Czy ktoś kto tak się zachowuje jest zakochany?

Milczy, boi się zainicjować rozmowę, zawstydza się, odwraca oczy albo świdruje wzrokiem?

tak, oprócz tego świdruje wzrokiem, bo gdy ja patrzę to tylko patrzę a różnie jest to obierane :O czasami, wręcz często ludzie a zwłaszcza kobiety posądzają mnie o "zauroczenie" :( a ja tylko patrze

kolejny ! to ok dobrze, daj juz spokój i sie gap !! ja ci nie bronie !

No to znaczy, że coś może być na rzeczy

17:44 Że jak?

ale bałkot analfabety :))

Chodzi o faceta czy kobietę?

takich ludzi traktuje sie jak zapleśniały przetwór, do wora i w pojemnik :)

17:48 a czy to ważne? Dlaczego analfabety?

można jaśniej ?Ciekawe ,uwaząm że gdybym to ja poruszyłabym taki temat to zaraz moder ,rzuciłby we mnie kamyczkiem " :P dlatego neguje

A ty jak się zachowujesz?

normalnie, tak jaką mnie stworzono

ja tak robię jak nie wiem co czuje druga strona

ja tak się zachowuje :)

i?

Tak może zachowywać się onieśmielony ktoś kimś. to świdrowanie to ttlko wtedy gdy nikt nie widzi.

tak, to ktoś zakochany

ja przy nim tracę mowę :) uwielbiam go

Fajny stan, ale dopiero ze wzajemnością jest SUPER.

dodam, ze na codzień jestem wyszczekana a przy nim niemowa:)

przy nim nie, kocham go tak już prawie rok, to taka miłość od pierwszego wejrzenia

Eh..mam tak samo. Zakochalam sie w Tobie Przemek!!

Ja mam tak samo ona coś mówi a ja nic. Trzęse się z nerwów i jest mi niedobrze.

Jak nad tym zapanować da się w ogóle? Ja hamuje uczucia ale później wybucha to we mnie ze zdwojoną siłą.

Ja od roku jak go widzę ( nie jeździ codziennie tylko kilka dni w miesiącu) to serce tak mi bije, że mam wrażenie mało mi się nie wyrwie. A jak staje obok mnie to aż mi brak tchu i drętwieję ze strachu żeby nie wydało się co się ze mną dzieje. żeby nikt w kolejce nie zorientował się Kiedy czuję jego perfumy kręci mi się w głowie i najchętniej zapytałabym czym pachnie a wygląda jak George Clooney. Raz dotknął mojej ręki, ale myślałam że to przypadkowo, przez pomyłkę. W tę środę jechałam nawet z nim do Warszawy, ale spanikowałam i unikałam jego spojrzeń. Może to głupie ale codziennie czekam ,że go znów zobaczę. Wtedy mam dobry dzień, w pracy mi szybciej mija czas i czekam kiedy minie weekend żeby znów go zobaczyć. Nie mam odwagi otwarcie go poderwać, bo uważam że jestem dla niego za brzydka. A on najwyraźniej czeka na mój znak. Nie wie nawet ,że z przyjemnością umówiłabym się z nim na kawę . Bardzo jestem ciekawa jaki ma zawód

Mam identyczne odczucia tylko że do kobiety. Jak stanie obok mnie blisko to serce mi napieprza jak szalone, marzę o tym by się do niej przytulić a kiedy jesteśmy w grupie osób to modle się żeby się nie wydało.. Jak czuje jej zapach albo na nią patrzę to wariuje z podniecenia. Nie wiem co ze sobą zrobić.

ja tez nie wiem co ze sobą zrobić

Też odbiera ci mowe?

ja tez wariuje

i ja