dziwna prośba mojej mamy! ratunkuuu

serio piszę. wymiana maili dziś z moją mamą - ja jej zdjęcia ze wczorajszej wycieczki z moimi dziećmi i mężem, ona mi zdaje relacje co słychać itp. i nagle "prośba" - wyślij mi jakieś linki do filmów erotycznych, wiesz, dla taty - chcę mu ściągnąć kilka. Poczułam się zażenowana, jakoś wkurzona (za każde zachowanie związane ze sprawami damsko-męskimi byłam wyśmiewana, wyzywana, ojciec często darł się, że "z tego durnego łba mi zakochanie wybije!!!" kiedy w wieku 13 lat napisałam w pamiętniku o jakimś tam koledze ze szkoły. Wszystko mi czytali łacznie z listami-rozdarte koperty leżały na biurku kiedy wracałam ze szkoły i musiałam się tłumaczyć nawet z tego co kto do mnie napisał) a teraz filmy erotyczne dla taty?! załatwiłam im ostatnio laptopa z internetem, żeby ich nauczyć kontaktu ze światem. i to był chyba błąd, o jak to dziś usłyszałam to się prawie porzygałam :/ co odpisałybyście w takiej sytuacji?

ja bym odpisala ze lepiej obejrzec online niz sciagac i polecila takie strony jak redtube czy pornhub:) ale ja nie jestem jakas pruderyjna:P

Gowno

Co cię to obchodzi moze lubią wspólne zabawy i sex przygody. Zajmij sie sobą

nie o pruderię chodzi, ale jak osoby które karcą swoje dziecko za każdy normalny w rozwoju etap w sferze seksualnej (za pierwsze fascynacje, masturbację, doświadczenia seksualne w wieku lat 20) mogą za parę lat udawać luzaków i własne dziecko informować o swoim pożyciu?? to jest dla was ok?

co za tekst-zajmij się sobą :D moi rodzice są moją rodziną, ja jestem ich częścią i oni tak samo, zajmuję się sobą-bo w grę wchodzą moje emocje i odczucia:) liczyłam na jakieś mądrzejsze wypowiedzi, argumentację...cóż, witaj, kafeterio.

to obrzydliwe moim zdaniem,o linki to moze prosic kolezanki a nie corke,to tak jakby mnie ojciec poprosil o strony porno:O:O:O:Otak samo jak ty autroko,mozesz opowiadác o swoich ekscesach kolezankom i jakiego facet mial...ale rodzicom bys raczej nie powiedziala,prawda?

właśnie o to mi chyba chodziło. że jednak ta relacja rodzic-dziecko rządzi się innymi prawami niż jakakolwiek inna.

zgadza sie

A nie można zareagować najprościej???Ludzie! Co z wami?Gdzie szczerość i umiejętność komunikacji?Oglądasz porno?Ja nie,więc odpowiedzialabym,że nawet jakbym znała takie strony,to byłoby niesmaczne i niezręczne wymieniac się takimi informacjami z wlasnymi rodzicami,tym bardziej,że pamietasz ich bardzo purytańskich,więc i ty na taką wyrosłaś :P.Na pewno sobie poradzą sami:P.

odpisz: wychowaliscie mnie tak, ze nie znam zadnych linkow z takimi filmami, wiec niestety musiscie radzic sobie sami

ja mojej matce opowiadalam o swoich doswiadczeniach seksualnych i mowilam jak duzego kto mial:D zreszta tylko moja matka ze spalam z 62 facetami:D

spoko, czasem oglądam, nie jestem pruderą... ale sama przełamywałam swe blokady i wstyd, więc dlaczeo mam teraz UDAWAĆ, że to jest ok..;/