Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość canyoufillit

Chciałabym, żeby przeprosił. Czy jestem zbyt dumna?

Polecane posty

Gość canyoufillit

Poznałam faceta przez net, długo pisaliśmy, nadawaliśmy na tych samych falach, było spotkanie, rozmowa o następnym, dalszy kontakt. Później ten kontakt osłabł z jego strony z jakiegoś powodu, jakiś czas to trwało, uznałam że facet już ze mną nie chce utrzymywać znajomości, chciałam się tylko dowiedzieć dlaczego tak się stało, skoro jeszcze jakiś czas temu był mega zainteresowany. Odpowiedział po chamsku, że on nie ma obowiązku mi tego mówić i nie jest mi nic winien. Zabolało, przestałam się odzywać. On później dodał mnie do znajomych na jakimś portalu, później lajkował moje posty na fejsie. Ja się nadal nie odzywam, trwa to już miesiąc, chciałabym żeby mnie przeprosił, mogłabym sama zagadać bo tęsknię za tym co było, ale duma mi na to nie pozwala i nie wiem czy nie przesadzam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Albo chcesz sprawiedliwości- a w życiu rzadko staje się jej zadość, albo urażona duma księżniczki. Jak by nie było to nic nie zrobisz, więc zapomnij. O ile potrafisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale za co on miałby Cię przeprosić, tak konkretnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie za to że jako kolega nie potrafił się kulturalnie przegnać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość canyoufillit
Że zachował się jak buc, był opryskliwy i niemiły kiedy ja chciałam tylko dowiedzieć się dlaczego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pajace nie myla sie nigdy pamietaj :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość canyoufillit
Dobra, ja rozumiem że olał, że nie chciał niczego tłumaczyć, spoko, tylko po co te dziwne ruchy typu dodawanie do znajomych i lajkowanie na fb. Wtf?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro był opryskliwy i niemiły i nawet nie raczył się pożegnać, to skąd pomysł, że mógłby Cię przeprosić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość canyoufillit
No stąd, że czasem ludzie żałują, że się kiepsko zachowali. Ja np. tak mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdyby tak było, to zwyczajnie by to zrobił, sam z siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość canyoufillit
Czyli zachowuję się normalnie, nie jak nabzdyczona księżniczka, tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem. Normalne jest to, że jest Ci przykro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najlepiej omijać takiego,on sie nie zmieni ,kochana :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość canyoufillit
A co z tym lajkowaniem postów na fb? Bo tego to już nie ogarniam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uczepiłaś się faceta, i za wszelką cenę chcesz zmusić go do adorowania. Nic z tego, on Cię olewa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, ona chce by ją przeprosił, bo ja obraził i tego wymaga kultura osobista. Facetowi brakuje odwagi cywilnej. powiedzieć " przepraszam". Silny człowiek przyzna się do błędu i go będzie chciał naprawić. Przeproszeniem nie jest dodawanie do znajomych, bo gdzie te przeprosiny? NIgdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość canyoufillit
No ja właśnie podobnie myślę, ale już się zaczęłam zastanawiać czy nie jestem zbyt surowa w ocenie i czy nie zadzieram nosa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A po co ma przepraszac jakas tam, pewnie kolejna z rzedu, dziunke z neta? Gadali, spotkali sie, on pewnie stwierdzil, ze to nie to albo znalazl nowa do adorowania, a terazz, gdy mu nie poszlo, to delikatnie chce autorke zmobilizowac do odnowienia znajomosci. Jak to mowia?- "z braku laku i kit dobry".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestes zdrowa. i tak trzymaj. facet cie olal i to jest fakt. sama zdecyduj co z tym zrobisz . po co ci jakies tlumaczenie dlaczego.... on czegos nie chce ? nie chce , nie robi , nie reaguje, olewa czy wyjasnienie ...dlaczego cos ci da ? nie to NIE. odwroc sie na piecie i olejjjjjjjjjjj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rambo7
Jak facet sie nie odzywal to znaczy ze mu nie zalezalo, bo pewnie krecil z inna. Nie wyszlo mu wiec stwierdzil ,, lepszy rydz niz nic".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość canyoufillit
No olewam, olewam i czekam na moment kiedy kompletnie mi przestanie zależeć :) Niestety czasem mi się włączają wątpliwości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość canyoufillit
rambo7, pewnie tak jest jak piszesz, ale koleś zaczął lajkować i dodawać do znajomych jeden dzień po tej "kłótni".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
masz racje,szanuj sie, on to doopek cche by za nim laska latala apotem ja olewa, typ dran

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przez net nikogo się nie pozna, 1 spotkanie na którym facet może udawać kogoś kim nie jest,np. wolnego a być żonaty. To żadna relacja, pewno miał kogoś, grał na kilka frontów, źle się zachował a teraz z braku laku odzywa się do Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość canyoufillit
Do takich samych wniosków doszłam, dlatego to ostatni koleś, którego poznałam przez net, pokasowałam wszystkie profile na portalach randkowych, nic na siłę. Teraz się chcę zająć sobą, swoim rozwojem na różnych płaszczyznach. Fajnie by było gdyby ten typek przestał mi już chodzić po głowie, ale na to niestety trzeba trochę czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×