Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jestem tylko kochanką , wiem ,że facet coś do mnie czuje ale

Polecane posty

Gość gość

czy jest szansa żeby mnie tak pokochał zeby porzucił żonę? Bo w sumie troche się zaangażował, widać to ,ale nie wiem czy mnie kocha, napewno oprócz seksu nam się fajnie rozmawia, spędza czas, jest miło, jest czuły, czasem widze ,że mu smutno jak musi wracać ode mnie... ale myślicie, że za jakis czas jeśli to przetrwa to jest na to jakas szansa? narazie nie liczę na to za bardzo i cieszę się tym ukladem jaki mamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaleźy od wielu czynnikow w jakim wieku są dzieci, ile straci materialnie na rozwodzie z źoną i jeszcze pewnie kilku o których nie masz pojęcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cos u nich oznacza w tym wykadku wzwod

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo wiem ,że na wszystko trzeba czasu, więc narazie nie obiecuje sobie niczego, dobrze nam ze sobą i tyle... Nie jest to jeszcze wielka miłośc, choć sądzę ,że nie jestem mu obojętna i tylko do seksu Ma dzieci niestety, ale już takie troche większe tzn maja kilkanaście lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak czuje do Ciebie kryzys małżenski. K****m takim jak Ty mówimy nie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Facet z reguły kocha kobiete, z którą ma dzieci. Czasem dopadnie go jakiś kryzys, ale pewnie prędzej czy później przyzna się żonie do zdrady i będzie się starał odbudować swoje małżeństwo. Dlaczego ma marnować piekne lata swojego życia dla Ciebie. W końcu dała je jemu żona. Nie Ty. Faceci zazwyczaj wracają. A jak żony nie wybaczają to raczej rzadko decydują się na stały związek z kochanką. Na pewnoe nie od tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no ,ale niby dlaczego zakładacie z gory ,że żonaty facet nie może się zakochać w innej? przecież tak bywa, są rozwody z takich powodów... ale jak pisałam nie mam zamiaru na nic naciskać , wszystko powoli i zobaczymy bo jak będę na niego naciskać to oczywiste ,że się wycofa, a tak to chcę żeby mu było ze mną jak najlepiej ,ale dam mu wolną rękę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tzn oczywiście jest to trudniejsze niż w przypadku kiedy facet jest wolny, ale zdarza się że facet żonaty porzuca rodzinę i odchodzi do innej, rzadko ale tak bywa... narazie obrałam taką taktykę ,że jestem miła ,ale troszkę niedostępna, nie okazuję mu ,że bardzo mi na nim zależy i jak narazie to on za mną biega ,a nie ja za nim :) ale jak się spotykamy jestem zawsze miła, sam mówi ,że mu ze mną dobrze jak leżymy sobie , rozmawiamy ,żartujemy... ale trwa to nnarazie tylko 4 miesiące więc muszę mu dać czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przyzna się żonie do zdrady:) Tej poprzedniczka ty to znasz się na psychice męskiej jak nic:) rozwaliłas mnie tym stwierdzeniem :) Ja bym raczej powiedziała że nie przyzna się nawet jak żona znajdzie ślad szminki na koszuli :) Mode i zostawilby żonę choć raczej nie. Traktuje cię jako przejściowa odskocznię. A ty byś była z nim szczęśliwa wiedząc że ciebie może Tex zostawić dla kolejnej innej? Skąd masz pewność że ty mu do końca życia wystarczysz? No i budować związek na czyimś nieszczęściu no średnio trochę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdyby dobrze działo sie w jego małźenstwie to by nieszukał uczucia w innym związku to czy odejdzie od zony trudno powiedzieć znam małźeństwa które się rozchodziły i takie w którym facetowi brakowało odwagi. Źyczę szczęścia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem ,on jest sporo starszy więc może by mnie docenił ,że jestem młodsza, atrakcyjna bo wielu rówieśnikow się też podobam... No ,a z żoną jest te kilkanaście lat więc to trochę co innego, rutyna ich pewnie dopadła, zresztą ja jestem pewna ,że jak facet naprawdę kocha kobietę to jej nie zdradza. Więc jej nie kocha, ale z nią jest bo w pewnien sposób tak sobie ułożył już życie, boi się pewnie je narazie zmieniać bo ja jestem jeszcze wielką niewiadomą.... zobaczę, ale chociaż widzę ,że chyba coś do mnie czuje, czy to miłość nie wiem ,ale napewno jakieś zauroczenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesteś tylko kolejną głupią cipą którą facet wykorzystuje taka prawda i do tego masz rozterki pisujesz na forach gdz on klepie po tyłlku żone myśląc juz o koleżance z pracy jak to by z nią bylo :) taka prawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój kochanek bardzo kochał zone. Urodziło się dziecko i ona go odsunęła zupelnie, Minal rok i nic się nie zmieniło ,niestety. Jest tylko matka i gospodynią domowa. On by wolał zamiast obiadu i blyszczacej podłogi fajny seks. Ale tego nie ma.Kobiety często tak robia ,tylko dziecko sie liczy ,to błąd, Mnie nie zalezy na tym by odszedł od zony ,no sama nie jestem wolna,poza tym on bardzo kocha córeczkę. Jest jak jest i tak nam dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale przecież faceci też mają swoje uczucia, wy ich oceniacie tylko jako bezwględnych drani myslących tylko o seksie, często tak jest ,ale też czasem bywa ,że zakochują się w innych niż swoich partnerkach, malżenstwo ciężej przerwać bo wiadomo, wspolny majatek, dzieci, opinia itd, ale dla chcacego nic trudnego , w kazdym razie zobaczymy co z tego będzie , ja nie będę nachalna wręcz troche pozwole mu o siebie powalczyć , jak narazie z wolnymi to skutkowało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Facet jest kilkanaście lat z żoną i starszy, na pewno nie odejdzie mię będzie chciał ryzykować i podejmować trudu budowania wszystkiego od początku Bo mu się nie będzie chciało i nie będzie chciał tracić majątku który ma. Po co ma sobie roz******lac życie skoro taki układ pasuje tobie i jemu? To jego tok myślenia. Jemu wystarczy te trochę godzin z tobą. Reszta go raczej nie interesuje. Jak zaczniesz naciskać to spierdzieli na bank.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wierz w to co móiw ta plugawa menda ! wiesz dlaczego żona ma w tyłku męża jak urodzi ? bo te głupie c****je myślą że dalej bedzie tylko sama przyjemnośc sex laba i rozrywka ...a zycie to nie tylko sama przyjemność i te głupie c****je tego nie potrafią przyjąc do wiadomości ! jest obowiązek jest dziecko jest zmiana , potrzebne jest wsparcie dla kobiety przykłąd i milosc dla dziecka ! a nie d**erele jakimi zyja faceci ! a potem dopiero przyjemnosc obopolna ale nieeee oni chca zyc lajtowo dalej i chca aby ich zona byla z******ta sexi zgrabna i powabna ...tyle ze nie mysla iz zmienilo sie wiele i trzeba wspomóc Kobiete aby mogla tez pomyslec i miec czas dla siebie ! te tepe debile, tylko wymagaja sa gorsi jak dzieci ! zero wyrozumialosci ! tylko wymagania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No a potem szmatexie Ciebie zostawi dla innej czego ci zycze bo jestes zwykła rozawalajaca zwiazki zdzirą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no właśnie dlatego nie bede naciskac, jestem wrecz lekko niedostępna i to narazie działa ;) niech poczuje ,że ma wolną rękę to nie bedzie czuł presji, jeśli kiedyś mnie naprawde pokocha może zaryzykuje, napewno nie teraz ,ale zobaczymy za jakis czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ależ jadu w tobie ,żal mi ciebie.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Koniec końcem i tak Ciebie zostawi i będzie chcał wrócić do żony. ALbo odbije mu coraz bardziej i zaczenie szukać innych. Jedyne co do Ciebie czuje to fakt, że jesteś jego przygodą. Jak od Ciebie wychodzi, wraza do rzeczywistości. Nie musisz tutaj pisać wspierającego Ciebie monologu bo to forum dla kobiet, nie dla dziwek. Nigdy nie słyszałam, żeby na zepsutym związku powstała jakaś miłóść. Prawda w oczy kole, ale tak jest panienko. Poza tym uszykuj sobie dożywodnią naklejkę tej drugiej, gorszej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie przejmuj sięgają obelgami nie wszyscy tak myślą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może masz rację ,ale ja tam słyszałam o kilku przypadkach z mojego otoczenia ,że żonaty facet odchodził do innej... więc i tak bywa. nie jest to łatwe, ale różnie faceci robią, masa z nich na następną zone

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale narazie nic nie mówię, może macie i rację i w koncu wróci do zony ,a może nie, ale nie zmienia to faktu, że skoro w ich małżenstwie dobrze nie jest ( bo by jej nie zdradzał jakby była to wielka miłosć) to dziwie się ,że choćby ta żona się na to godzi... pewnie z wygody ,ale na jej miejscu bym pewnie odeszła i poszukała sobie innego faceta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No cóż ,nie wszyscy mężczyźni myślą, ze po urodzeniu dziecka będzie sie żyło jak przedtem. On ja wspierał,pomagał i pomaga do tej pory. Ale nic nie otrzymuje w zamian. Od roku,czyli od urodzenia dziecka nigdzie razem nie byli,,bo dziecko. Ona może zostawić z matka,która przesiaduje u niej całymi dniami,bo mieszka obok i nie pracuje.Ona nawet do fryzjera nie chodzi,bo dziecka nie zostawiZaprasza do restauracji ...nie...znów . To chore...Chciał iść z nią do poradni małżeńskiej,seksuologa..ale nie,bo ona problemu nie widzi. Niestety niektórym kobietom myla sie proporcje.. a szkoda. W zasadzie ja jej nic nie zabieram,bo sex mógłby nie istnieć dla niej..No i jestem sporo starsza. Nie wszystko w życiu jest tylko białe i czarne...niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no właśnie nie wszystko jest winą facetów... owszem, ja nie mówię ,że nie często to przebiegłe dranie, którzy tylko myslą o seksie ,ale i też normalni ludzie, my kobiety też czujemy się często nieszczęśliwe w związkach i zdradzamy, jak jest zdrada to coś jest w związku mocno nie tak. Napewno nie zawsze jest tak ,że te ich żony są zawsze idealne, tylko się poświęcają ,a oni je zdradzają bez powodu. Wina zawsze leży po obu stronach niestety... albo po żadnej ze stron, ale miłość nie wytrzymuje próby czasu . Nie bronię to facetów absulutnie bo na niejednym sie już przejechałam ,ale uważam ,ż eto raczej zalezy od charakteru nie od płci i od sytuacji... nie znam jego żony i pewnie nie poznam ,ale myśle ,ż enie jest z nia zupełnie szczesliwy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wszystko jest ich winą ! znałam takich gnoi ! i wiem jacy są c****je szmaty ciebie potem bedzie też źle traktował

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To zawsze wraca, nie będziesz szczęśliwa i nie wiesz jak naprawdę jest między nimi I jeśli mają kryzys to zostaw go, bo atakujesz w najsłabszym momencie.. A on i tak nigdy z Tobą nie bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc 3
ja jestem zona zdradzona przez meza mial kochanke z jednej pracy co pracujemy razem w trojke ona mnie znajac nie zawachala sie wejsc w romans z moim mezem ktory nagadal jej ze zony nie kocha i laczy go majatek .A mnie opowiadal kolejne bzdury ze to wychodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja wam powiem tak. Facet wraca do żony i się z nią kocha i jest mu z nią w łóżku tak samo fajnie albo lepiej bo ją zna i kocha ją dlatego się ożenił. Byłam kochanką bo facet mi o żonie nie powiedział, później dowiedziałam się o żonie i okazało się że on sypiał ze mną i z nią. Ona starsza naprawdę obiektywnie nieładna, ode mnie gorsza z wyglądu. Co z tego. Od razu do niej wrócił i stanął po jej stronie jak się wszytko wydało że niby ja kłamie :] A niby mnie tak kochał. Facet zawsze 99 proc żone kocha a kochanke traktuje jak sprawdzenie sie tyle co mogę ci szczerze powiedzieć. Facet ci nagada że żona głupia gruba brzydka a i tak ją kocha i mu się podoba i do niej wraca bo ... ją jakoś tam kocha chociaż sama tego nie rozumiem to tak jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kochanki myślą że są lepsze od żon ale to nieprawda ja też tak myślałam bo tacy faceci idą do kochanki gadają na żone, że głupia, brzydka, że jest z nią dla dzieci i tak dalej. Wraca do domu do żony i mówi jej że ją kocha jaka jest piękna idzie z nią do łóżka robią kolejne dziecko i tak dalej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×