Nie dostał seksu czy będzie o mnie zabiegać jeszcze?

No więc tak bylismy ze sobą miesiac ale rozstalismy się przez drobne klotnie nie było seksu..dodam że jestem bardzo atrakcyjna a on o mnie nie zabiega, nie walczy mimo że nie dostał seksu..czemu tak jest? Nierozumiem go czy odpuścił dlatego że się boi że bedac ze mną będzie czuł się zazdrosny o mnie lub że go zdradzę jak jego byłe czy co jest grane? Zależy mi na nim..mimo iż w ocenie większości dziewczyn on byłby przeciętny , niski i wgl ale ja go kocham takiego strasznie..i to ja zabiegam o kontakt po rozstaniu a on nie..napewno się domyśla że na niego lecę ale nawet jak odpuszczam na jakiś czas to z jego strony brak inicjatywy..nierozumiem tego

zrozumiał że Ciebie zawsze głowa boli :D

zalezy od faceta , jeden odpusci inny nie

Poprostu nic do ciebie nie czuje...i te klotnie go utwierdzily w przekonaniu, ze jednak nic z was nie bedzie...

Twierdził że czuje i to do samego końca związku tak twierdził.. Nie chodzi o to że ja nie chciałam seksu tylko poprostu nie doszło to wszystko do takiego etapu

jezeli już przez miesiąc sie kłóciliście to facet sobie zapewne odpuścił

Ale te klotnie nie były poważne jakieś i zazwyczaj on je prowokował i to zazwyczaj drobnostki

Up

szukaj innego, to taka gra

Gra? Powiesz coś więcej??

Chcial cie zaliczyc dobrze zrobilas!

Ale o co były te kłótnie i w jaki sposób on je prowokował i czy na pewno on? Przeczytaj swój post jak opisałaś siebie a jak jego? Ja jestem atrakcyjna a on przeciętny niski, ale go kocham, czy on się boi, że będę go zdradzać? A może on to wyczuwał, że ty uważasz go za przeciętnego, może jesteś zbyt zapatrzona w siebie i swój wygląd, a on szuka kogoś innego?

Klotnie wyglądały tak: ja mu mówię np że nie możemy pojechać na wesele bo źle się czuje a on na to że się nad sobą użalam.. Więc mnie to wkurzyło tymbardziej że on nie widział swojej winy, i to ja pierwsza reke wyciągalam bo tak to by to trwało niewiadomo ile..albo inna sytuacja rozmawiamy przez tel i ja go pytam czemu mnie oklamal w pewnej sprawie..mowilam łagodnie bez żalu a on do mnie z krzykiem że mu nie wierzę i ,,wes mnie nie wkur....'' po czym się rozłaczył a ja napisałam sms że przegiął sobie a on na to ,,to ty sobie przegielas..'' tak to wyglądało niby potem przepraszał ale to było takie od niechcenia.. Wiem że tutaj napisałam to w taki sposób że ja może mam go za przeciętnego a siebie za jakas piękność..ale to tak nie wygląda w realu.. Nie daje mu odczuć że jest dla mnie mało atrakcyjny wręcz przeciwnie wie doskonale że ma mnie owinietą wokół palca bo ja zabiegam o ten kontakt.. Ostatnio dodałam zdjęcie na fb i miałam komentarze od znajomych różne typu ,,śliczna'' itp odezwałam się do niego po paru dniach po tym zdjęciu kiedy się spotkamy bo za nim tęsknię bardzo na co on do mnie z tekstem żebym sobie szła do tych frajerow co mi komentarze dają i ja mówię mu o co ci chodzi a ten na to ,,co ty myślisz że ja niewidzę że specjalnie na mnie zazdrość wywołujesz bo myślisz że c***adne w ramiona!'' to mnie już wkurzyło konkretnie i mu napisałam co myślę i na tym był koniec po dwóch tyg napisał że przeprasza mnie za wszystko i że chce by była zgoda po czym znów cisza z jego strony do teraz

sex przedslubny szawsze powoduje konsekwencje w postaaci cierpienia zycie bez boga jest tragiczne a ze inym sie powodzi to inna bajka

Ale jaki seks? Przecież u nas nie było żadnego seksu! Napisałam wyraźnie że nie doszło do seksu..dlatego pytam czy jeśli mnie ,,niezaliczył'' czy jest szansa na to że uda się naprawić tą relacje

Poza tym w porównaniu do poprzednich związków w których był seks rozstanie było chyba dużo lżejsze niż to obecne przez które przechodzę..bo tam miałam świadomość że bylam kochana a teraz mimo że nie było seksu nie czuje że mnie kochał i to mnie boli najbardziej

Up

po tej akcji z fejsbukiem widać, że zazdrosny, wie, że jesteś atrakcyjna a on ma niskie poczucie własnej wartości więc temu tak się zachowuje. Myślę, że o to tu chodzi bo miałem podobnie. A że nie doszło do seksu to raczej powinnaś się cieszyć, wolałabyś żeby cię przeleciał w pierwszym tygodniua potem dopiero cię olał? :O

Myślisz że to dlatego? A powiedz mi jest jakiś sposób fax go do siebie przekonać? Bardzo mi na nim zależy..

Sorki za błąd :) fax- aby :D

jest zazdrosny bo czuje sie gorszy od ciebie, ma swiadomosc ze w tym zwiazku to ty bylas atrakcyjniejsza, boi sie o zdrady , powinien znalesc sobie kogos na swoim poziomie i dobrze ze ze soba nie spaliscie, to o was dobrze swiadczy ;)