Mam 183 waże 54kg i nei chce mnie zadna dziewczyna

Zadna :(

tyle to powinna ważyć kobiet o wzroście 170 cm a nie mężczyzna

jedz dobrze idz na silke matko, jesc ci nie daja?

chudzina jestes

wcale sie nie dziwie,masz wage jak piórko...boze jaki ty musisz byc chudy,az obrzydliwy :O

Po urodzeniu ważyłem 2kg wiec mozna sie spodziewac ze bede chudy :( Dlaczego mnie nie chce zadna dziewczyna!

mój mąż ma 180 i jak zaczelismy chodzic wazyl 76 kg i byl chudy to jaki ty musisz byc jak wazysz 20 kg mniej...teraz maz wazy 93 kg i w końcu wyglada jak facet choc wcale gruby nie jest ma całkiem płaski brzuch

Ale dlaczego mnie nie chce żadna dziewczyna? :( Wytlumaczcie?

a ile masz lat?

20lat nigdy nie mialem dziewczyny

Zacznij jeść, a przytyjesz.

to to troche przykre, w tym wieku juz kazdy chce miec ta druga połowke...moze odstręcza je twoja chudosc bo naprawde jestes strasznie drobniutki,przewaznie kazda dziewczyna bedzie wazyc wiecej niz ty a to fajne nie jest...nie wiem co ci poradzic :(

Nie w wadze jest problem, sam ważyłem 58kg przy wzroście 185cm, moja dziewczyna była o 3 kg lżejsza, a miała 168cm :) Bycie tak szczupłym raczej mi przeszkadzało, a nie jej... a teraz wziąłem się za siebie i ważę na razie 15kg więcej i oby tak dalej :)

Jestes na coś chory? Jakiś przypadek hiper metabolizmu? Zaburzenia hormonalne? byłeś u lekarza? Czy ty w ogóle jesz czy np jesteś jakimś dziwakiem, który wszystkie kalorie przyjmuje w słodzonej kawie i papierosach? Próbowałeś w ogóle coś robić? Jeść dużo kalorii, robić trening siłowy na masę? Oczywiście odpowiednio długo, a nie na zasadze jadłem przez m-c, byłem 6 razy na siłowni i to nie działa..

Tak jadłem 4600kcal przez 6miesiecy nie przytyłęm ani 1kg ani nawet tłuszczu masakra

Widocznie potrzebujesz więcej kalorii, albo może masz tasiemca :P

Tasiemca nie mam bo byłem na badaniu

Przebadaj się bardzo dokładnie, a na razie zwiększ ilość kalorii, tylko tych lepszych, dodatkowo możesz się wspomóc jakimś gainerem jeśli nie masz siły już nic przełknąć. Mało prawdopodobne aby przy 4600 kal nic nie przytyć, ja sam jak wspomniałem ważyłem 58kg, zacząłem się inaczej odżywiać, spożywam dziennie około 4500kal do tego doszedł delikatny trening na siłowni i efekt jest taki że w 7-8 miesięcy nabrałem 15kg masy.

Gainera też brałem męcze się z tym przytyciem już 2lata jem ponad 4000kcal i nic nie tyje

To trzeba zwiększać dawki pożywienia i starać się jeść często i regularnie, a nie tak że przez cały dzień jesz mało, a na wieczór wpieprzasz na maxa, jedząc dużo białka i trenując nie ma siły, mięsień musi się zregenerować i rozrastać, a to zwiększa automatycznie wagę. 4000kal może być za mało, jeśli jesteś aktywny lub pracujesz fizycznie, więc zwiększaj porcje pożywienia. Ale szczegółowe badania i tak warto zrobić, bo może coś ci dolega i o tym nie wiesz. Na pocieszenie dodam że z wiekiem łatwiej o przytycie, bo metabolizm zwalnia :) Wejdź sobie na forum kfd lub sfd i tam ci podpowiedzą co i jak, albo poszukaj tematu dla siebie.

Ja mam 187 i ważę 66kg muszę się wziąć za siebie bo mogę robić za wieszak na ubrania

Byleś u dietetyka? Co lekarze mówią?