Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nie znoszę mojej siostry. Nikt tak jak ona mnie nie irytuje.

Polecane posty

Gość gość

Wiadomo, że to moja rodzina więc powinnam ją kochać i akceptować. Problem w tym, że ona ma okropny charakter, jest niezaradna, niezorganizowana, uwielbia odwracać kota ogonem, na zewnątrz wszystkiego się wstydzi a w domu jest wielce odważna, nie da się z nią porozmawiać, jest zapatrzona w swój wygląd a z drugiej strony nie potrafi o siebie zadbać, zachowuje się sztucznie i wymuszenie... Ogólnie w życiu codziennym w życiu bym z kimś takim nie chciała przebywać. Przykro mi, że ktoś taki jest moją siostrą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a najlepsze jest w tym wszystkim to, że żadna z tych cech cię nie dotyczy i jakbyś pilnowała swojej d**y, a nie zachowania siostry to by cię nie irytowało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skoro aż taka niechęć,to rodzice tak naprawdę się nie trawili i byli w związku na siłę,obce,wrogie sobie geny macie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anastazja145
Własnie najlepsze jest to, że moi rodzice to zapatrzone w sobie małżeństwo z 20 letnim stażem. Właśnie są na romantycznej wycieczce z okazji rocznicy. Naprawdę moi rodzice dbają o ciepłą atmosferę w domu, zawsze możemy na nich liczyć pod każdym względem. Moja siostra jest zwyczajnie irytująca. Naprawdę, nigdy bym z kimś takim się nie była w stanie zakolegować. Teraz znowu się pokłóciłyśmy. Nie jestem w stanie z nią rozmawiać spokojnie, mimo, że się staram to i tak po paru minutach się kłócimy. Dobrze, że się już wyprowadziłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to stul dziób i daj jej spokój bo sama pewnie nie jesteś lepsza, dlatego się kłócicie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anastazja145
Zapamiętaj sobie, że do mnie się w ten sposób nie zwraca! Własnie jestem sto razy lepsza od mojej siostry. Przynajmniej radzę sobie w życiu, mam wielu znajomych, zainteresowania, biorę aktywny udział w życiu towarzyskim a ona siedzi w domu i uczy się koreańskiego w tłustych włosach.... Brak mi słów, bo naprawdę mogłaby być piękną dziewczyną. Ma naturalnie super kształty (idealna klepsydra) ale opycha się słodyczami więc robi się coraz grubsza. Teraz ma pewnie już rozmiar 36/38 przy wzroście 165;/ Powtarzam jej cały czas, że ma się odchudzać!!! Moja siostra ma piękne z natury, gęste, jasnoblond włosy ale nic z nimi nie robi i zwisają takie długie do pasa... Kompletna beznadzieja, zamiast do fryzjera pójśc i zrobić sobie jakąś fajną, lekką fryzurę to ona chodzi z tymi porozdwajanymi końcówkami. Jedyne co lubi to się uczyć. Wie dużo to fakt ale co z tego skoro nie potrafi tego zaprezentować na zewnątrz? BO SIĘ WSZYSTKIEGO WSTYDZI. Nie wypowiada się publicznie itd. Kompletne dno....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×