Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Samotność jest straszna...

Polecane posty

Gość Slovenka
Wy tu sobie gadu-gadu, a ja mam sprawe do: Chloe-jak na poligonie? Tak pozostajac w tym wojskowym klimacie Maxx-czy Dudzia moze mi dac Twoj nr tel? Wiem, ze mialam, ale posialam. Albo nie-potrzebuje Twoje wspolrzędne i kody ;) Dudzia-moge do Ciebie zadzwonic? Czy moge do Ciebie zaraportowac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Slovenka
R jak R, jak lufe sie podnosi, to nie trzeba jej usztywnic? Chociazby lakierem? No bo zawsze moze opaść. Magda- z kim Ty sie zadajesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćchlujek
Dziekuje za o olanie!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chlujeeeek, ale dlaczego olanie? Nie denerwuj się, bo będziesz miał zmarszczki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Slovenka
Chlujku, Ty fochmanie! Do stroikow, a nie czas marnujesz na cafe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chlujek weź przestań ile razy mnie nikt nie zauważył Telefony mnie zamęczą wrrrrrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Slovenka
a ja musze jedno dziecko klasc, to trudniejsze. Tak mi sie nie chce... Kolezanka mi wlasnie przed chwila napisala,zeby pakowac dzieci i wbijac do niej na noc. Nasze dzieci sa w tym samym wieku, koleguja sie, wiec proponuje,ze pozwolimy im szalec do oporu, a my jakies wino wypijemy, film obejrzymy. jej maz na nocki pracuje i jutro wroci dopiero kolo poludnia. A mojemu mam nic nie mowic, niech pomysli,ze sie wyprowadzilam. Ale zbyt niefajnie sie czuje, zeby tak pojechac. Choc korci mnie he he

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Slovenka
mojemu mezowi potrzeba takich wrazen, to dla jego dobra. Ale jak go znam, dopiero jutro by sie zaczal martwic, tak kolo poludnia, ze nie wracamy. Dzis by sie ucieszyl, ze ma wolna chate i swiety spokoj;. W odroznieniu do mnie, nie przyszloby mu do glowy, ze np. zabralam dzieci i pojechalam na izbe przyjec. Nie zadzwonilby tez po powrocie, zeby zapytac, co sie stalo. Raz tylko (bylam na babskiej imprezie, na ktora zabralam syna, bo kilka dziewczyn tez z dziecmi w jego wieku przyszlo. tam sie tak dzialo, ze powskakiwalysmy w ubraniach do basenu i jakos nie chcialo nam sie wracac (syn tez sie dobrze bawil), wiec zabawa trwala do poznej nocy czy tez do wczesnego rana)wydzwanial, gadal z synem, ten mu, ze on nie chce wracac, albo ze nie wie, gdzie jest mama (bo czasem mnie nie widzial)i sie nasz tatus troszke zdenerowal. To chyba ten jeden raz tylko tak, ze sie zainteresowal i to pokazal. Ogolnie chodzilo o to, zostal sam z mała, ona dlugo zasnac nie chciala, a potem to juz sie nakrecil, bo syneczek nie wiedzial, gdzie jestem. Takze to zadne karanie, on cierpiec nie bedzie z powodu naszej nieobecnosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Slovenka płaczę ze śmiechu "mojemu mezowi potrzeba takich wrazen, to dla jego dobra."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oki rozumiem to znaczy nie bardzo bo ja jednak bym się denerwował jak Kobieta by gdzieś zniknęła i nie odbierała telefonu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Slovenka
z moim mezem problem polega na tym, ze zebym ja odebrala, on najpierw musi zadzwonic he he

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"ja jednak bym się denerwował" Ale denerwował, czy martwił? Bo to zasadnicza różnica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No cóż ja bym chyba zauważył że mojej Kobiety nie ma w domu :P a szczególnie z dziećmi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Slovenka
nawet wczoraj-ja zdycham, temperatura, choroba, a nie on nie zaprowadzi dziecka do szkoly. musialam ja pojechac. Potem pojechalam na zakupy, do kolezanki, pozalatwiac sprawy. I co? normalny czlowiek by sie zmartwil-chora zona pojechala, dlugo nie wraca itp. A ten zadzwonil dopiero jak sie pozno zaczelo robic, a on musial do pracy wychodzic. Fakt, ze tak z godzine dzwonil, ale wczesniej nie pomyslal. Za to jak idzie z dziecmi na spacer, albo wychodzi na zakupy, jeszcze z naszej ulicy nie wyjdzie, a juz dzwoni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Martwie się jak komuś szczególnie mi bliskiemu dzieje się jakaś krzywda czy choruje itp. a denerwuje się o tą osobę jak właśnie nie wiem co się stało i nie mam z nią kontaktu a boje się że coś się mogło stać zaznaczam denerwuje się o Nią a nie na NIą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Slovenka
moja kolezanka poklocila sie latem z mezem, wywalila mu posciel do salonu. Spedzil tam noc, rano poszedl do pracy, ona spakowala dzieci, pojechala do znajomych, wrocila nastepnego dnia wieczorem. A maz d*****,ze ich nie bylo. Myslal, ze siedza sobie na gorze, a ze ona mu kazala spac w salonie, to nie mial powodu tam zachodzic. Ona sie wkurzyla, a on byl bardzo zadolony ze swojej spostrzegawczosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Samotność mnie przytłacza. Brakuje mi zwłaszcza seksu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Slovenka
znowu jakas zawiecha, moze przepchne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Slovenka
Chlujku, juz sie nie fochaj, wskakuj do nas. Ile dzis zrobiles?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz Madziu jakoś jestem sam od paru lat i nie mam problemu z obiadami ani z innymi domowymi tematami A jeżeli miałbym traktować swoją kobiete jak gosposie to po prostu wynajął bym sobie ,tak by było i prościej i uczciwiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chloe40
heloooooo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chloe40
co się tu dzieje dzisiaj ........topik rozgrzany do czerwoności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×