Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

narzeczony zazdrosny o brata

Polecane posty

Gość gość

Wiem,że to jest strasznie głupie, i nikt tego nie rozumie, Dwa lata temu mój chłopak zaczął mnie podejrzewać,że zdradzam go z jego bratem, kłóciliśmy sie wtedy bardzo, nawet wyprowadziłam sie od niego na pare dni, Potem sie pogodziliśmy ale on dalej uważa,że go zdradziłam! a nie miał nawet do tego podstaw! od tamtego czasu przestał się odzywać do brata, a on nawet nie wie o co chodzi, pytał się ich mamy ale ona kłamie,że nie wie bo wstyd jej powiedzieć,że on sobie takie coś ubzdurał. jak ja mam mu przetlumaczyć? niedlugo swieta , on chce jechac do niego ale mówi,ze nie chce widzieć brata na oczy, reaguje agresją jak tylko o nim wspomne. Jego mama jest bardzo zła na niego ,że tak się zachowuje. Wiem,że jak przyjedziemy do niego to ona będzie go męczyć,żeby sie pogodzili i wiem,że będa przez to kłótnie. co zrobić ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaproponuj im zabawę na dwa baty to się pogodzą .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no dobra dobra ale co tak bez zadnych podstaw to sobie ubzural czy oze jest cos jednak na rzeczy skads ma te wnioski chyba nie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedz jego bratu prawde. Owszem, najpewniej wywolasz awanture, ale dopoki nic sie nie zmieni, to nic sie nie zmieni. Twoj facet ma niezlego fiola.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Malag_a - po co sie wypowiadasz w temacie, skoro nie wierzysz w to, co napisane? Rownie dobrze mozesz zakwestionowac fakt, ze narzeczony autorki ma brata, tylko co z tego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pogoń mitomana - psychopatę w peezdu. Po co sobie debilem głowę zawracasz, jutro Ci wmówi ,ze go z dozorca zdradzilas :( Miałam takiego idiotę , boszeee jak to dobrze ze otzrzeźwialam w ostatnim momencie, bo bym miała przes....ne :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo mnie zastanawia dlaczego jej to zarzuca skad to sie wzielo nie pisala m ze jej nie wierze naucz sie czytac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty sie naucz czytac, i praktykuj czesto. Ksiazki, jak i internet, sa pelne przykladow patologicznej zazdrosci, jak i patologicznego czegokolwiek, moze jakbys je przeanalizowala, pozbylabys sie tego myslenia 'skoro tak mysli, cos musi w tym byc'. Takim sposobem g***ty i morderstwa mozna nie tylko usprawiedliwic, ale i uzasadnic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorkaaaaaa
oczywiscie nic nie miałam z jego bratem! on był o niego od zawsze zazdrosny, chyba między nimi coś zaszło w przeszłości. Jego brat mi czasami mówil jakies komplementy to mój M sie denerwował. Ta rzekoma zdrada miała byc rzekomo wtedy jak jego brat u nas nocował przez kilka dni bo sie pokłócił z dziewczyną, mój M chodził do pracy na inne zmiany a ja akurat w tym czasie byłam z jego bratem w domu, ale nic miedzy nami nie było!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorkaaaaaa
Ja nawet nie mam jak powiedzieć o tym jego bratu bo raz mnie wyśmieję , dwa to nie mam z nim wogóle kontaktu, my teraz mieszkamy za granicą. A przecież podczas świąt mu tego nie powiem bo on będzie ze swoją kobieta i z dzieckiem :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Droga Autorko. Sprawa jest o wiele poważniejsza, niz siè wydaje na pierwszy ogląd, czy ocenè. Twój chłopak ma głèboką psychozè, zaburzenia emocjonalne, obsesjè- wszystko razem kwalifikuje siè do leczenia psychiatrycznego. Dla Twojego własnego dobra- rozstań siè z nim. Dziewczyna powyżej słusznie napisała, ze facet ma schizè, bo nastèpny bèdzie dozorca, hydraulik, kolega z pracy, itp.Kazdy! Skoro był brat, to nastèpny moze byc kazdy! Twoja historia, gdyby nie była straszna, byłaby nawet smieszna, ale do smiechu mi nie jest. Przezyłam potwornego zazdrosnika, który pod koniec krótkiego zwiazku nie pozwalał mi wyjsc za róg po gazetè. Jestem obcą osobą, ale skóra mi ścierpła, jak przeczytałam twój post. Autorko, czy ty sama widzisz swoją przyszłosc z tym człowiekiem? Jak Ty sobie dalej wyobrazasz wasze zycie? Waszą codziennosc? Spotkania rodzinne? Jestem mèzatką ponad 20 lat, i pierwszą sprawą w związku nie jest miłosc, ale zaufanie. Zazdrosnik zniszczy siebie, ciebie, swojego brata, rodzinè, wszystkich zatruje jadem swojej chorej zazdrosci. Uciekaj Autorko od niego, bo zmarnujesz zycie, a nieleczona psychoza moze prowadzic nawet do zbrodni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wydaje mi się,żeby mój M miał psychozę, poza tym faktem zazdrości o brata jest z nami wszystko w jak najlepszym porządku, mogę robic co chcę nie trzyma mnie w domu :) nie jest zazdrosny o innych , tylko o swojego brata. Jesteśmy już razem prawie 6 lat i nie ma problemu z innymi kolesiami, tylko ze swoim bratem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moglo cos kiedyś być miedzy tymi bracmi, może chodzi o jakąs bylą dziewczyne i stąd podejrzenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×