Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nie zaprosiłyście na wesele kogoś u kogo byliście?

Polecane posty

Gość gość
no skoro ty nie bylas za darmo to i oni za darmo nie przyjda, wiec w czym problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chamstwo i tyle,do kogos to lece a kogos mam w d***e

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co za prymityw z ciebie autorko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie zapraszalam z tego względu, ze zrobiliśmy male przyjęcie. Nie chciałam wielkiego weseliska i wcinania się teściowej przy okazji. A te które piszą, ze to chamstwo to oczywiście śpią na pieniądzach i bez problemu zrobią weselicho. Zastaw się, a postaw się ciągle żywe :\

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niektorzy maja takie podejscie, ze cos wypada albo nie, ale przeciez kazdy jest inny. Jezeli sie przyjmuje zaproszenie do kogos na wesele, to przeciez nie analizuje sie tego w kontekscie swojego potencjalnego slubu kiedys tam. Przeciez moze tak byc, ze ktos preferuje male wesele albo chce je wyprawic w jakims szczegolnym dla siebie miejscu na swiecie, i co ma na sile zapraszac ludzi tylko dlatego, ze kiedys sie u nich bylo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pomyslcie, jezeli ktos zechce sobie wyprawic jakies intymne wesele na peryferiach w Nowej Zelandii, to ma i tak zapraszac kazda osobe u ktorej kiedykolwiek byl na weselu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jezu ile debili srajacych chyba pieniędzmi :-) Nie przejmuj się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak nie przejmuj się tu siedzą głupie c**y ze wsi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
robią wszystko żeby dobrze wypaść niewolnice systemu :-) ja wypadam daleko ze ślubem na druga stronę planety :-)i g****o mnie obchodzi u kogo byłam bo moje marzenie jest najważniejsze :-) a nie co ludzie powiedzą to wiejskie tradycje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale do tych debili srajacych pieniedzmi sie zapier.....la na wesele

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tez nie rozumiem niektorych osob myslenia,jak mi daja zaproszenie to nie wazne kim ja dla pary mlodej jestem,ide i juz a tych u ktorych ja bylam to nie zaprosze bo to nie jest moja broszka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli Cię nie stać to nie zapraszaj i nie martw się tak tymi opiniami, wy wszyscy zejdźcie z autorki, wielcy taktowni się znaleźli... Moja siostra urządziła dość skromne wesele na ok 45 osób i niestety nie stać jej z mężem było na zaproszenie całej rodziny. Problem rozwiązali tak, że zaproszenie na ślub dostali wszyscy, na wesele najbliżsi, a tych których nie było na weselu odwiedzili później (zabierając ze sobą ciasto i tort weselny do poczęstowania). Warto poinformować rodzinę niezaproszoną na wesele, dlaczego nie otrzymali zaproszenia, powinni zrozumieć. Jednych stać na większe wesele, innych nie i nie ma co tutaj ubliżać autorce. Może nie wszyscy wiedzą, że pieniądze z tatusiowego portfela nie rosną na drzewie i trzeba ciężko zarobić na taki ogromny wydatek (czy co gorsza wziąć pożyczkę). Także gburki - schowajcie złośliwość do kieszonki. Pozdrawiam autorkę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×