Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość izaaaaaaaaaaaa88

najlepsza przyjaciółka chyba chce mi odbic faceta...

Polecane posty

Gość izaaaaaaaaaaaa88

zaczęło się od tego, że kiedy go poznała była dla niego nadzwyczaj miła... pomyślałam, że na bardzo go polubiła było to widac po czym powiedziała do mnie, że jest w szoku jak mogę zadawac się z takim typem, to jest wieśniak masakra powiedziałam ,że sorry ale byłaś dlaa niego taka miła o co ci chodzi a ona, bo mi szkoda takich ludzi jak on,,, kilka razy mówiła na jego temat negatywne rzeczy aż w końcu powiedziałam, że nie chcę o nim rozmawiac mi si ę podoba nie życzę sobie komentarzy na temat mojego chłopaka... kolejna sytuacja przekonała mnie na 100% o tym, że ona chce żebym postrzegała go negatywnie wyszliśmy wieczorem na piwo z jego kolegami i z nią i powiedziała mi, że mój chłopak nie dba o higienę i że od niego śmierdziało:/ kurcze przytulałam go po wyjściu, zawsze ładnie pachnie :-P i tym razem też powiedziałam weź przestan, nie chcę więcej słyszec ani słowa na ten temat. Kolejnym jej krokiem było buntowanie mnie... bardzo do mnie pisała żebyśmy wyszły i żebym nie brała Konrada, że jestem niezależna, żebym sobie nie pozwalała na ograniczania... on mi nigdy nie zabraniał ale mam granicę i nie chciałam wolałam z nim spędzac czas, ewentualnie iśc z koleżankami na kawę ale nie na piwo ciągle... niestety raz wyciągnęła mnie na imprezę potańczyc, w końcu uległam poszłyśmy w trójkę z koleżanką i ona poznała tam jakiegoś chłopaka który kupował jej drinki, potem nam postawił jednego... no i wykorzystała to strasznie i to w moje urodziny i pocisnęła po całości wtedy... powiedziała, że ona nie pije bo źle się czuje ktoś tam zapytał dlaczego a ona, że ma problemyz hormonami i lekarz wypisał jej tabletki anty i strasznie kiepsko po nich i do mnie: a ty jak byłaś z markiem i brałaś tabletki to dobrze się czułaś? Ale się wkurzyłam, z Kondradem jestem 2 miesiące nie rozmawialiśmy jeszcze o seksie za wiele, wie że miałam chłopaka wcześniej, na pewno kiedy zaczęlibyśmy rozmawiac już o seksie, doszłoby do czegoś to bym nie ukrywała niczego ale w towarzystwie przy wszystkich coś takiego... zresztą dla faceta to nie jest nic przyjemnego rozmowa o byłym partnerze obecnej dziewczyny... zachowałam zimną twarz nie odpowiedziałam na to po czym za jakieś 10 minut wypaliła... patrz to chyba ten gośc który nam kupował drinki w klubie ostatnio... to oczywiście nie był on, zrobiła to specjalnie... druga koleżanka zaczęła ratowac sytuację, opowiedziała jak było że tak kaśka poznała faceta kupował jej i jeszcze my skorzystałyśmy, wstałam, poszłam do kibla rozryczałam się, napisałam do konrada żeby przyszedł po mnie pojechaliśmy zaraz do domu z moich własnych urodzin... ku przestrodze,,, uważajcie na najlepsze przyjaciólki............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niechce mi sie czytac , ano kazdy chce se zycie ulozyc i ten twój niejest na własnosc i dalej mozeciebyc przyjaciółkami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Psipsiapsiułka ot sierća? Ona może chcieć i robić podchody, ale nie odbije faceta póki on tego nie zechce. A jeśli boisz się tego odbicia, to znaczy że mu nie ufasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w takim razie to nie przyjaciółka :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
widzisz dziecko jesli masz faceta ktory da sie odbic - mozesz spokojnie tylko jej za to podziekowac, albowiem i tak polecialby jak pies za pierwsza lepsza dupa przy sprzyjajacych okolicznosciach :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moze przyjaciółka czemu odrazu nie ? co ma nato poradzic ze sie zakochała ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgadzam sie z gosciem 15:24

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×