował około 40 minut, coś tam trzeba było pikać żeby widzieli że się chodziło i tak kilka razy w ciągu nocy), i to za niecałe 4 zł/h. Po jednej nocy zrezygnowała.

o kurde,życze im aby sami kiedyś za tyle pracowali

mój ojciec w ochronie zarabia 6 zł

to ja znam lepszy numer,w mojej okolicy jest lokal,gdzie gościo wcale nie płaci,kucharki to emerytki,a kelnerki młode przychodzą i po miesiącu,jak pensji nie ma,to odchodzą,i tak w koło Macieju...:o

może zamiast pensji daje im jedzenie za prace

Ja w ochronie zarabiam,z nadgodzinami i premią,2000,czasem więcej,nigdzie chodzić nie muszę,nic naciskać,rano klucze tylko wydam urzędasom,gazety i do domu,pracuję 14 godzin i mam dwie doby wolnego.W nocy na obiekt przychodzi sprzątaczka,jest z kim pogadać i...:p

tylko picie im daje,wodę mineralną,kawę,jedzenie same kombinują...

Co do zarobków w ochronie to sa jednak wyższe, tak się chwala np. na swoim forum gowork.pl/opinie_czytaj,103 pracownicy juwentusu.