Odchudzamy się od 1 GRUDNIA 2014!

czesc wszystkim, nie pisalam bo jestem chora , i po lekarzach gonie;( dieta nawet, nawet, nie licze kcal. ale staram sie jesc mniej , no slodkie tez zjadam ale w miare rozsadku :) pozdrawiam ,

Ja dziewczyny nawet nie wiem, jak się liczy kalorie, bo o ile można zerknąć ile kcal ma np zjedzony jakiś kefir czy ciastko, to jak określić z ilu kcal składa się obiad? :) Oj duże braki mam. Ja dziś jestem z siebie dumna, bo jest połowa dnia za nami, a wypiłam już 3 szklanki wody mineralnej po 300 ml i dwa kubki herbaty ziołowej. Ja zwykle mam problem z nawadnianiem, a wiemy jakie to jest ważne przy odchudzaniu. A tak w ogóle to polecam zainteresować się czerwoną herbatą jeśli ktoś jeszcze nie sprawdzał jej działania na sobie. Przyspiesza przemianę materii (zauważalne;)), pomaga pozbyć się cellulitu. Jest tylko jeden minus, jest obrzydliwa w smaku :D

ja taka herbate parze w 1/4 szklanki i wypijam te 2 łyki potem leci szklanka wody muneralnej i na 1 wychodzi :

mineralnej - poprawiam aha wazylam sie dzis i jest 65, 30 , no masakra te 5 30 musze schudnac ale bede zaraz przed @ , i boje sie bo wtedy mam napady na słodkie :(

poprostu nie wolno sobie stwarzać sytuacji, gdy mamy możliwość sięgnięcia po coś, jakiś grzeszek, którego nie powinnyśmy jeść. Tzn w domu nie mogą znajdować się żadne czekoladki, batoniki itp. A za to kup sobie kandyzowane owoce, morele, ananas. Albo paczkę pestek dyni i ją skub gdy najdzie cię ochota na słodkie :) Gorzej, gdy domownicy mają gdzieś po kątach pochowane czekolady.

witam dziewczyny :) u mnie dietowo całkiem dobrze. Widzę że i u Was, cieszę sie ze jest nas owiele więcej ;) i tak jak mówi pani_justyna - zero pokus w domu! Inaczej ja szybko polegam :D

Pani Justyna zgadzam się co do pokus, ja podskubuje pestki dyni. Mój pomysł na dietę to zupy. Dziś nie zjadłam drożdżówki jak zawsze w czasie powrotu z pracy a wypiłam sok, niestety kochana przyjaciółka Basia skusiła mnie na trzy cukiereczki. Pozdrawiam, lecę szukać przepisów na jesienne zupki :)

Majowamama2014 3cukiereczki od przyjaciółki. Basi usprawiedliwone przecież to jej święto ;-) u mnie dziś bez grzeszkow Nie wiem tylko jak długo dam radę, niestety jestem uzależniona od słodyczy :-(

dobrze, że nie tylko ja zmagam się z problemem łakomstwa. ale to da się wszystko pogodzić, bez obaw :) nie dajmy się zwariować. dieta nie może być przesadnie restrykcyjna, inaczej kiedyś rzucimy się na słodycze jak pies na kiełbasę. a teraz życzę wszystkim dobrej nocki i udanego dietowo ( i nie tylko :) ) jutrzejszego dnia!

Dieta powinna być odpowiednio zbilansowana więc wybieram się do dietetyka, nie mam zamiaru się głodzić. Wybieram się na taki zabieg http://www.fabrykaurody.com/problemy/za-duzo-tu-i-owdzie/ w związku z tym chciałam zapytać czy warto? może któraś z Was wie coś na temat żelazka antycellulitowego?

Byłam dziś po pracy na zakupach, Nie kupiłam nawet złamanego ciasteczka. A co u was dziewczyny i panie:)

Ja dzis mialam bardzo burzliwy dzień dlatego o jedzeniu nawet nie myślałam :-) a więc wspaniale. Co u Was słychać? Chyba się nie poddajecie?:)