Moja dziewczyna radzi się wróżek i horoskopów i nie chce ze mną być

Mówi, że między nam jest coraz lepiej, fajnie, ale bardzo się boi, że ją skrzywdzę, ponieważ jest troszę delikatna i bezbronna. Ona bardzo wierzy w horoskopy i wróżbitów, układanie kart i ciągle tam gdzieś czyta, że baran i kogut do siebie mocno nie pasują ; / Tylko numerologiczne wychodzą dobrze, a teraz wysłała smsa do wrózki i dowiedziala sie, że ja coś knuję! Dodam, że kręci się koło niej drugi chłopak i ona ciągle mi przypisuje złe cechy, że ją zranię, skrzywdzę i chcę się tylko do niej dobrać ;( Co ja mam robić żeby ją przekonać, że nie warto ufać wróżbom (Nie ma mowy o przekupowaniu wróżek)

Dodam, że bardzo mi na niej zależy i absolutnie nie chcę jej skrzywdzić i niczego nie knuję; p Dlatego w tym wypadku wróżby są głupie; /

a po co ci taka zaboboniara, jak sie wam dziecko urodzi to bedzie wstazki na wozku wiazac, uroki rzucac i plesc ze dziecko ma taki a taki charatkter bo ma dany znak zodiaku albo ze jak bedzie jadla cytrusy to dziecko bedzie ladne (ostatnio uslyszalam , hahaha) makabra zyc z kims takim

olej babę jej bałwochwalstwo ściągnie nie ciebie szatana

na bank jest osona niewierzaca bo jak bym uslyszala ze wierzy w boga i w takiem p*****ly na raz to chyba bym padla :D (ja nie wierze w nic)

jej poprzedni chlopak tez gadal ciagle o horoskopach wrozbach szatanie duszy.. Jej mama tak samo : / A ze mną nawet tego nie ma, kocham ją mocno, ale nic nie poradze, ze ona tam szuka porad: [

To kopnij ja w du/pe boisz się samotności?Znajdziesz lepsza,i nie pieprz mi tu o jakiejs zasranej miłosci.