16 tydzień wymioty nitki krwi, żółć, ból pleców

Proszę pomożcie :-( wczoraj nic takiego nie jadłam :-( kanapki mandarynke, w nocy zbudzil mnie ból pleców :-( myślałam, że ze złego spania :-( rano zbudzilam się jak z krzyża zdjęta, bardzo obolala :-( kilka minut w pionie i wymioty nawet na chwilę mi to pomogło ale później było gorzej spałam dwie godziny, zbudzilam się ból pleców, ból w nadbrzuszu jakby ból dołu żołądka, ból głowy :-( dodam, że biorę luteine dopochwowo mam po niej słabsze trawienie i w pierwszej ciąży miałam cholestaze ciążowa :-(

A te nitki krwi?

Nie mam siły się podnieść :-( nie chce jechać do szpitala! Nie miałam wymiotów w ciąży, tylko mdłości...eh

nie ma co czekać. Do lekarza.

Nitki były na samym końcu jak juz żywcem nie miałam wody w żołądku i żółci...tak jakby szarpnelo i może jakieś naczynko :-(

W 1 ciąży z takimi objawami nie raz jechałam do szpitala, odsyłali mnie do domu :-( mówiąc ze to norma..na początku. Dopiero po 30 tygodniu zaczęli to poważnie traktować :-(

zbieraj się do szpitala ale już!!! po co masz się martwić? przynajmniej Cie zbadaja, zobaczą co u dzidzusia