Proszę o poradę, bo zwariuję.

Witajcie Dziewczyny! Piszę do Was, żeby się uspokoić. Jestem po jednym poronieniu, teraz zaszłam w ciążę dzięki inseminacji (mąż ma słabe parametry nasienia). Biorę Luteinę. 04.12 byłam u ginekologa i potwierdził ciążę - 6 tydzień, jeszcze nie było słychać serduszka, ale lekarz bez wątpienia stwierdził, że bije - wyraźna akcja serca na monitorze, zarodek miał 2mm. Ginekolog stwierdził, że wszystko się zgadza - termin zapłodnienia z wiekiem zarodka, w badaniu palpacyjnym wszystko w normie. Kazał jeszcze na wszelki wypadek brać Luteinę. następną wizytę z wynikami zleconych badań mam 22.12. I tu moje pytanie. Od początku moje objawy ciążowe są średnie, raz mnie piersi bolą, obecnie coraz słabiej, raz nie. Wymiotuje czasami, chociaż nie wiem czy to nie jest spowodowane Luteiną. Boję się, że znów stracę ciążę. OStatnia się skończyła wraz z brakiem objawów, a tu objawy raz są a raz ich nie ma. Czy któraś z Was tak miała i ciąża skończyła się szczęśliwie? Dzięki wielkie za odpowiedzi

Ja nie mam objawów, tylko ból sutków, a u mnie 10 tc, też biorę luteinę dopochwowo,bo miałam w pierwszej ciąży odklejenie trofoblastu,ale wszystko dobrze się skończyło, to moja 3 ciąża na luteinie.Nie zamartwiaj się,a wszystko będzie dobrze, zobaczysz , uszy do góry.

a ja wogóle nie miałam objawów ciązy i było wszystko ok.

Wyluzuj, bo brzmisz jakbys miala jakas manie. Nie ma powodow do niepokoju typu bole, krwawienia, czym sie denerwujesz ze masz wariowac. Wiele kobiet nie ma w ogole zadnych objawow tak wczesnie. Wiele innych wmawia sobie te objawy od dnia po stosunku.

nie przesadzaj, nie stresuj sie bo to Cie wykończy. Nic złego się nie dzieje wiele kobiet nie wie że są w ciązy bo czasami i @ mają... powodzenia!:-)

ja nie miałam objawów do około 8tc, potem mdłości prawie całą dobę, kilka razy wymiotowałam i doszedł ból piersi i pobolewanie podbrzusza, z tym że wszystkie te dolegliwoci nie były cały czas tak samo nasilone, spokojnie, nie denerwuj się, bo tym bardziej szkodzisz dziecku, luteina, relax i będzie dobrze

Ja ostatnio siedziałam z laska u ginekologa ( nawiasem pisząc b ładna ) Zgadalysmy sie i okazało ze jesteśmy w tym samym 9 tyg Ciazu I ja jej wymieniam ze jestem śpiąca zmęczona ze mam wstręt do kawy ze wymiotuje a ona na to ze nie ma żadnych objawów nic a nic Ze czuje sie jak przed ciąża. Także każdy przechodzi inaczej ciąże.