Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

ile zarzadac alimentow? prosze podpowiedzcie.,!

Polecane posty

Gość gość

Od 4 lat placi 500 zl jednakze bral corke na weekendy opiekowal sie nia, interesowal. Od pol roku corka do ojca nie jezdzi on zbytnio tez nie zabiega o kontakt z dzieckiem! Nie interesuje go stan zdrowia, nauka nic! Dlatego chcialam wniesc pozew o podwyzke alimentow ale nie wiem czy mi warto i czy sa jakies szanse. Corka jest w 4 klasie. Ojciec pracuje w delegacjach w firmie budowlanej 4 lata temu zarabial od 4 do 5 tys na pewno nie ma mniej w tej chwili, jest sam mieszka z matka! Jak myslicie warto mi cokolwiek dzialac w tej sprawie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Juz sie ku*rwa chcesz mścić,moze zapytaj dlaczego zmienil swoje nastawienie i stracil zainteresowanie. 500 zl to wystarczająca kwota.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam 650 na jedno dziecko - nastolatka i tez mysle by złozyc o podniesienie bo zupelny brak zainteresowania ze strony ojca . Pamietaj ze sąd pewnie cos obnizy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przy takich zarobkach masz szansę na tysiąc. Musisz uzasadniać to tym, że dziecko nie powinno mieć gorszej sytuacji materialnej niż ojciec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak właśnie to uzasadnij i oddaj dziecko ojcu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ah, czyli kiedy pytal o zdrowie i szkołę to starczalo Ci 500 zl, a jak przestal to należy Ci się wiecej? Ty akurat nie masz pojęcia ile byly teraz zarabia, a to ze mieszka z matka o niczym nie świadczy. Równie dobrze mógł zmienic prace na taka bez umowy bądź zaaranżować degradacje ze stanowiska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do gościa wyżej , czyli jak ma szanse na 1tys to utrzymanie córki to 2 tyś mies ,no nieźle .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale dlaczego tak ją gnoicie? Przecież przy zarobkach 4-5 tys 500 to stanowczo za mało. Kiedy spotykał sie z dzieckiem pewnie tracil na nie jakieś pieniądze, zajmował sie choć trochę, odciążał matkę z opieki choć raz kiedyś, a teraz tylko ona ma obowiązki, a on zapłaci te parę groszy i ma wolne :o Powinnaś zaądać 1200, a sąd da ci tysiąc bez niczego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pamiętaj zachłanna pipo, że on dokłada tylko 1/3 chyba że to on się puścił, ale to raczej Ty sądząc po tym co piszesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A wedlug ciebie córka za darmo mieszka i kosztuje tyle ile zje? I dlaczego matka ma płacić połowę jeśli sama wykonuje calą pracę przy dziecku, a ojciec żyje jak kawaler bez zobowiązań?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a dlaczego żyje "jak kawaler"?..pomyśl masz czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość mami
niestety opieki nad dzieckiem sad nie przeliczy na pieniadze ojciec mojego dziecka jest pozbawiony calkowicie praw bo nie interesowal sie synem,zarabia 5000,sad przyznal 500zl alimentow ja drugie tyle i wystarczy syn jest nastolatkiem choruje przewlekle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak zdecydowali ,przecież dzieci również zostają z ojcami skoro tak ciężko mamusi to niech ojcu odda ,płaci alimenty ,zabiera dzieciaka na weekendy wakacje . Po za tym słowa nie napisała o tym że mało forsy ,tylko ze zwykłej mściwości chce więcej bo tatuś nie odwiedza córki ,tylko że jako on wczesniej ją odwiedzał to może szanowna mamusia by się dowiedziała dlaczego nagle przestał a nie jest po prostu złośliwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak kawaler bo nic nie odbiera jego wolności, a matka nie może wyjść z domu kiedy chce bo ma dziecko pod opieką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skoro choruje przewlekle to chyba ma jakiś zasiłek pielęgnacyjny albo można starać się o jakieś świadczenia .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja p*****le jakie idiotki. Posiadanie dziecka to nie praca za którą ojciec ma placic.ma on partycypować w kosztach utrzymania. Najpierw p***y bija sie w sadach o opieke a jak przychodzi co do czego to nagle okazuje sie ze trzeba wyszarpac za ta opiekę jak najwięcej kasy bo ta opueka wam tak ciąży ze nie macie na nic czasu. Ja mam proste rozwiązanie oddajcie dzieciaka ojcu bądź do domu dziecka i bedziecie miec czas dla siebie. Będzie się mogly rozwijac i puszczać na prawo i lewo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To akurat wiem gdzie pracuje. Bo od poczatku pracuje w firmie brata, jeszcze pol roku temu gdy mialam z nim normalny kontakt to sie chwali ze chce auto zmienic , ze chce sie budowac wiec raczej gorzej nie ma. Tak starczalo mi 500 bo pomagal. Zabieral corke co weekend do siebe interesowal sie, pomagal w wychowaniu wiec o nic sie nie czepialam. Przesadzil w dniu komunii gdy zabral corce wszystkie prezenty i nawet gdy ona z placzem dzwonila do niego po 200 zl zeby jej do laptopa dolozyl to jej powiedzial ze czasu nie ma. Do dzis prezentow nie odzyskala. I nie chce do niego jechac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale skoro matkom tak źle to mogly nie brac całkowitej opieki nad dzieckiem. Wtedy to one zylyby jak panny na wydaniu i płacily 500 zl. Podobno chcialysmy rownosc***anienki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale dlaczego zabrał jej prezenty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem kto ci tych bzdur nagadal miałam sprawę o alimenty w sadzie i sędzina sama powiedziała utrzymanie dziecka jest pól na pól. Pol ojciec pól matka skąd ci się kuzwa 1/3 wziela to nie wiem .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kto chciał równości? Rzecz w tym, że o tę wspanialą równość walczyły wykształcone panny z dobrych domów, darły japy że chcą wolności i równości praw i obowiązków. I wywalczyły, niestety nie dla siebie a dla wszystkich. Nie wzięły pod uwagę zwykłych kobiet, które na tej równości tylko stracą! Wspaniale jest być wolną lekarką - wolną kasjerką w biedrze już gorzej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No cóż. Nie probuj teraz oczerniac ojca jaki to niedobry. Moglas się uczyc, znaleźć dobra prace i nie zazdroscic obcemu już facetowi ze zmienia auto. A Wy? Siedzicie w domach, rodzicie dzieci i liczycie ze jakos yo będzie, a potem nagle biedne, pokrzywdzone mamusie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pomagal w wychowaniu wiec o nic sie nie czepialam. Przesadzil w dniu komunii gdy zabral corce wszystkie prezenty i nawet gdy ona z placzem dzwonila do niego po 200 zl zeby jej do laptopa dolozyl to jej powiedzial ze czasu nie ma Może dowiedział się to nie jego córka .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poza tym komunia byla pol roku temu a on nawet do niej nie przyjechal do domu zeby z nia porozmawiac. W wakacje zawsze ja zabieral ma przyznany sadownie miesiac nawet nie zadzwonil. Co drugi weekend tez jest jego bez problemu moglby ja zabrac bo mu sie ewidentnie nalezy. Ale on olewa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13.54. W tym kraju masz prawo do kształcenia się, studia medyczne nadal sa darmowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość mami
nie nie otrzymujemy zadnych zasilkow,z pomocy opieki tez nie korzystam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A Tobie autorko w to graj. Nie zainteresujesz się dlaczego nie przyjezdza? To gdzie jej te prezenty wyrwal skoro w domu go nie bylo? W kościele się szarpali?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie wychował ojciec i nie narzekał ,mimo że moja matka pracowała za granicą w bardzo dobrym laboratorium i dobrze zarabiała to nie płaciła regularnie raz na ruski rok przysłała coś ,sama zresztą powiedziała że jest zabiegana i kiedyś wszystko odda .A podejrzewam że gdyby mnie wychowywała a ojciec przy tak "płacił " to by go do sądu od razu podała ,pewnie z zemsty a nie z niedostatku .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro facet nie zajmuje się wcale dzieckiem, to logiczne jest, że nie chciałby przejąc nad nim całkowitej opieki. Oczywiście jednak "logiczne" to dla kafeteryjnych przygłupów słowo całkowicie obce. Nie rozumiem, dlaczego was tak boli, że obcy wam facet miałby płacić na swoje dziecko. pewnie dla was 500 zł to fortuna i już kafeteryjną biedotę skręca z zazdrości, że ktoś będzie miał więcej niż one. :p A po drugie - prawo stanowi, że osobiste starania także sa forma alimentacji i czasami sądy zasądzają 100% alimentów od ojców. i co, żmije? Pewnie z zazdrości nie będziecie potrafiły zasnąć. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A po co 9 latce wlasny laptop????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×