Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Cisza nocna w bloku.

Polecane posty

Gość gość

Wprowadziłam się do mieszkania w bloku pierwszy raz w swoim życiu. Było ok choć znacznie głośniej niż w domku jednorodzinnym. A mianowicie: tu dziecko płacze pół nocy, tu łóżko skrzypi, tam ktoś bierze prysznic..itd. Dla mnie kwestia przyzwyczajenia się. Teraz mi to w ogóle nie przeszkadza. Ale mojej sąsiadce z dołu najwyraźniej przeszkadzam ja. :) No jestem raczje markiem nocnym ale bez przesady. Chodzę spać między północą a 2 w nocy - nie sądze żeby było to zakazane. A dla niej to już był problem bo moje światło odbijało się od jej szyby i raziło ją nie pozwalajac spać. Kupiłam rolety. Ale pozostaje kwestia tego że: - oglądam tv w wyżej wymienionych godzinach. - chodzę w wyżej wymienionych godzinach. Tupię a ona biedna to słyszy. - zamykam,otwieram drzwi - spłukuje wodę w toalecie, - robię sobie kanapkę, - robię sobie harbatę - kąpię się. No serio nie wydaje mi się żebym była słoniem który każdą taką czynność wykonuje najgłośniej jak potrafi. Słyszę te same czynności na górze, z boku bo w takim skupisku ludzi nie da się zrobić tak aby wszyscy wykonaywali wszystko w tym samym czasie. A jak jestem po nocy to i musze pralki i odkrzacze słuchac i ok, jakoś żyję bo wiem gdzie miaszkam. Nie robię imprez do rana, raczej nie lubię gości wiec odpada. No wiec zlać tą sąsiedkę czy ona ma rację, jak to jest w blokach...poproszę opinię od ludzi tu mieskzających. A ludzie z domków z tekstami : idz mieszkać do domku poproszę jednak o to aby się nie fatygowali w tym wątku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś uciążliwym sąsiadem, czeka Cię eksmisja na bruk :D Tak na poważnie wg polskiego prawa ta stara siadara może ci wskoczyć, nie robisz nic co mogłoby być zaklocaniem ciszy nocnej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedz jej: - odpie...l się pani. albo kulturalnie: - Jak pani WSZYSTKO przeszkadza łącznie z tym jak i kiedy ktos oddycha to niech sobie pani kupi dom najlepiej bez sąsiadów!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hahahaha kłóćcie się kredyciki. hahahahaha. bloki ,mieszkania w nich są dla plebsu. hahahahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to co ja mam powiedziec jak slysze jak sasiad z gory robi siusiu albo klocka wali??? :D Olej to autorko :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój sąsiad gdy słyszy ze ja sikam albo kupke wydalam to się trzepie slysze to. wszystko wzajemnie słyszymy przez scianki sąsiadujących łazienek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A może faktycznie np głośno chodzisz po mieszkaniu? Wiesz, u mnie też nade mną mieszkają jakieś dwie siksy, studentki. Jak chodzą w nocy po swojej chacie (też nocne marki), to autentycznie żyrandol zaczyna mi się bujać. Chodzą jakby na stopach, walą tymi nogami tak, że naprawdę mnie wybudzają. Zastanów się czy naprawdę robisz wszystko, aby nie zakłócać sąsiadce spokoju. Ale jeśli masz czyste sumienie - olej to, nie da się wszystkich zadowolić ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
TO z nami koniec zawsze mówiłaś że z ciebie motyl!?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to odbij mu klocka choćby kometką!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
WSZYSTKO TO PIKUŚ u nas po wymianie rur na plastikowe nie wiem czemu nie oklejali dziur w okół rur bo tłumaczyli że jak w razie to nie można będzie odkuwać ale gdzieś miałem podobne wyjaśnienia ja swoje okleiłem gipsem ale tak że w razie sam odkuje ,ale wiem że są tacy ,,łosie ,,że nie okleili tylko założyli ekrany.Mieszkam na 2 piętrze i wyraźnie słyszę jak w pokoju rozmawia przez telefon sąsiad z parteru,to jak musi być słychać u tego pode mną z 1 piętra a w kiblu to niesamowite smrody tam też są dziury ja zakleiłem.Ale mimo wszystko chore.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hahahaha blokowy motłoch przynajmniej ma igrzyska gdy już tymi parówkami z promocji się nasyci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no ale ja na górze mieszka grubaska, albo pani 80 o kulach albo gość w butach ortopedycznych to ma prawo chodzić . Co ma fruwać? Każdy z mieszkańców bloku zyje wiec każdy chodzi jak człowiek a nie na palcach jak złodziej. Ja się nigdy nie przejmowałam takimi bzdurami. Wg nakazów wspólnoty nie wolno remontować, imprezować po 22, dodatkowo inny hałas ( odkurzanie, pranie) nie nie moze w godzianch nocnych przekraczać iluś tam decybeli. Inaczej można. A ze nie przekracza to niektórzy to robią a jak sie komus nie podoba to do domu prywatnego albo wyciszyc mieszkanie SWOJE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bydło blokowiskowe ma swOisty reALITY show

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ALE DLACZEGO BYDŁO BĘCWALE w blokach mieszkają ludzie gdzie takie bydło jak ty powinno buty czyścić kretynie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z niejednym z bloku można konie kraść ja nie miałem siły i czasu na walkę o nie mieszkanie poza blokiem ale dzięki temu wiedzą na którą nie szczędziłem czasu nie jeden pustak bym wypełnił i poziom nie pozwala mi i ogłada aby ograniczyć się do szydzenia z ludzi i nazywać ich bydłem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ciekaw jestem czy umiał byś żyć w takim środowisku bezkonfliktowo ale gdzie tam pewnie by się powiesił nie mogąc się zaadaptować .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A tu wychodzi jak wazna jest administracja, u mnie takie sprawy sa szybko załatwiane dzieki www.lidar.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzannaanna
Moim zdaniem nie robisz nic złego :) Gdybyś włączałą muzykę na cały regulator lub skakała to wtedy mogłaby cię zgłosić chociażby do zarządcy lub tutaj http://www.houseplus.pl/kontakt - zarządzają nieruchomościami i wiedzą co robić gdy sąsiedzi sa natrętni i uciążliwi. Ale Ty nie robisz nic co można by zgłaszać po prostu żyjesz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro nie włączasz pralki, odkurzacza, głośnej muzyki, to nie ma się, o co czepiać. Żyć masz prawo. Każdy chodzi spać, kiedy mu pasuje, a wiadomo, że, gdy nie śpi, funkcjonuje jakoś-chodzi, robi jeść i co tam jeszcze. No może kąpiel bym załatwiła tak do 23. To faktycznie może komuś przeszkadzać, ten spływ wody. Ale reszta to nic złego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to zalezy jaki blok i gdzie sa rury od wody. w poprzednim bloku mialam mieszkanie rozlozone po jednej stronie wiec wody nie slyszalam, a teraz mam rozkladowe i ta woda puszczana w nocy mnie tak w*****a,ze nie masz pojecia. centralnie kolo lozka mam ta cholerna rure.....inne rzeczy mi nie przeszkadzaja,czasem sasiad zrobi impre,dziewczyny z gory biegaja,telewizor dudni ale jakos nie zwracam na to uwagi. twoja sasiadka to dewota i karz jej spadac na bambus

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×