Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mam dobra wypłatę a i tak na nic mnie nie stać Londyn kto z Was tez tak ma

Polecane posty

Gość gość

Zarabiam 2000 f mc, a i tak nie stać mnie na własne mieszkanie, oszczędności, dobre życie itd itp ... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo to do k***y nędzy UK a nie elegancja francja zachciało sie kapitalizmu,ekstrawertyzmu to masz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyjedzie i co? Gdzie niby znajdzie prace za 2000? Co za bzdury piszesz koles.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2000 w Londynie to wcale nie jest świetna pensja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A to co , poza Londynem to wszyscy za minimum robią ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszyscy zarabiaja pow 3000

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A Wy jak zawsze od jałmużny po nie wiadomo jakie pensje, tak jakby po środku nie było nic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ł2000 netto raczej nie trudno zarobić jeżeli ma się kwalifikacje i doświadczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie p*****l, bo większość i tak mam minimum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taka sama bzdura jak to, że w PL wszyscy pracują za minimum. Oświecę cię, ale nawet w PL da się zarabiać 10k PLN netto, nie będąc przy tym prezesem czy dyrektorem. Ale oczywiście pewnie wiesz lepiej bo "nie znam nikogo kto tyle zarabia" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pociesze cie juz niedlugo koniec tego gownianego swiata , czytaj dziecko krolowej pokoju blog to ci sie oczy otworza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LondynGwiazdka
Mam to samo. Zyj***ardzo oszczednie aby mieszkac w mieszkaniu a nie w pokoju u obcych ludzi. Da sie z takiej pensji sporo 'wyczarowac' ale trzeba zyc BARDZO ekonomicznie bo Londyn jest strasznie drogi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co Ty chcesz niby wyczarować zarabiając 2000, gdzie dziś kawalerka bądź maluteńkie 1 bedroom flat w kiepskiej dzielnicy kosztuje 1000-1100 f, a do tego rachunki, jedzenie, dojazdy do pracy, ubrania, buty, kosmetyki no bo w czymś przecież chodzić trzeba i inne. Z czego tu czarować i co ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LondynGwiazdka
''Co Ty chcesz niby wyczarować zarabiając 2000, gdzie dziś kawalerka bądź maluteńkie 1 bedroom flat w kiepskiej dzielnicy kosztuje 1000-1100 f, a do tego rachunki, jedzenie, dojazdy do pracy, ubrania, buty, kosmetyki no bo w czymś przecież chodzić trzeba i inne. Z czego tu czarować i co ??? '' Studio flat w kiepskiej dzielnicy kosztuje do 800 funtow na miesiac, zwykle to jakies 750. Rachunki na miesiac okolo 300 funtow (elektrycznosc, council tax, woda, internet i telewizja, jesli dochodzi gaz to rachunek moze byc wyzszy). Do tego dochodzi bilet na metro, w zaleznosci od strefy to moze byc miedzy 145 a 200 funtow. Koszt razem okolo 1300. Zostaje nam 700 funtow na zycie. Jesli ktos potrafi gotowac to zaoszczedzi sporo na jedzeniu. Powiedzmy, ze na zycie dla jednej osoby idzie 400 funtow na miesiac, wciaz zostaje 300. I to nie jest najbardziej oszczedna wersja bo jesli ktos chce tu zaoszczedzic kase na konkretny cel to wynajmuje tanszy pokoj i oszczedza wszystko co sie da:-) Czy ja sie myle czy sa sie cos z 2000 na miesiac zrobic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
750 za studio flat to chyba w 6 strefie i z dala od metra itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
@22:26 a innych wydatków nie ma? Dentysta, fryzjer, wakacje? Czy choćby jakaś kawa czasem na mieście, kanapka, wyjście gdzieś ze znajomymi... To o czym Ty piszesz to porażka nie życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LondynGwiazdka
''750 za studio flat to chyba w 6 strefie i z dala od metra'' Oczywiscie, ze tak ale nie tylko w 6ej strefie, w 4ej ceny sa podobne. Jesli flat jest blisko metra w trzeciej strefie na przyklad to cena wzrasta od 850 w gore. Ja podaje przyklad tego na ile 2000 funtow moze starczyc w Londynie. Pokoj w drugiej strefie kosztuje spokojnie od 600 funtow za miesiac plus rachunki. Wybor nalezy do osoby z dana pensja:-) Ja podaje przyklad singla a nie pary z dwoma pensjami. Mysle, ze studio flat wystarczy dla jednej osoby. Mysle, ze to ma sens. Osobiscie uwazam, ze tak zwane dobre zycie w Londynie zaczyna sie od pensji 3000 na miesiac w gore. Niestety 2000 to nie jest wiele ale znam osoby zyjace za znacznie mniej i ich to juz wcale nie stac nawet na myslenie o samodzielnym mieszkaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LondynGwiazdka
''@22:26 a innych wydatków nie ma? Dentysta, fryzjer, wakacje? Czy choćby jakaś kawa czasem na mieście, kanapka, wyjście gdzieś ze znajomymi... To o czym Ty piszesz to porażka nie życie'' Oczywiscie, ze to porazka ale takie sa realia. Mozna zyc inaczej czyli wynajac pokoj za 500 - 600 funtow na miesiac bo z tego co wiem to tak jakos te pokoje teraz kosztuja i wydac cala pensje kazdego miesiaca;-) To naprawde zalezy od tego jakie dana osoba ma priorytety. Mnie stac na fryzjerke raz na kilka miesiecy, chodze tez regularnie do dentysty (nie czekam na wyjazd do Polski), kupuje kawe na miescie jesli mam ochote ale nie czesto. Kanapki robie sama;-) Restauracje, wakacje i takie tam odpadaja. Nie brakuje mi tego bo po pierwsze ja juz sie naimprezowalam i nachodzilam po restauracjach a po drugie mam swoje cele, ktore planuje wkrotce zrealizowac i nie zamierzam tak dlugo zyc. Jedynym wyjsciem z pensja 2000 jest podniesienie swoich kwalifikacji i znalezienie lepiej platnej pracy. I wlasnie nad tym pracuje;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2000 to 2000, a co powiecie o osobach, które maja po 800-1000 czy 1200 w Londynie? Gdzie wynajem pokoju teraz to minimum 500 funtów miesięcznie. Bilet, jedzenie, chemia, telefon...gdzie reszta? No życiem to tego sie nazwać nie da !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
850 za studio flat w 3 strefie? Chyba 5 lat temu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2000 to 2000, a co powiecie o osobach, które maja po 800-1000 czy 1200 w Londynie? Gdzie wynajem pokoju teraz to minimum 500 funtów miesięcznie. Bilet, jedzenie, chemia, telefon...gdzie reszta? No życiem to tego sie nazwać nie da ! xxx no to po co przyjechały? zmusił ich ktoś? nie potrafią liczyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo w Polsce nie ma pracy nawet dla osób z kwalifikacjami? Bo za coś trzeba żyć ? Bo od razu nikt kokosów nie zbija ??? ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aha! czyli liczysz na zbijanie kokosów w Londynie - ha ha ha ha ha ha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze zobacz na co ci ida pieniadze sama mam tyle i potrafie oplacic mieszkanie, bilet, jedzenie jakies zakupy(nie kupuje czesto ale jak cos potrzebuje liczy dla mnie sie jakosc nie ilosc dzis np kurtka zimowa z columbusa 180f+ zakiet J.Mcdonald 60f) kosmetyczka (woskowanie co 4tyg 25f) fryzjer 4xw roku po 80f jakies wyscie do kina czy restauracji tez idzie z mojej wyplaty a i tak potrafie jeszcze cos odlozyc, maz ma tyle samo z jego wyplaty idzie rata na auto, paliwo i ubezp a reszta sie odklada, we 2 duzo latwiej ale samemu tez sie da nie wydajac na prawo i lewo szalejac w primarku czy h&m niby taniej ale na krotko a pozniej znow kasa idzie, niektorzy maja duzo mniej a tez potrafia fajnie zyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fajnie żyć w Londynie za dużo mniej ??? Puknij sie w czoło lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
@16:53 a ile płacicie za to mieszkanie i gdzie? W Londynie? Bo jeśli Londyn to pomysł czy po opłaceniu chociażby kawalerki byłoby Cię stać jeszcze na opłacenie rachunków, biletu, jedzenia, przyjemności, ubrań, kosmetyków i żeby Ci jeszcze coś do odłożenia zostało? Nierealne ...!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1100 mieszkanie z rach 2strefa londynu zaczynalismy od 880f 3 lata temu 100 bilet jezdze tylko autobusem 400 jedzenie 25 kosmetyczka 50 tel+internet zostaje 300f na inne wydatki Kolezanka placi 750f + rach wychodzi jej prawie tyle samo gmina wandsworth poludnie londynu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1100 za mieszkanie z rachunkami już to "mega" tanio w Londynie teraz !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LondynGwiazdka
Ojejku, tylko narzekanie. Za 2000 to przynajmniej da sie przezyc i da sie troche odlozyc. Poza Londynem jest taniej ale jest znacznie trudniej o prace za 2000. Duzo ludzi w Londynie ma znacznie mniej i zyja jakos. Nie ma co marudzic tylko trzeba glowkowac jak dostac lepiej platna prace:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×