Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Magda1980888

Życie jest niesprawiedliwe

Polecane posty

Gość Magda1980888

Mojej koleżance to się powodzi. Jej mąż bardzo dobrze zarabia na platformie wiertniczej. Ona nie pracuje , mają jedno dziecko 6 miesięcy. Mają duży dom pod miastem z ogrodem. Mają panią do sprzątania przychodzi 2 razy w tygodniu wiec sprzątać nie musi, ma zmywarkę do naczyń więc nie zmywa, nie gotuje ponieważ zamawia z restauracji, jak chce coś załatwić czy pójść do spa lub kosmetyczki dziecko zostaje z niania. Ma czas na swoje zainteresowania , czyta książki , chodzi 3 razy w tyg na basen + siłownia. Chodzi na kurs hiszpańskiego . Super ma. A my z męzem pracujemy oboje, i nie stać nas na nikogo do sprzątania . Po pracy gotuję , zajmuję się dzieckiem (1,5 roku) , sprzątam , zmywam, mąż pracuje do późna , mamy małe mieszkanko na kredyt który trzeba spłacać . Na spa kosmetyczkę czy basen ani mnie nie stać ani nie mam czasu. Wieczorami padam ze zmęczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i??? przyszłas się tu żalić???niejedna ma gorzej od ciebie a ty jesteś zawistna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tam nikomu sprzataczki nie zazdroszcze nienawidze jak ktos mi sie paleta po chalupie :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest niesprawiedliwe a czasem i brutalne wiec ciesz z tego co masz i staraj sie poprawic jego jakosc a moze niebawem tez bedziesz sie masowac u kosmetyczki i miec pania do sprzatania itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kosmetyczki sluza mi wylaznie do przechowywania masacry oj sorry mascary mialo byc swoja droga naprawde podziwiam zyciowe ambicje niektorych kafeteriuszy i kafeterianek :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Facet twojej kolezanki jest zwyczajnie glupi... bo jak jego leniwa zona nie pracuje to chociaz moglaby ogarnac chate kazdy normalny juzby ja pogonil tacy ludzie nigdy nie licza sie z jutrem zyja jak w paczki w masle czesto sa pozniej licytowani poza tym nikt nie zabronil twojemu mezowi pracowac na platformie zycie nie jest sprawiedliwe w momenicie kiedy 10dziecko umiera na raka docen ze jestes zdrowa jak sobie poscielisz tak sie wyspisz trzynaj sie tego albo rzuc meza i zwiaz sie z jakims bogatym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to jak pracuje na platformie to się nie widzą po kilka ładnych miesięcy - i wierz mi - on się tam naharuje jak nie wiem co. Twoja koleżanka męża nie widzi nie wiadomo ile czasu, to też jest spora cena jaką płacą oboje. Więc te pieniądze im nie spadają z nieba. A skoro ich stać, to dobrze, że korzysta z życia, kiedy ma to robić jak nie teraz? Zawsze możecie z mężem podjąć decyzję, że on też tak pojedzie zarabiać gruby hajs i będzie cię też stać na basen i hiszpański Tylko że wtedy pewnie założysz temat - życie jest niesprawiedliwe - bo inne koleżanki mają mężów na miejscu a ja mojego nie widzę miesiącami i muszę wszystko sama...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty bedziesz dalej ciułać i życ normalnie, a za 5 lat mąż kolezankę zostawi i pojdzie do kochanki, bedzie zmuszona sprzedaż dom, zamieszkac w kawalerce, isc do pracy a o spa zapomni. Nigdy nie zazdrość innym bo nie wiesz co życie im jeszcze pokaze. ja mam znajomych kasiastych, którzy mimo wszystko nie są szczęśliwi, a znam takich co mieszkają w przechodnim pokoju z rodzicami, własnym dzieckiem i psem. Kasy nie maja, ale cenią siebie:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do gość z 16.17 a niby dlaczego ma ją zostawić? Bo tak będzie sprawiedliwie? A może za 5 lat będą mieli drugie dziecko a on odłoży tyle kasy, że będzie mógł spokojnie coś rozkręcić na miejscu i będą żyli długo i szczęśliwie? Nigdy nie zazdrość innym - nie dlatego, że nie wiadomo co im się może przytrafić, tylko dlatego, że jak się skupiasz na innych to zapominasz o własnym życiu. Zamiast cieszyć się tym co masz to marnujesz energię i czas na myśleniu o tym co mają inni. Zawsze są ci co mają lepiej i ci co mają gorzej. Ja mam różnych znajomych, i również takich kasiastych, którzy są wiecznie zadowoleni z życia i mam takich, którzy mają niewiele i wiecznie narzekają. Gdyby tyle siły wkładali w pracę czy pasje zamiast w narzekanie, to na pewno żyłoby im się lepiej. Autorko - masz mieszkanie i masz rodzinę - i zamiast cieszyć się tym, martwisz się że inni mają lepiej. Jak będziesz miała większe mieszkanie i czas na basen to znajdziesz coś innego co ci nie da się tym cieszyć... To w głowie siedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×