Szukam takiej zwykłej na pierwszy rzut oka dziewczyny która ma w sobie wyuzdaną.

Szukam takiej niepozornej, z perwersyjnym wnętrzem. Jestem młodym studentem 22 lata. Podaje maila dla zainteresowanych kobiet lub dziewczyn z Warszawy. on18191819@wp.pl Uprzedzam, że wolę pisać na mailu. Tutaj ciągle ktoś się podszywa.

Up

Szukam też wyuzdanej na pierwszy rzut oka dziewczyny która ma w sobie zwykłą. Mogą być perwersyjne z niepozornym wnętrzem :-)

skąd jesteś? jaki kontakt Cię interesuje? tylko rozmowa czy coś więcej?

To ten od suki,hahahaha :-)

juz ci suczki minely? czy teraz z innej manki a co to jest perwersyjne wnetrze ??? bo ja mam klopoty gastryczne i gazy akurat i sadze , ze moje wnetrze jest wystarczajaco szalone dla ciebie swoja droga nie wiele sie pomylilam w ocenie wieku chloptysiu

Z Warszawy i na realne spotkanie.

Zapomnij chlopczyku...

A ja mam taka to moja zona :-)

Pogratulować intuicji i żony ;)

s*******ac podszywy wiem co mowie i mam wieloletnie doswiadczenie on18191819@wp.pl

Wieloletnie wow....tzn .dwuletnie ???hahahahaha

18 to wiek kiedy dostales prawo jazdy, a 19 jak ci sie pierwszy raz trafilo?? czy moze nie masz prawa jazdy?

Dobra, może utniemy tą jałową dyskusję. Jeśli jakaś Pani jest zainteresowana, proszę pisać na maila, który podałem w pierwszym poście. Tam mogę popisać. Nawet nie będę komentował podszywania się, bo i po co.

tylko, zeby cie ten tlum nie zadeptal moj ty osiolku a co studiujesz, jesli wolno spytac?? marketing w pultusku??

Fil. Pol Uw. Nie znam nikogo ani z pułtuska, ani z marketingu, więc chyba się nie znamy ;) Pod względem intelektualnym to tu jest miernie. A

oj to uniwerek tez schodzi na psy? w imie kasy? szkoda ale coz, zycie

Miernie jest na tym forum, a nie na uniwerku. Mojemu wydziałowi nie mam nic do zarzucenia.

jak wlazles miedzy wrony... i to byla taka przyjacielska uwaga poza tym nie masz nic do zaoferowania przykro mi to ze sobie kilka pornosow obejrzales nic nie znaczy Masterze :) walcz a nie sie fochaj i idz sobie na fora tematyczne chlopczyku, naprawde

Dobra spadam. Jak ktoś napisze, to dobrze, jak nie strata żadna. Siema frustraci;)

ha ha ha ha frustraci?? nikomu nie dopiekles a sam sie sprzedales az przykro patrzec studencie uniwerku ha ha ha ha

Po pierwsze: ja nie "strzelam focha". Po drugie: to są co najwyżej wróbelki. Z czy ja mam tutaj walczyć? Po co mam wdawać się w dyskusje z ludzmi, którzy wracają po ciężkim dniu pracy, której nie nawidzą, do domu i czekającej/czekającego na nich żony/męża, której/którego już nie kochają i siadają przed komputerem, żeby wylać swoje żale. Tutaj co najwyżej można znaleźć materiał na kiepskie czytadło, popłuczyny po dramacie mieszczańskim ;)

Co znaczy, że się sprzedałem?

up

up