Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

kot a zjadanie kwiatów

Polecane posty

Gość gość

Witam, piszę tu, bo może ktoś w Was miał podobną sytuację. Otóż nie mogę trzymać w domu żadnych kwiatów (ciętych, doniczkowe mnie nie interesują), bo kocur od razu je wącha, skubie i w końcu zjada. Idąc za poradami znalezionym w różnych miejscach, wysiałam mu kocią trawkę. I nic, zjada ją, owszem, ale kwiaty również. Nie jest to dla mnie mega dramat, ale dość często dostaję kwiaty i chciałabym móc je postawić gdzie indziej niż w łazience (tylko tam są bezpieczne). Oczywiście mówię tylko o tych nietoksycznych dla kotów. Bardzo liczę na pomoc, gdyż niestety na forach i grupach o kotach niestety dostaję nawiedzony bełkot , w tym informację jakie byliny są dla kota niezdrowe i że trawa jest zdrowa. No na bogów, gdybym o tym nie wiedziała, nie sadziłabym jej. Z góry dzięki za pomoc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hoduje koty od ponad 20 lat i powiem ci ze ten temat to dla mnie niezła zagwozdka, moje koty były wychodzące wiec jeśli jadły trawę robiły to gdy nie widziałam Obecnie dokarmiam bezdomniaki, jedzą sucha karmę, puszki i różnorakie resztki ze stołu i okolicznej pizzerii i zauważyłam ze te dzikie koty mimo urozmaiconej diety i odpowiedniej ilości błonnika zazwyczaj rano przed lub po karmieniu idą na trawnik skubać trawkę..... Byc moze twój kot ma za mało błonnika w diecie lub jakieś dolegliwości trawienne i instynktownie stosuje naturalne remedium

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze skubanie trawy to sposob na swędzące dziąsła lub cos co utkwiło w zębach ? Psy maja do tego zabawki, kośc***atyki a moze koty gryząc trawę i gałązki w ten sposob oczyszczają ze by ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzięki za odpowieziź! Je głównie suchą karmę, Jocerę Kitten (ma 7 m-cy). Do tego okazjonalnie mokre saszetki lub mięsne patyczki, nie chcę go do nich przyzwyczajać. Zjada też chętnie podroby, czasem jajko, podjada też nieprzyprawione rzeczy ze stołu, np. makaron. Mleka wcale, bo źle je trawi. Hm z trawieniem i dziąsłami to jakiś trop, chyba bez konsultacji z wetem się nie obejdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kot zjada kwiatki, bo zalega mu w przewodzie pokarmowym sierść. Stosujesz kiepskiej jakości karmę, która sobie z tym nie radzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tę karmę polecił mi weterynarz, jako tę, która ustabilizuje kotu wypróżnianie się. I rzeczywiście tak jest, żadna inna nie działa na to lepiej, i jednocześnie smakuje. Ja wiem, że są karmy droższe i bardziej wartościowe, ale kupowałam je też na próbę i kończyło się to problemami, wierz mi. Co do kłaczków, napisałam, że kot ma trawę specjalnie wysianą w tym celu i ją też zjada. Nie wymiotuje nigdy ani nie wykrztusza kłaczków. Zaznaczam, że to kot krótkowłosy. Kwiaty zjada, ale potrafi też je np. wąchać kwadrans. I nie jeden rodzaj, a każde, więc musi być w nich coś, co szczególnie mu się podoba. Ale trawę też wącha, potrafi do niej wsadzić całą głowę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a może wysiać mu coś innego niż trawę? słyszałam, ze owies, może trawa jest dla niego zwyczajnie ,,za słaba"? jakkolwiek to brzmi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wet, polecił ci tą karmę, bo z tą firma ma akurat umowę i lepszą premię od innych producentów. Nie każdy kot lubi kocimiętkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ok, ale po tej karmie regularnie się wypróżnia, a po royalu, animondzie, a nawet daily cat, które ma ponoć 85% hipoalergicznego mięsa, miewał rozwolnienie albo przeciwnie, miauczał przeraźliwie przy robieniu co trzeba. I np. zaczynał robić raz na 2 dni zamiast jak po Jocerze, 2 razy dziennie. Jeśli polecasz jeszcze coś innego, to chętnie wypróbuję. Kocimiętkę stosowałam w innych celach ale nie zrobiła na nim wrażenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja ci nie polecę żadnej z karm, bo to jest jedno wielkie g.... Sama wiesz taki wypełniacz. Ja mam troche tych zwierzaków i różne z nimi problemy i najlepiej jest moim zdaniem na gotowanym drobiu. Ale regularne żywienie to jest podstawa i żadnych resztek ze stołu. Tym bardziej jakiś makaronów. Kot jest mięsożerny. Jak wyregulujesz mu cykl stałych posiłków to i wypróżnianie wróci do normy. Żadnych podrobów, spróbuj udko- jako główny posiłek, jakąś karmę niech też czasami sobie skubnie. Tyle, że nie można tego traktować jako pełnowartościowy posiłek. Nigdy kot nie będzie prawidłowo się wypróżniał jak dasz mu jakąś suchą paszę i popije to mlekiem. To jest niedopuszczalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
OK, skonsultuję się jeszcze z weterynarzem w tym temacie. Dzięki bardzo za porady, do tej pory drobiowego mięsa nie chciał zbytnio, ale z piersi, może udko faktycznie lepiej przypasuje. Jeszcze raz thx:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×