Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

ciąża po łyżeczkowaniu

Polecane posty

Gość gość

Witam dwa lata temu miałam ciaza obumarła potem łyżeczkowanie.... od tamtej pory nic , tydz temu mialam hsg niby wszystko ok.... tak sie boje , ze juz nigdy nie bedziemy miec dzidzi a jak juz sie uda to, ze znowu bedzie to samo smutas.gif czy sa tu dziewczyny ktore przezyly ciaza obumarłą i po hsg urodziły dziecko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miałam 2 ciąże obumarłe, po pierwszej łyżeczkowanie, druga biochemiczna, potem histeroskopię, wszystko ok. po drugiej nie mogłam długo zajść, bo miałam wysoką prolaktynę, moja gin badania zleciła dosyć późno. u mnie przyczyną poronień była trombofilia, która uaktywniała się w ciąży, płód był niedotleniony i obumierał. 3 ciąża - zaszłam w tym samym cyklu w którym zaczęłam brać tabletki na obniżenie prolaktyny, + zastrzyki przeciwzakrzepowe całą ciążę i witaminy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tzn ja też miałam biochemiczną przed obumarłą nie pisałam o ty wyżej bo biochemiczna się czasami zdarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×