przedszkolak i maluch

Mamy jak sobie radzicie w taka pogode jak np. dzis? Trzeba zawiezc dziecko do przedszkola i malucha zabrac ze soboa, bo nie mam z kim go zostawic:( oskrobac szyby, -7 i wieje masakrycznie:( jak sobie z tym radzicie? Ja nie ogarniam - ocztwiscie to zrobilam ale powiem szczerze ze po pierwszym dniu mam juz dosc a to dopiero poczatek zimy!!!! Maly darl sie na macie jak skrobalam szyby przed domem, a jak ktos mieszka w bloku to juz w ogóle .

czy wszystkie macie babcie do pomocy? :)

Odmrazacz kup

A mąż nie może dziecka dostarczyć do przedszkola?

Autorko, wnioskuje ze mieszkasz we własnym domu, po prostu 10 min przed wyjściem idz i odpal samochod, ustaw nawiew na szyby- same się odmroza. Zakup tez taka srebrna mate na przednia szybke:-)

Śmiać mi sie chce, no chyba logiczne ze gdyby mógł to by zawiózł! A czy niemowlakowi nie zaszkodzą takie poranne spacery? Ok 7.00 jest naprawdę nieprzyjemnie i bardzo dziś wiało:(

Spacery, czy autem jezdzicie? Na pewno o tej porze jest juz po śniadanku, mleku cieplym, wiec ubierz ciepło, oslon od wiatru i do przodu:-)

czy mu nie zaszkodza, tego nikt nie wie, no ale jesli nie masz wyjscia no to co poradzisz? kup sobie taka srebrna mate jak tu ktos napisal i kladz na przednia szybe. Takie uroki zimy niestety teraz to juz trzeba sie przygotowywac na gorsza pogode wiec nic nie zrobisz

Kochana autem to raz dwa.Ale jak czasami odprowadzam syna do szkoły i matki muszą targać ze sobą (pieszo!) niemowlaki to dopiero problem :)

ja mieszkam w bloku, i jak odprowadzałam córkę 3,5 do przedszkola to dzieci do auta, włączyć silnik i dopiero skrobanie ... maluch miał wtedy 6-7 mies ... przeżyły :)

dzieki - tak przenosze go z domu do auta, potem do przedszkla i odwrotnie - tylko wiadomo ta zmiana temperatur - w kombinezonie do nagrzanego przedszkola, potem na mroz itd....

upppp

Chyba przesadzasz. Jesli odpalisx wcześniej auto, jak juz radzilam, to nagrzejesz silnik i w aucie będzie cieplo jak juz wsiadziesz. Zresztą do auta masz pewnie kilka metrów, a piszesz jakbyś godzine szła. Dwie minutu z domu do auta dziecku nie zaszkodza. A w aucie rozpinaj kombinezon, poluzuj szalik i w zależności od temperatury zdejmij czapke.

nie martw się tylko dobrze ubieraj to młodsze i wierz mi tylko się tym zahartuje