Prezenty od chrzestnejj

Tylko szczerze: czy gdybyście się dowiedzialy, ze osoba, którą kilka lat temu wybrałyście na chrzestną jest duzo zamożniejsza niż Wam się wydawało, to oczekiwałybyscie droższych prezentów dla dziecka? Przy czym wcześniej chrzestna też kupowala fajne prezenty. Co pół roku odwiedzam chrześniaka i zawsze z własnej woli kupowałam mu prezent. Zawsze konsultowałam to z rodzicami. Tak więc - kupowałam z własnej woli. Tyle, ze ostatnio kilka osób dowiedziało się, ze mamy się lepiej niż się ludziom wydawało i przy ostatnich konsultacjach zasugerowano mi "drobiazg" duuużo droższy niż poprzednio. Jestem na tym samym poziomie zamożności teraz jak byłam gdy zostawałam chrzestną. Tyle, że rodzice dziecka nie mieli pełnej wiedzy (nie miałam drogiego auta, jeździłam metrem i taksówką).

Nigdzie nie jest powiedziane, że chrzestny/a ma kupować prezenty. Rodzic chrzestny jest od tego, aby zaopiekował się dzieckiem w razie śmierci prawdziwych rodziców.

To wiem, ale to nie jest odpowiedź na moję pytanie :)))))

Miałam podobnie. Jak tylko dostałam aluzję aby prezent był drogi, nic już nie kupuję. Pewnie mnie wyklnęli ,ale lepsze to niż dać się wykorzystywać przy każdej okazji. Dobra rada - jak chcecie być chrzestnymi to tylko dziecka zamożnych rodziców, inaczej sępy wam żyć nie dadzą.