Zabranie dziecka a wizyta u psychiatry

Witam. Ostatnio czuję że moje dawne przeżycia wpłynęły na moje samopoczucie - nie śpię, martwię się o byle co, przestałam ufać ludziom, mam poważne stany lękowe. Jedynym panaceum jest czas spędzony z córką, przy niej jestem spokojna i niczego się nie boję. Mam taką świadomość że to ja muszę być ta silna. Dodam że sama ją wychowuję. Jednak kiedy jestem sama w mieszkaniu, dręczy mnie dosłownie wszystko. Nie umiem myśleć spokojnie, nie chcę wyjśc z łóżka, martwię się lojalnością przyjaciół, przyszłością, przeszłością. Bardzo chcę pójśc do psychiatry na NFZ jednak boję się czy tak jak to już w słynnym przypadku Pani z depresją było - nie zabiorą mi córeczki jeżeli zechcę się leczyć. Poradźcie coś proszę.

nie zabiorą !!!! Pracuje od 10 lat w szpitalu psychiatrycznym więc wiem co mówie

Nie obawiaj się podjąć leczenia. Psychiatrów, psychologów i psychoterapeutów obowiązuje zasada dyskrecji. Ta zasada nie obowiązuje tylko wtedy, kiedy stwarzasz realne zagrożenie dla swojego lub czyjegoś zdrowia i życia. Poza tym nikt nie odebrałby dziecka matce ze względu na problemy psychiczne, które nie uniemożliwiają opieki nad nim. Mając depresję, nerwicę itp. można wciąż odpowiedzialnie wypełniać rolę opiekuna. _______________________________________ www.pomocwkrakowie.pl